scandjvutmp22e01

scandjvutmp22e01



240

— Dziwią się? — powtórzył Paweł z uśmiechem — mówisz, że się dziwią. Niedawno przecie nie dziwili się wcale.

Ale życie zbyt słabo pulsowało w jurcie czarownika, aby na długo podtrzymać chwilowe podniecenie gasnących sił cudzoziemca. - Tu spano długo, jedzono nędznie, a często, do gawędy też niemałą objawiano ochotę — tylko tłómacz nie zawsze był obecny.

Ujbanczyk prawie ciągle był poza domem; to oglądał w lesie swoje samotrzaski i pułapki, to u Andrzejowej koło domu porządki robił, lub u którego z sąsiadów pracował, jak każdy z młodych ludzi wogóle. Wracając do domu, tak był zmęczony i śpiący, iż trzeba było nie mieć sumienia, żeby go męczyć tłómaczeniami.

O nauce nie wspominano też jakoś, ale nie dla braku czasu i światła, jak to Paweł z początku myślał. Ujbanczyk wolał spać, lub siedząc przed ogniem, wygrzewać plecy, wówczas nawet, gdy udało się u sąsiadów wyprosić rybiego tłuszczu do kaganka. Tajga tak skamieniała, że nic z niej nie było można „dobyć", mógł więc chłopak w domu siedzieć. Gawędy jego z Pawłem, po dawnemu szczere i przyjacielskie, utraciły jednak namiętny swój, barwny charakter; stały się krótsze i powszednie. Przestał już pytać o to, jak żyją na południu i na zachodzie, o czem tam myślą i do czego dążą. Jeśli zaś napadało go „uczone", jak nazywał usposobienie, brał Ewangelię i, schylony przed ogniem, bąkał jej pełne znaczenia, a po jakucku dziwnie jakoś brzmiące słowa-Nie dbał jednak widocznie o znaczenie tego, co czytał i zaczynał zawsze z największą fantazyą. umiany prawie na pamięć rozdział o tern, że „Abraham zrodził Izaaka, Izaak Jakóba, a Jakób Judę". Cieką-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
scandjvutmp1b301 *03 Kto się za życia z Tobą nie połączy, Tęskniąc nie szuka Twej Świętej opieki, T
scandjvutmp20701 202 żeli się gniewał, to tego nie okazywał, był nawet grzeczniejszym i rozmowniejs
scandjvutmpd001 *78    - Czemuż się tedy duszo nu nie cieszysz, A na tę ucztę z wdzi
scandjvutmp20f01 210 Doczytał właśnie do końca i uśmiechnął się smutnie, gdy za drzwiami rozległy s
page0241 240 napierajcie się u rodziców, aby wam przywozili coraz nowe zabawki, a starajcie się szan
scandjvutmp10601 240 Zajęcia.coś do niej dodamy: drzewa i kwiaty do ogrodu, może jakie zwierzęta, w
scandjvutmp11401 238 duje się zraysłowemi wrażeniami, niż ma skłonności do umysłowego rozpamiętywan
scandjvutmp11401 27 —    Co się stało ? — zapytał. — A to ty, Ujban-czyk ? 1 ty, sta
scandjvutmp11601 240 frów (I). Faiuilija pierwsza obejmuje Jolofów, Fulów; ludy Senegalu, Sierra, L
scandjvutmp12d01 292 gniewanie się i urażenie lada czćra, źródło codziennych uciech i zmartwienia.
scandjvutmp14201 67 podpierając się wielkimi, długością im prawie równymi łukami, których dolne koń
scandjvutmp15901 305 mszczą się, iż tak powiem swej upokarzającej zawisłości i swego niewolniczego
scandjvutmp16401 124 Wszystko się spełniło, co Pismo mówiło. Głos wielki podnosi, Ojoa Swego prosi:
scandjvutmp16b01 323 cając się bowiem ku czarnemu, odskakuje on w tył, jak to wyraża jego nazwisko.
scandjvutmp17001 328 wysypywały się w różnych epokach niezmierne roje ludów do południowej Europy,
scandjvutmp18201 346 rza się widzieć tę chorobę i jako jej skutek, osłabienie, znikczem-nienie umys
scandjvutmp18501 349 okazał się pewno groźnym dla pierwszych zwiedzających ten kraj podróżnych, dla
21311 mowisz masz (96) 100 MÓWISZ, MASZ powiedz: „Pracuję lepiej, kiedy nie czuję się tak zestresowa

więcej podobnych podstron