430 gbourafia fizyczna ziem polskich
nownie drzewami. Ale obszary puste sa zbyt wielkie, a praca postępuje powoli. Nie wszędzie też zdołano zwalczyć uprzedzenie i niechęć ludności. Patrząc na tę robotę puszczak kręci głową i mówi: »Dłużej złego, niż dobrego«.
Stryjska kotlina. Zamknięta od północy brzegiem podolskiego płaskowyżu, od południa Bieszczadami, rozpostarła się od Chyrowa Strwiążem (uchodzącym do Dniestru w Koniuszkach Siemianowskich, 270 m.), po Zórawno przy ujściu Świcy do Dniestru, 238 m. Na tym obszarze wypada rozróżnić podgórze Bieszczadzkie i nizinę naddnie-strzańską. Podgórze Bieszczadzkie, zamknięte pomiędzy Strwiążem i Łomnicą, a poprzecinane na wskróś Dniestrem i czterema jego dopływami (Bystrzycą, Tyśmienicą, Stryjem i Swicą), rozpada się na pięć wydłużonych, silnie rozpłaszczonych języków, nie dochodzących do 500 m. Jest ono porosłe lasami liściasto-mięszanymi, a dęby, tworzące po jego łagodnych skłonach czyste zarosty, podchodzą tu pod same Bieszczady. Wilgotne, zalewane przez rzeki niziny nadbrzeżne, są zajęte przez malownicze łazy. Jest to podgórze w całości złożone z osadów mioceńskich, obfitujących w sól. Pokłady soli w Stebniku należą do najbogatszych na ziemi. W Kałuszu bywa, oprócz soli kamiennej, wydobywany ważny dla rolników kainit. Warzelnie soli istnieją jeszcze obecnie w Drohobyczu, Stebniku, Bolechowie, Dolinie i Kałuszu, a Truskawiec i Morszyn posiadają zakłady dla kąpieli solankowych. Wszystkie inne studnie słone, bardzo liczne, są obecnie z urzędu zamknięte.
Długość właściwej niziny Stryjskiej wynosi około 100 kil., jej największa szerokość (na linii między Stryjem, 352 m., a Mikołajo-wem, 252 m.), nie więcej nad 32^kil. jej śr. poziom wynosi około 254 m. Zajmuje tu nizina południową stronę Dniestru, który prze ku północy, niszczy brzeg Podolskiej wyżyny i nadaje mu postać wysokiej, stromej krawędzi. Słaby spadek całej tej niziny, wynoszący zaledwie 1/2 na 10.000, jest powodem, że bieg Dniestru jest leniwy i niestały. Następstwem tego są coroczne powodzie tej rzeki i za-bagnienie zachodniej części niziny. Słynne błota naddniestrzańskie (na mapach sztabowych wyznaczone jako »wielkie błoto«), rozpościerają się od Tyrawy nad Styrem po Lipice, a są w całej swej długości (34 kil.) przecięte, zrazu Strwiążem, potem Dniestrem. Robią one wogóle wrażenie łąk moczarowatych, porosłych tu i ówdzie łozami, rzadko tylko tak głębokich i niedostępnych, iżby nie mogły być koszone. Koryto Dniestru jest na obszarze błót zamknięte piaszczystymi brzegami, niekiedy tak wysokimi i szerokimi, iż ludzie na nich mieszkają i uprawą ich piaszczystej gleby się zajmują. W bliskości rzeki znajdują się liczne wyrwy i doły, wypełnione