„Opowiadano o duchach przebywających w gęstych lasach, zwą je «dzi-kimi ludźmi»“ (AKE UMCS, 315).
„Duchów takich około 100 lat temu było bardzo dużo. Terazjest ich mniej. O duchach tych mówiono, że to złe“ (AKE UMCS, 1120).
„Mówiono, że jak za życia pokutnik mieszkał w gęstych lasach, to potem tam mieszka jego dusza. Tam gdzie umarł, paliło się zawsze światło i nieraz się ukazywał. Był taki stary, zarośnięty z długimi włosami i brodą. Odnoszono się do tego ducha z czcią. W nocy z daleka widać było światło, ale jak się doszło do tego miejsca, to ono znikało" (AKE UMCS, 1129).
„W lasach były strachy, duchy zwane strachami. Nie mówiono, aby były one pod ludzką postacią. Najwięcej były to strachy niewidzialne i tylko strasząc dawały znać o sobie. Ludziom nie ukazywały się“ (AKE UMCS, 1140).
Rodowód danych demonów wyprowadzano od dusz określonych ludzi (59%) i od diabłów (41%), przy czym w przypadku dusz ludzkich to zwłaszcza miały być dusze samobójców, którzy powiesili się w lesie, bądź ludzi zamordowanych w lesie. Wymieniano także i dusze innych ludzi, jak dzieci zmarłych bez chrztu, ludzi wyklętych, grzeszników, chytrych i skąpych, zmarłych śmiercią tragiczną (niekoniecznie w lesie), zaprzedanych diabłu, niewierzących i nie uczęszczających do kościoła, jak również pustelników. Jak stwierdzali rozmówcy:
„Gdy kogoś zamordowano, to jego duch tam zostawał i straszył" (AKE UMCS, 1030).
„W lasach przebywają dusze cierpiące, które nigdzie nie mają miejsca" (AKE UMCS, 1059).
„Duchy te brały się z dusz ludzi, którzy nie wierzyli w Boga" (AKE UMCS, 1059).
„Były to duchy złych ludzi, którzy byli chytrzy, skąpi, skryci i zawsze chcieli komuś coś na złość zrobić. Nie znali oni miłosierdzia dla innych. Po śmierci szli do piekła i stamtąd diabeł wysyłał ich na ziemię, aby szkodzili innym. Najlepiej zaś czuli się w lesie" (AKE UMCS, 1127).
Przy określaniu stosunku demonów leśnych do ludzi oraz przypisywaniu im zakresu działania zdecydowanie przeważał pogląd, iż są to istoty nieprzychylne wobec ludzi i działające zwłaszcza na ich szkodę (83%). Konsekwencją takiego stanowiska było przypisanie danym demonom następujących działań:
straszenie gwizdem i stukiem, wodzenie ludzi po lesie, ganianie ludzi po lesie, duszenie napotkanych wędrowców,
chwytanie ludzi i zamykanie w swoich norach, a niekiedy i krzyżowanie ich,
108