AiłUMłkł ATcfit# ,Y(Unii.^iU'auv A*n*a ttiajx»i .'Mł
ISBN mm* 14MB-4. C ty WN r»N 20M
Re ton ta — Księga III
To jasne, że tego rodzaju zwroty kieruje się do słuchacza nic tylko jako do zwykłego słuchacza. Wszyscy przecież we wstępach albo oskarżają innych, albo usuwają podstawy swego niepokoju:
Panic, nic powiem, zem do utraty tchu .. "*
Po co ten w«cp’f?l
Zc wstępów korzystają również ci, którzy są rzeczywiście w trudnym położeniu lub tak im się wydaje. Wolą bowiem wtedy mówić o wszystkim innym, byle nie o swej sprawie. Z tej racji przecież i niewolnicy nic odpowiadają wprost na postawione im pytania, lecz robią to okrężnie i używają wstępów.
Jakimi środkami należy pozyskiwać życzliwość słuchacza i budzić w nim inne lego rodzaju uczucia, wyjaśniłem już wcześniej ’ . Obydwa cele. które trzeba mieć tu na uwadze, trafnie określił poeta mówiąc:
Pozwól, bym u Fcakdw znalazł życzliwość i litość ”V
W mowach popisowych należy wpoić słuchaczowi przekonanie, że przedmiotem pochwały jest albo on osobiście, albo jego ród. albo jego sposób życia, albo inna tego rodzaju rzecz. Prawdą jest przecież to, co Sokrates powiedział w Mowie pogrzebowej:
Nietrudno jest chwalić Ateńczyków w Atenach, ale nudno w Spoiciew.
W wymowie politycznej wstępy korzystają z tych samych przesłanek, co w wymowie sądowej, ale naturalnie nic mają większego znaczenia. Znany jest przecież słuchaczom przedmiot debaty i dlatego sama sprawa nie wymaga wstępnego wyjaśnienia. Może go zaś potrzebować stanowisko mówcy lub jego przeciwników, inna ocena wagi sprawy przez słuchaczy niż przez mówcę, kiedy przywiązują do niej większe lub mniejsze znaczenie, niż on by sobie życzył. Rodzi się zatem konieczność postawienia zarzutów lub ich oddalenia, i w konsekwencji powiększenia lub pomniejszenia doniosłości sprawy. Takie właśnie względy wymagają wstępu. Wprowadza się go poza tym dla ozdoby mowy. kiedy bez niego mogłaby wydawać się niedbałą 1416 a improwizacją, za jaką uchodzi Gorgiaszowa Pochwala F.lejczyków ponieważ mówca hcz przybierania postawy zapaśniczej i bez. wstępnych gestów, od razu zaczyna:
Klti. miasto szczęśliwe.
::l Solokles, Antygono 223 lwem nieco /mieniony).
Eurypides. Ifigenia u- Taurydzie 1162. Obydwa cytaty uważane sa za późniejsze uzupełnienie, dokonane przez samego Arystotelesa dla ilustracji następującego po nich stwierdzenia.
“ Tob. k*. II. rozdz I-II.
u' Odyseja VI 327 i modlitwa Odyscusza do Ateny).
23i W Meneksenostf Platona (235 D); por. ks I, rozdz 9 (1367 b 7).
Gorgiasz. frg 82 B 10 (Dieb-Kranz); jedyny zachowany fragment tej mowy
208