img344 (6)

img344 (6)



210 Druidzi

ponieważ niewolników trzeba było kupować, a ich rząd dostarczał za darmo. Angielskim kolonizatorom nie przeszkadzało więc, że ci „robotnicy” za-pracowują się na śmierć, gdyż na ich miejsce przysyłano nowych. Angielscy żołnierze otaczali irlandzkie wsie, wyłapywali wszystkich i wsadzali na okręty płynące do kolonii. Ludności cywilnej nie miał kto bronić, ponieważ resztka armii irlandzkiej, około 40 tysięcy żołnierzy, po poddaniu się Cromwellowi, dostała zgodę na emigrację i służbę w armiach Francji, Hiszpanii i Austrii.

Ostatnim krokiem było rozporządzenie nakazujące, by od pierwszego maja 1654 r. wszyscy Irlandczycy przenieśli się do swoistego rezerwatu na zachód od rzeki Shannon, do hrabstwa Clare i prowincji Connacht. Po upływie tego terminu Irlandczykowi napotkanemu na wschód od Shannon groziła natychmiastowa egzekucja. Każdy angielski żołnierz miał obiecaną nagrodę w wysokości pięciu funtów za głowę irlandzkiego „buntownika”, przy czym nikt nie przejmował się dokładnym określeniem, kogo uważa się za buntownika.

W tych warunkach było mało prawdopodobne, by Anglicy piszący o Irlandii życzliwie odnosili się do jej kultury, współczesnej czy starożytnej. Anglicy już znacznie wcześniej uznali Szkotów, Walijczyków i rdzennych mieszkańców Kornwalii za przedstawicieli gorszej rasy. Podobnie jak wcześniej Rzymianie, nie mogli przypisać podbitym lub właśnie podbijanym narodom żadnych pozytywnych cech. Dobrym przykładem takiego uprzedzenia są notatki Inigo Jonesa (1573-1652) na temat Stonehenge, opublikowane pośmiertnie przez jego zięcia Johna Webba pod tytułem The Most Remarkable Antiquity of Great Britain, vulgarly called Stone-Heng, Restored (Nadzwyczajna starożytność Wielkiej Brytanii, powszechnie zwana Stone-Heng, odtworzona, 1655)1:

Jeżeli chodzi o druidów, to z całą pewnością nie mogli oni zbudować Stoneheng, jako że nie znajduję jakiejkolwiek wzmianki o ich umiejętnościach w dziedzinie architektury (niezbędnych przy takim przedsięwzięciu) lub innych sztuk użytecznych przy budowie. Wszak nie mieli Akademii Sztuk, nie odbywały się publiczne wykłady z matematyki, nie zachowały się przykłady ich malarstwa czy rzeźby, brak śladów, by uprawiali jakąkolwiek naukę (poza filozofią i astronomią) niezbędną architektowi tej budowli.

Celtyccy mieszkańcy Brytanii, którzy po podboju dokonanym przez przodków Anglików, Anglosasów, musieli opuścić swoje tereny, mieli być według Jonesa „dzicy i barbarzyńscy, nie znający ubrania i niezdolni do wznoszenia okazałych budowli, takich jak Stoneheng”. Znakomity architekt tak podsumował swoje wywody:

Bez dwóch zdań, Stoneheng nie było dziełem druidów ani antycznych Brytów; nauka druidów polegała bardziej na kontemplacji niż działaniu, a starożytni Brytowie poczytywali sobie za zaszczyt brak znajomości jakichkolwiek sztuk.

By rozwikłać zagadkę budowli w duchu swych uprzedzeń, Inigo Jones doszedł do absurdalnego wniosku: „Stoneheng wybudowali w moim mniemaniu Rzymianie, i tylko oni”.

Teoria Jonesa została zaakceptowana na długo i nawet w następnym wieku Thomas Twining (1723) i Thomas Hearne (1929) gorąco ją popierali. Poeta Samuel Bowden w 1733 r. pisał o „wielkich ruinach rzymskich budowli”. Po Rzymianach przyszła kolej na Duńczyków. Jako pierwszy tezę o udziale Wikingów w budowie Stonehenge wysunął Walter Charleton w Chorea Gigantum (1663), wkrótce poparli go inni uczeni, a poeta John Dryden poświęcił temu pomysłowi panegiryk, gdzie pisał o Duńczykach, budowniczych świątyni w Stonehenge, w której koronowano władców - „naszych ziemskich bogów”. Do dyskusji ponownie wmieszał się zięć Inigo Jonesa, odrzucając tezę o Duńczykach i twardo obstając przy Rzymianach jako budowniczych Stonehenge.

