108 Rozdział 11
się nam zaspokoić oczekiwania szefa. Myślę też, że dobra znajomość terapii strukturalnej bardzo pomogła mi w mojej późniejszej drodze terapeuty rodzinnego i w terapii systemowej. Sądzę, że terapeuci systemowi szkoły mediolańskiej deklarując, jak bardzo związani są z terapią interakcyjno-komunikacyjną, a zwłaszcza strategiczną, niepotrzebnie zapominają o związkach z terapią strukturalną. Podobny pogląd wyraziła G. Walker z Instytutu Ackermana w trakcie wykładu charakteryzującego pracę zespołu mediolańskiego.
Teorię i praktykę terapii strukturalnej przedstawił Minuchin (1974) w słynnej, niestety nie przetłumaczonej na język polski, książce Families andfamily therapy. Więcej miejsca technikom terapii poświęcił wraz z Fishmanem w innej książce pt. Family therapy techniąues (1981). Omówimy teraz podstawowe pojęcia terapii strukturalnej: struktura rodziny, podsystemy rodzinne, granice, koalicje, a następnie scharakteryzujemy ogólnie zasady terapii i jej podstawowe techniki. Szersze omówienie technik terapii znajdzie czytelnik w rozdziale poświęconym technikom terapii. Według Minuchina rodzina jest otwartym systemem społeczno-kulturowym, który rozwija się przechodząc przez kolejne stadia życia rodziny. Rozwój ten wymaga adaptacji do zmieniających się warunków. Zmiana rodziny może być' konieczna w odpowiedzi na zmieniające się warunki zewnętrzne, np. śmierć dziadków, ale również w odpowiedzi na zmieniające się warunki wewnętrzne, np. dorastanie dzieci. Wymaga ona znacznej adaptacji całego systemu rodzinnego np. w postaci wycofania się rodziców z pozycji autorytarnych. Konieczność zmiany może aktywować mechanizmy stabilizujące, ale normalnie funkcjonujący system rozwija się nadal zmieniając swoją strukturę. Według Minuchina, rodzina posiada do pewnego stopnia ograniczony potencjał zmian, ale jednocześnie ma też zadziwiającą zdolność do adaptacji z jednoczesnym zachowaniem ciągłości. Minuchin jest przekonany, że w każdej rodzinie najważniejsza jest równowaga pomiędzy poczuciem własnego „ja” a przynależnością do rodziny. Ona to bowiem decyduje o możliwości separacji i in-dywiduacji z jednoczesnym zachowaniem więzi z rodziną. Ta równowaga to równowaga między „ja własnym” a „ja rodzinnym”.
Terapia strukturalna za szczególnie ważne uważa pojęcie struktury rodziny. Struktura rodziny według Minuchina (1974,s. 51) to: „Niewidoczna sieć funkcjonalnych wymagań, które warunkują sposób, w jaki członkowie rodziny pozostają w interakcji”. Te wzorce zachowań interakcyjnych w rodzinie posiadają pewną trwałość i niezmienność. One pozwalają przewidywać, jak zachowają się poszczególni członkowie rodziny w różnych sytuacjach. Determinują, kto będzie zwracał się do kogo, w jaki sposób, kto zacznie, a kto zakończy interakcje w rodzinie. Jakkolwiek struktura rodziny ma pewne cechy stałe, to jednak nie należy tej stałości mylić ze statycznością. Charakteryzuje ją rozwój dynamiczny, zależny od funkcjonalnych potrzeb rodziny. Zrozumienie tej dynamiki jest bardzo ważne, ono bowiem determinuje zdolność do adaptacji. Wrócimy do tego zagadnienia podczas opisywania podsystemów rodzinnych.
W organizacji rodziny terapeuci strukturalni kładą duży nacisk na hierarchiczność struktury rodziny, przejawiającą się w tym, że rodzice posiadają więcej władzy niż dzieci, starsze dzieci więcej niż młodsze. Władza w rodzinie związana jest z jednej strony z autorytetem, tj. procesem podejmowania decyzji, a z drugiej z odpowiedzialnością, tj. egzekwowaniem tych decyzji. System rodzinny różnicuje się i rozwija poprzez podsystemy. Każdy członek rodziny należy do różnych podsystemów, w których ma różny stopień władzy, odpowiedzialności i różny stopień komplementarności w relacji. Można być równocześnie członkiem podsystemu małżeńskiego, rodzicielskiego, podystemu rodzic—dziecko lub rodzic—jego własny rodzic. W ten sposób członkowie rodziny uczą się pełnić równocześnie różne role społeczne, a system rodzinny z jego podsystemami staje się swoistym laboratorium społecznych interakcji. W cyklu życia rodziny pierwszy podsystem — podsystem małżeński — przekształca się wraz z przyjściem na świat dziecka w podsystem rodzicielski. Mają one różne zadania związane przede wszystkim z zadaniami danej fazy cyklu życia rodziny. Pisaliśmy
0 tym więcej przy okazji omawiania cyklu życia rodziny. Minuchin kładzie duży nacisk na właściwą hierarchię podsystemów w rodzinie. Podsystem rodziców powininen sprawować władzę. Oczywiście stopień tej władzy jest zależny od okresu, w którym znajduje się rodzina. Bezpośrednio po urodzeniu dziecka na pewien czas powstaje naturalny
1 funkcjonalny podsystem matka—dziecko. Tylko bowiem taki podsystem jest w stanie zabezpieczyć potrzeby symbiotyczne dziecka, a także matki. Podsystem małżeński na pewien czas staje się mniej ważny, nawet kosztem odsunięcia męża i ojca na margines. Gdyby jednak taka konfiguracja podsystemów przetrwała do okresu dorastania, mielibyśmy do czynienia z wysoką dysfunkcją systemu rodzinnego. Podobnie dzieje