sklepienia raz ukrywać się będzie więcćy, drugi raz mniej* pud powierzchnią gruntu i wody.
Okazany tym sposobom w przecięciu kształt budo wy, dowodzi oczywistej* prostoty calkowuego składu, który ile naturalnym iest w ciągiem sił równoważeniu się sklepienia wyższego ' odwrotnego, tyle łatwym iest do praktycznego wykonywania dla Rzemieślników, nie obeymuiac w swey długości żadnych innego rodzaiu wklęsłości i żadnych wewnętrznych ani tez zewnętrznych występów, których starałem się iak naymocniey uniknąć w celu nadania budowie iak naywiększej regularności tłoki i, odpowiedzenia pożatdanemu zamiarowi otrzymania nieokreślonćy trwałości- Ni«n w dalszym ciągu, a szczególniej w drugim oddziale, zobaezemy widoczniejsze i pewniej -szą drogą dowiedzione korzy 'ci przedstawionego przezemnie kształtu budowy; można-b tu uezynić praktyczną uwagę, iż takowy odpowiada formie nioiako iayka, którego powłoka aczkolwiek będąc rzeczywiście słabą, z przyczyny iednak swego składu czyni zbyt mocny opór stosowmie do względnćy mocy skorupy; tak iż częstokroć siła dwóch rak ludzkich działaiących w kierunku osi większoy, nie :est zdolna zniszczyć tyle słabego związku. Z opisanej* dotąd figury budowy, można mi~ć najdokładniejszy obraz caley ićy- długości i nayważnieyszych szczegółów. Albowiem całość takowa zachowa w swćy podstawie iak naydokładnieyszy poziom, a zatem iak największą regularność w swych częściach. Widoczna więc, Iż w tern miejscu nie-masz ieszcze żadnej* mowy o sposobach spuszczania się pod rzekę lub wyiezdzania.
W tern mieyscu zdaie mi się iuż słyszeć zarzuty, dla czego nie obrałem talco-wegoż kształtu budowy iaki uczyniono w Londynie? Jeżeli cierpliwa i przezorna myśl czytelnika zechce tylko zadać sobie pracy w ocenieniu i porównaniu nawzaiem w mowie Łrdącyeh kształtów, z naywiększą łatwością uwolnionym zostanę od wzmiankowanego zarzutu. Bezwzględne przymioty składu proiektowanego, wjTkazane są w oddziale drugim. Tu tylko uczynię powinienem uwagę porównywaiąc go z Lon-dy ńskirn.
A nayprzód powiedziałem iuż wyżey, Iż micysca i okoliczności peorektowaudy drogi Warszawskiey, zupełnie są różne od Loodyńskiey. Tam bowiem w ziemi że tak powiem nie iak o skalistej, znaydińe się dostateczny opór na wszystkie strony, dla ścian ustąpić mogących z normalnego kierunku; nic więc nicprzeszkadza, iż ciężar ziemi i wody głównie opiera się na środkowych filarach, gdyż te usiłując rozdwoić podstawę (co wynika z tego kształtu konstrukcyi) n'e mogą uczynię żadnego szkodliwego skutku, znayduiąc opór w otaczaiącym zewsząd budowę nieporuszonym gruncie. Nic więc w takowym przypadku nie unnuie trwałości rozdzielenie mechanizmu sił oporowych na dwie części. Inaczey dzicie się w gruncie takowym iaki iest pod yzeką 'Wisła- Niemożna w nim rachować n3 żaden nic poruszony opór, piasek bo-