416
udarowala go natura przywilejem, gdy więcćj nad jego możność za s zc/.epila w nim pożądliwości, gdy mu udzieliła skłonności dogadzania swym żądzom wyszukanemi, wszelkim innym stworzeniom nieznanemi, baniebnemi sposobami? Czyliżby więc dowodem i celem jego pierwotnych nieukróconych dążeń miała być także rozpusta? lecz nie jestże to także świadectwem, że wypada mu umacniać swój rozum, aby się mógł opierać swym gwałtownym chuciom, że wtedy dopiero używa zupełnćj rozumnej swobody, gdy towarzyskiemi, zachowawczemi prawami krępuje swoję niezawisłość?
Popęd płciowy zwierząt ogranicza się mnićj więcćj pewnym czasem, pewnym instynktem, przewodniczy mu proste i jednostajne upodobanie, przez które przywiązują się, po największej części, do togoż samego gatunku, a nawet wstrzymuje je niejako od rozpusty organizacyja części rodnych. Wcale inaczćj rzecz się ma z człowiekiem; jego rodną żądzę podnieca częstokroć pokarm obfity, gwałtowna wyobraźnia, ustawiczne zbliżanie się płci, związki przez mowę i wzajemne udzielanie uczuć, chęć podobania się jedno drugiemu i wzbudzenia miłój skłonności. Wkrótce łatwość użycia rozkoszy sprawia przesycenie, każe szukać nowości, rozmaitości, aby ożywić wyczerpane żądze. Gdzież, się zatrzyma to rozpasanie zrywające węzły życia? Z owych kryjówek, owych jaskiń rozpusty ileż to wychodzi słaniających się szkieletów, wlekących po ziemi nieużyteczne swego ciała szczątki! Cóż poczną na świecie te wycieńczone, iż tak powiem, do sucha wyciśnione istoty? Już im nie pozostaje jak tylko zamknąć w grobie zniszczone resztki organów, które i tak strawiłyby ciężkie choroby, jeżeliby pozostało co z pastwy zjadliwćj weneryi.
Tak zaiste, jeżeli człowiek nie staje u swych wszystkich przeznaczeń fizycznych i moralnych, jeżeli nie przychodzi do owćj mocy rozumu i siły ciała, jeżeli nie osięga owej długoletności pozwo-lonej od natury jego szlachetnemu rodowi, samego tylko siebie o zawód w tej mierze obwiniać może. W kwiecie wieku spieszy się do nadużycia wszelkich roskoszy ciała: w swój nieumiarkowanćj żądzy radby odrazu spożyć wszystko; zawczasu niszczy i kala uciechy, któreby należało zachować na spokojniejsze lata. Sama tylko gorycz steranego pozostanie mu życia, gdy przed trzydziestym rokiem