Współczesnej zepsutej generacji Polaków poeta przeciwstawiał postępowanie] dawnych „poczciwych przodków”:
Były pod ich szabliskiem nietknięte granice,
Kiedy zgodni, porządni, twardo wychowani,
Miłośnicy swych królów i wierni poddani,
Bez ślifów i oliwek, choć w prostym paklaku,
Panowali od źrzódeł Dniepru do Krępaku.
Spośród utworów o charakterze obywatelskim szczególne miejsca zajmuje Glos umarłych, napisany w listopadzie 1778 r. po sejmie, który po raj pierwszy zakwestionował kodeks A. Zamoyskiego. Wiersz ukazywał dzieją Rzeczypospolitej z perspektywy autora piszącego Historię narodu polskiegM znającego przeszłość i przewidującego przyszłość. Poeta podkreśli! zasługi króla i piętnował magnatów jako odpowiedzialnych za intrygi, do którycj uciekają się kierując rzeszami szlachty. Szlachta została przedstawiona jakol bierna masa, manipulowana przez ambitnych możnowładców, wykorzysl tujących naiwność klientów, którymi kierują używając pochlebstwa i demagoJ gicznych haseł. Przed Naruszewiczem nikt nie próbował tak jaskrawo nlca^J relacji zachodzących między rzeszą drobnej szlachty i magnatami:
O! błędna trzodo herbownęj gołoty,
Co na twe chytre patrząc przewodniki,
Nie znasz, jak z twojej żartują prostoty,
Klejąc, zrywając przedajne sejmiki.
Ty chcesz wolności, a oni ją mają.
W zakończeniu poeta chwalił króla, podkreślając jego starania o wychowani! młodzieży i opiekę nad uczonymi.
Za Kleinerem należy tu powtórzyć, że w tych utworach istnieje „cos z dostojnego piękna, jakim władał Kochanowski”, i że to właśnie Naruszewu! „przywrócił poezji owo szerokie tchnienie polityczne, które miała literatura zygmuntowska”. Wypada także przypomnieć charakterystyczną właściwośj Muzy Naruszewicza, mianowicie, jej demokratyzm. Według Kleinera był oni „pionierem demokracji antymagnackiej”. Jako przedstawiciel drobnej szlacH ty, chociaż wywodzącej się ze starożytnego i zasłużonego rodu, szczególni^ ostro dostrzegał panoszenie się „grandów”, opierających swą siłę na ma i dobrach wątpliwego pochodzenia. Motyw ten, w rozmaitych ujęciaę* pojawił się w wielu utworach, począwszy od wiersza Pieniądze, zamieszczon^ w jednym z wcześniejszych arkuszy „Zabaw” (1770, t. 1 cz. 1). Pieniądze dajl sławę, przyjaźń, nawet rozum. O mniemanej wartości osoby, w powszeclf opinii, świadczy jej majątek, bez względu na to, w jaki sposób został naby£ Są pieniądze, a nie wy, co od nich ozdoby Pożyczacie dla waszej przedania osoby.
Razem z wątpliwym często uzasadnieniem pozycji magnatów w społeczny pojawiał się w poezji Naruszewicza problem nierówności stanowej. Nie i przecież żadnego uzasadnienia naturalnego czy moralnego różnica mij szlachcicem czy chłopem (wiersze: Różność za życia, Równość po śmit
316