„Wykończyłem go!”: pacjent i jego przerażeni lekarze 653
technicy patrzyli „otępiałym wzrokiem” na surrealistyczną scenę, jaka się wokół nich rozgrywała.
Nad ranem 5 marca Stalin nagle pobladł, a jego oddech stał się jeszcze płytszy z długimi przerwami. Tętno było szybkie i słabo wyczuwalne. Zaczął kręcić głową. Wystąpiły skurcze lewej ręki i nogi. W południe Stalin zwymiotował krwią. Ostatnio udało się odnaleźć pierwszą wersję raportu lekarzy', w której jest mowa o krwawieniu z żołądka, co pominięto w ostatecznym raporcie. Być może wykreślono ów szczegół dlatego, iż mogło to sugerować otrucie. Warfaryna mogła spowodować tego rodzaju krwawienie, niewykluczone jednak, że była to po prostu oznaka rozpadu starego, chorego organizmu.
- Chodź szybko, Stalin miał zapaść! - powiedział Malenkow Chruszczo-wowi. Palatyni pospieszyli do jadalni. Tętno Stalina spadło. O 15.35 stwierdzono, że oddech pacjenta zatrzymuje się na pięć sekund co dwie lub trzy minuty. Jego stan gwałtownie się pogarszał. Beria, Chruszczów i Malenkow otrzymali zgodę Politbiura na sprawdzenie, czy „papiery i dokumenty [Stalina], zarówno bieżące, jak i archiwalne, są przechowywane w należytym porządku”. Pozostawiając towarzyszy przy łożu umierającego, Beria popędził na Kreml, by przetrząsnąć sejf Stalina w poszukiwaniu kompromitujących dokumentów. Przede wszystkim mógł tam być testament: Lenin pozostawił ostatnią wolę, a Stalin mówił o tym, że zapisuje swoje przemyślenia. Jeśli tak, to Beria zniszczył jego notatki. W archiwum znajdowało się mnóstwo donosów i dowodów przeciwko wszystkim przywódcom. Mogły tam być świadectwa wątpliwej roli Berii w Baku podczas wojny domowej, a także dokumenty ujawniające znaczący i niesławny udział Malenkowa i Chruszczowa w wielkim terrorze, „sprawie leningradzkiej” i „spisku lekarzy”. Tego popołudnia owa trójka rozpoczęła niszczenie dokumentów, co skutecznie ocaliło historyczny wizerunek Chruszczowa i Malenkowa, nawet jeśli reputacja Berii była już nie do naprawienia.1
Beria wrócił. Lekarze zameldowali o głębokiej zapaści. Oficjalne posiedzenie całego kierownictwa, trzech setek wyższych dygnitarzy, zaplanowano na wieczór. Teraz palatyni spotkali się nieformalnie w jednym z sąsiednich pokojów, aby sformować nowy rząd. Beria i jego „kozioł” Malenkow ustalili
Chruszczów powiedział staremu bolszewikowi, Aleksiejowi Sniegowowi, że w biurku Stalina znaleziono pięć niezwykle wymownych listów, lecz w rozmowie z historykiem Rojem Miedwiediewem Śniegów wspomniał tylko o trzech z nich. Pierwszym był list Lenina z 1923 roku z żądaniem, aby Stalin przeprosił za swoje grubiaństwo jego żonę Nadieżdę Krupską. Drugim był ostatni krzyk rozpaczy Bucharina: Koba, dlaczego chcesz mojej śmierci? Trzeci był od Tity z 1950 roku: Przestańcie nasyłać na mnie morderców [...]. Jeśli nie przestaniecie, ja też wyślę kogoś do Moskwy i potem nie będzie już potrzeby wysyłania kogokolwiek.