jakiś czas kurczowo trzymać się wyklętych przez władze praktyk i przekonania o ich zbawi enności.
Dobrym historycznym przykładem będzie lu tekst nie wygłoszonego kazania biskupa Marcina z iberyjskiej Bragi w końcu VI w. przeciw czcicielom Minerwy i Wulkana i wykrycie starosłowiańskich praktyk kultowych w XIV w. (13311 w dolinie rzeki Soczy w Alpach Julijskich na granicy Włoch i Austrii. Innym przykładem może być długotrwały kult Perkuna wśród nawróconych na . wiarę chrześcijańską Prusów i Litwinów, co dawało Krzyżakom pretekst do krwawego kolonizowania tych „saraceńskich” ziem.
Periodyzacja okresu upadku religii, używana elastycznie i rozsądnie, może ułatwić wstępną orientację u progu studiów szczegółowych. Nie może ona jednak krępować doświadczenia. Właśnie odstępstwa od założonego schematu i nieregularności stają się pierwszorzędnym obiektem badawczym dla religioznawców o nastawieniu empirycznym. Tylko w ten sposób dają oni wyraz prym a-t o w i doświadczenia nad konstrukcjami myślowymi o znaczeniu jedynie pomocniczym i porządkującym.
Każda norma ogólna wymaga szczegółowej weryfikacji ze strony prawdy historycznej. Jak wiadomo, jedna z najbardziej wziętych obecnie klasyfikacji religii przyjęła za podstawę podziału społeczne podłoże wierzeń. Od pierwszej propozycji w tym względzie, autorstwa A. Kuonena z 1882 roku4, podjętej polem z wielką emfazą przez G. Mcnsch-inga, rozróżniamy religie plemicnno-naro-dowe i religie światowe: pierwsze — związane z określoną społecznością, drugie — wyzwolone w zasadzie z takiego związku, światowe w zamiarze, choc nie w swym faktycznym zasięgu, gdyż takiego dotychczas jeszcze nigdy nie miały W religiach plemienno--narodowych obszć c zajmowanego terytorium i stopień złożoności cywilizacji, oczywiście odpowiednio mniejszy w religiach plemiennych, większy zaś w religiach narodowych, nie mają tu znaczenia. Różnica jakościowa polega r.a zależności etnicznej reli-gij typu plemienno-narodowego i na teoretycznym braku takiej zależności w religiach typu światowego.
Z takiego dychotomicznego podziału (religie związane z grupą etniczną i religie z nią nie związane) wypływa dla tanatologa religii ważny wniosek. Religie plemienne powinny z racji swojej funkcyjnej zależności od etnicznego podłoża wymierać razem ze swymi plemionami, a religie narodowe — razem z narodami, które powołały je do życia. Tu o-twiera się pole weryfikacyjne dla tanatologa: czy tu teoretycznie postulowana synchronizacja zawsze się sprawdza w empirii, a jeżeli występują odchylenia, to jakie było pośrednie czy bezpośrednie przyczyny pertur-
* National Religions and Unlversal Religions, Ilibbert Lectures, London 1882, Amsterdam 1882, Berlin 1883, Paris 1883.
23