Owidjusz Decroly. 71
Dzieci w szkole Decrolyego mają wielką swobodą, pracują samodzielnie, spełniają pracę osobistą i biorą udział w pracy ogółu, tern samem wdrażają się w karność i we wzajemne współżycie.
Program Decrolyego nie ma na celu wyposażenia jedynie umysłu w wiadomości, sięga on głębiej, bo i do życia społecznego. Dzieci piastują różne obowiązki w klasie: jedne czuwają nad czystością klasy, inne nad porządkiem w szatni, w szafach, na stołach, jeszcze inne dbają
0 stronę estetyczną klasy. Przytem znoszą do szkoły wszystko, co może się przydać: pudełka, guziki, skrawki materjałów
1 t. p., następnie klasyfikują te rzeczy i układają na stole, podzielonym na trzy części: dział zwierząt, roślin i minerałów. W osobnej skrzynce układają rzeczy, dające się jeszcze zużytkować. Przedmioty owe mogą służyć jako środki pomocnicze przy zajęciach i lekcji obserwacji.
To samo ma miejsce z rycinami: dzieci wycinają obrazki z gazet, katalogów, pism, a następnie segregują.
Takie rozkwalifikowanie przedmiotów wpływa bardzo dodatnio nietylko na zdolność skupiania uwagi, lecz także wdraża dziecko do rozumowania. Dać dzieciom szereg przyzwyczajeń, które ugruntują miłość do czynu, pogodę i radość, obejście społeczne, to są wymagania, które Decroly stawia wychowawcom.
System ten, jako mający psychologiczne i społecznepod-stawy, zasługuje na uwzględnienie i szerokie zastosowanie.
*
Uwagi: Podczas jednej z moich podróży w Belgji, zwiedzając przedszkole w Brukseli, spytałam pewnej wychowawczyni, jakiej trzyma się metody w prowadzeniu zajęć. Odpowiedziała mi z wielką prostotą: brukselskiej...
I w tern tkwiła największa mądrość.