W 1649 r. John Aubrey opisał starożytności hrabstwa Wiltshire. Aubrey zrobił dobry użytek ze skojarzenia danych z dzieła Juliusza Cezara z doniesieniami o rdzennych mieszkańcach Nowego Świata. W jego opisie starożytni Celtowie jawili się jako wyniośli barbarzyńcy i „szlachetni dzicy” zarazem. Podczas późniejszych badań nad Stonehenge Aubrey „poczynił skromną sugestię, ku lepszemu rozumieniu zagadnienia, by uznać kamienne budowle za Świątynię Druidów”. Dalej pisał:

Uważam, że druidzi byli u Brytów najznamienitszymi kapłanami lub zakonem kapłanów... a owe starożytne budowle świątyniami kapłanów, czyli druidów... i są równie starożytne jak oni. Poniższe rozważania, muszę przyznać, prowadzę po omacku i mimo że nie oświetliłem dawnych czasów pełnym światłem, to jednak wydobyłem je z gęstej ciemności i przeniosłem w jaśniejszy półmrok; więcej zatem dokonałem niż ktokolwiek przede mną.

Z całą pewnością Aubrey bliższy był prawdy niż Inigo Jones i jego zięć John Webb. Utrzymywał kontakty ze znakomitym uczonym celtologiem z Oksfordu, Edwardem Lhuydem (1660-1709), który podzielał jego poglądy i sam pisał:

Przypuszczam, że [Stonehenge] stanowiło miejsce składania ofiar i innych pogańskich obrządków sprawowanych przez druidów, naszych starożytnych pogańskich kapłanów.

Wielkie naukowe dzieło Lhuyda Archaeologia Britannica (1707) położyło podwaliny pod nowoczesną celtologię. Był to jedynie pierwszy tom planowanego dzieła pt. Glossography, śmierć przerwała Lhuydowi pracę nad drugim tomem. Archaeologia Britannica zawiera pierwsze elementy celtyckiej filologii porównawczej.

Aubrey skontaktował się również w 1693 r., z Jamesem Gardenem, profesorem uniwersytetu w Aberdeen, prosząc o komentarz do jego teorii, że wszystkie

1

Inigo Jones był znakomitym architektem, który po studiach we Włoszech projektował w Anglii w stylu nawiązującym do czołowego architekta włoskiego renesansu Andrea Palladia i do rzymskiej architektury klasycznej. Zaprojektował między innymi Qucens House w Greenwich oraz klasyczną fasadę katedry St. PauPs (przyp. tłum.).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Gdy Vanessa wróciła wyglądała bardzo ładnie. Tylko trzeba było ją rozczesać bo miała gęste i okropni
-Tak mało? Z całej stówki? Nie rozumiesz że musimy oszczędzać? -Trzeba było zaparkować przy sklepie
sip (J^Qi^v>H ( 2    ^r^( *i) Trzeba było z pliku xls (ona miała przygotowany) i z
page0062 wspomina o silnem zranienia głowy, wskutek czego choremu trzeba było odjąć część czaszki. P
page0136 133 a trzeba było umieć się rządzić polskiej królewnie, bo jej szczupłe mienie, nie raz sta
page0164 160 Przy tej więc metodzie trzeba było mieć przedewszystkiem to na względzie, ażeby prąd, d
page0208 200Sejmy kraju, gdy szło np. o zapobieżenie jakiemu nieszczęściu, a trzeba było prędkiej ra
page0214 206Sejmy wet wbrew woli sejmu, bo trzeba było ocalić kraj chrześcijański, a nie pozwolić na
page0269 t- 269 — się posługiwać po mistrzowsku, gdy trzeba było osiągnąć swre cele. A celem tym nie
skanuj0034 4 brakowało książek i trzeba było się natrudzić, aby móc z nich skorzystać. Przeważnie by
hildebrand czyni niewolnika. Trzeba jednak podkreślić, że ..odpowiedzialność” za tę degenerację ucz

więcej podobnych podstron