Ten pesymizm przenikniętego znużoną wiedzą o kolejach świata Państwa Bożego przywodzi na myśl inny znany tekst, który ukazał się w tym samym roku, a w którym można znaleźć podobnie sceptyczną ocenę sowieckiego eksperymentu: Kulturę jako źródło cierpień Freuda. Nie ulega wątpliwości, iż pesymizm Beckera w jakiejś mierze miał źródła w jego charakterze — genialna melancholia jest charakterystyczną cechą wszystkich jego tekstów — ale w niebagatelnym stopniu wynikał też z przekonań czysto intelektualnych, które znajdowały potwierdzenie we współczesnych wydarzeniach politycznych. Centralnym elementem filozoficznych przekonań Beckera był pragmatyzm Piercea i Jamesa, ale jawnie przyznawał się on też do długu wobec Hen-iy’ego Adamsa, do którego czarnej wizji entropii cywilizacyjnej bardzo często nawiązywał. Jeśli chodzi o stanowisko polityczne, Becker był z zasady liberałem, ale nawet jeszcze przed wojną i on, i zaprzyjaźniony z nim „progresywista” Charles Beard stali się znani jako odbrązawiacze „mitu założycielskiego” Stanów Zjednoczonych. Klasycznym przykładem takiego podejścia była An Economic Interpretation ofThe Constitution (1913) Bearda, która odsłoniła materialne motywacje kryjące się za wzniosłymi politycznymi hasłami załotycielskimi Podobnie jak Bearda i innych amerykańskich liberałów, także Beckera głęboko poruszył przebieg wojny i niesławna klęska wilsonizmu. Niewiele publikował w latach dwudziestych, po części z racji choroby Kiedy sięgnął po pióro, aby napisać „Eveiyman His Own Historian”, współczesna cywilizacja liberalna znalazła się w fazie najgłębszego kryzysu: trzy lata pierwszego sowieckiego planu pięcioletniego, dwa lata Wielkiego Kryzysu, zbliżające się przejęcie władzy w Niemczech przez nazistów, Sceptycyzm, który progre-sywiści wcześniej przećwiczyli na „micie założycielskim”, a który pogłębiły doświadczenia I wojny światowej i jej następstw, teraz Becker rozszerzył na ruch fundujący współczesną cywilizację, oświecenie. Z perspektywy czasu jego wiara w „postęp” okazała się po prostu zeświecczoną wersją tych samych chimeiycznych nadziei, za które filozofowie wyśmiewali chrześcijaństwo.
Wyrafinowana ironia takiego ujęcia oświecenia, a także elegancja i dowcip Beckera zapewniły książce nieprzemijającą popularność u czytelników Niemniej jednak w dwudziestowiecznej interpretacji myśli osiemnastowiecznej wkrótce zapanowała przeciwstawna tendencja, za co była odpowiedzialna w wielkim stopniu inna ważna praca poświęcona oświeceniu, która ukazała się w 1932 roku, a której liberalny autor jak na ironię wychodził z zasad niezbyt odległych od Beckerowskich. W całości jednak The Philosophy of Enłightenment Ernsta Cassirera zaprezentowała opozycyjną interpretację myśli osiemnastowiecznej i odnowiła badawcze zainteresowania 1ym tematem. O ile Becker starał się zdemaskować oświecenie jako z zasady „przednowoczes-ne” i „religijne”, o tyle Cassirer uważał jego charakter za świecki i jak najbardziej współczesny Podczas gdy Becker chciał cisnąć oświecenie na historyczny śmietnik, Cassirer, który pisał w atmosferze nadciągającej nazistowskiej burzy, wzywał do ochrony jego wartości i celów7. „Epoka, która czciła rozum i naukę jako najwyższe władze człowieka, nie powinna i nie może być obca nawet nam. Musimy jedynie znaleźć sposób na to, by nie tylko widzieć tę epokę w jej swoistym kształcie, ale także wyzwolić te pierwotne moce, które ten kształt zrodziły i uformowały”5.
Trudno się dziwić, że kiedy liberalna cywilizacja odzyskała zdumiewający wigor po II wojnie światowej, to The Philosophy of Enłightenment — z aprobatą akcentująca nowoczesność i aktualność oświecenia — nadała ton przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych większości badań mu poświęconych. Państwo
5 E. Cassirer, The Philosophy of Enłightenment, dum. EC.A. Koelln i J.P Pettegrove. Princeton 1951, s. xiL
13