0122

0122



bywa, przychodziło się do odpowiedniej komisji, czy raczej do jakiegoś prezesa z prośbą o mieszkanie, do którego zresztą jako oficer miałem przecie prawo. Prezes tymczasem z miejsca zajmował takie stanowisko, jakby widział przed sobą dziwnego intruza, który domaga się jakiegoś specjalnego przywileju. Pierwsza odpowiedź była oczywiście odmowna. Wróciłem na „Groziaszczego” i podzieliłem się tą smutną wiadomością z kolegami wyrażając żal, że nie będę mógł do Lipawy sprowadzić żony. Koledzy, jako doświadczeni, bo sami już przez to przeszli, dali mi dobrą radę: najpierw trzeba zrobić wywiad i dowiedzieć się, jakie mieszkanie jest wolne, i dopiero wtedy iść do prezesa. Rzeczywiście, rada była dobra. Bardzo szybko znalazłem wolne dwupokojowe mieszkanie, co prawda podoficerskie. Komisja mi je przyznała, musiałem tylko sam zająć się czyszczeniem i bieleniem ścian, w czym mi bardzo dopomógł jeden z marynarzy z „kanonierki”. Mieszkanko było dość daleko, składało się z dwóch pokoików i kuchni i było wcale przyjemne. Co jednak najważniejsze, to zdobycie tego mieszkania dawało mi prawo obywatelstwa wśród mieszkańców domów oficerskich i teraz pozostawało mi tylko pilnować, czy jakieś mieszkanie nie będzie zwolnione, i zaraz żądać od komisji przydziału dla mnie. Tak się też i zdarzyło. Już po paru miesiącach mieliśmy mieszkanko w domu oficerskim na głównej ulicy i mieszkaliśmy tam aż do końca, czyli do chwili rozpoczęcia wojny. [...]

W sierpniu urodziła się nam nasza pierwsza córka. Poród odbył się w oddziale kobiecym Szpitala Morskiego w porcie i dobrze się złożyło, że byłem na kanonierce, gdyż inaczej nie mógłbym być obecny w tej trudnej dla żony chwili.

Nadchodziła jesień. Na kanonierce naszej przygotowywano się do jakiegoś wyjścia na morze. Kiedy wyszliśmy raz na redę dla skompensowania dewiacji, wtedy miałem sposobność przypomnieć sobie, że jestem przecie nawigatorem.

Pewnego popołudnia otrzymałem rozkaz stawienia się w sztabie dywizji torpedowców, o którego przybyciu do portu w Lipawie nawet nie wiedziałem. Pojechałem moim rowerem i po rozmowie ze sztabowym oficerem nawigacyjnym dowiedziałem się, że kwarantanna moja jest skończona, że lada chwila powinien nadejść telegram z dowództwa floty o wyznaczeniu

112


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
20 Nr 3KOMUNIKATY Przychylając się do prośby naszej redakcji, Dyrektor PUWF i PW pismem Nr 095—5 Pra
page0126 PLATON.1 24 ręczył za owe 30 min, na które mistrz siebie skazywał, gdyby sędziowie przychyl
2. Przewodniczący, po wysłuchaniu protokolanta, może przychylić się do wniosku i polecić sprostowani
§ 4. Przychylając się do wniosku sąd może uznać za ujawnione dow ody wymienione
WA308?7 II5947 NAUKA O LUDACH630 I 614 przychyla się do pierwszego obozu. Ki,o ma słuszność, jodyni
DSC02380 (9) Tafc wiec warto przychylić się do obserwacji Jolanty Sztachelskiej, źe w tferzi ^obrazi
FizykaII32201 316 Roztrząsając zrównanie 12 1 — =---(II), a r a    ’ przychodzi się
200920wstep do wesela0037 LXXII WIELOPLANOWOSC KONSTRUKCYJNA Sie niematerialnym: jako obrazy tkwiąc
Obecnie przychodzi nam raczej stwierdzić, że utopia ma się dobrze, oraz pytać, czy jest to ciągle ta
Czy świat potrzebuje ludzi nieprzeciętnych? Odpowiedz, odwołując się do fragmentu Lalki, całego utwo
sanktuariasłowiań049 Czy i na ile lo nam się uda, odpowiedzą na to następne strony tej pracy. Długa
hejl2 69 cir.cje odnoszące się do 1938 czy 1968 roku. ?o obu stronach Karkonoszy i »Tatr historia w
Image408 sunięciu liczby odpowiednio o trzy i o jedną pozycję. Przetwarzanie wówczas sprowadza się d
4 18 się do Warszawy wr. 1812 mianowany sekretarzem jeneralnym ministeryum przychodów i skarbu, pełn

więcej podobnych podstron