ROZDZIAŁ
1
Postępujący proces globalizacji współczesnych rynków finansowych sprawia, że zaczynają one funkcjonować niemal jak jedna całość. Rynki kapitałowe i rynki walutowe stają się najbardziej otwartymi systemami dzisiejszej światowej gospodarki; w interpretacji-właściwej dla Benjamina R. Barbera [1, s. 19-22] „nie mają już adresów ani narodowych afiliacji”. Czy teza o jedności rynku finansowego ma jednak przekreślić sens wnikania w jego architekturę?
Kilka przyczyn, ważnych z punktu widzenia wstępnego opisu środowiska inżynierii finansowej, nakazuje rozpoznanie budowy rynku finansowego. Po pierwsze, procesowi integracji, a więc i ujednolicania rynku finansowego, towarzyszy wzrost różnorodności jego instrumentów. Dotyczy to zwłaszcza ekspansji produktowych innowacji finansowych, których związek z inżynierią finansową - co wielokrotnie zostanie dowiedzione - jest wyjątkowo ścisły. Po drugie, w tej z pozoru jednolitej konstrukcji rynku finansowego pojawiają się liczne nisze rynkowe. W jednej z definicji innowacyjnych instrumentów finansowych stawia się natomiast tezę, że są one narzędziami wypełniania nisz rynkowych. Po trzecie, nie wszystkie segmenty rynku finansowego w jednakowy sposób sprzyjają rozprzestrzenianiu się zastosowań inżynierii finansowych. Po czwarte wreszcie, mimo swobody międzynarodowych przepływów kapitałowych, światowy rynek finansowy nie jest jednak tak dalece zintegrowany, by nie dał się rozłożyć - przynajmniej dla celów analitycznych - na mniejsze części.
Uznając, że cel analizy struktur rynku finansowego został dowiedziony, spróbujmy rozwinąć na wstępie pewien wątek natury ogólnej. Istotę rynku, jako elementarnej kategorii teoretycznej, można uchwycić na trzech płaszczyznach - ekonomicznej, organizacyjnej i cybernetycznej. Ta potrójna opcja otwiera drogę do opisu popytowo-podażowych struktur rynku finansowego i usystematyzowania pięciu podstawowych elementów morfologii każdego rynku - dostawców i nabywców, przedmiotu podlegającego obrotowi, ceny oraz podmio-