„tożsamość”, „osobowość społeczna”, „centralna kategoria pojęciowa” (w danym obszarze problematyki). Można by też wymienić kilka studiów i książek, w których znalazły one zastosowanie, albo zostały zaproponowane do postawienia, podejmowania i rozwiązywania problemów edukacji, wychowania, socjalizacji i rozwoju. Warto może zauważyć, że towarzyszy tym próbom:
1. poszukiwanie alternatywy dla dotychczasowych sposobów stawiania pytań i budowania odpowiedzi edukacyjnych;
2. przekraczanie progu myślenia w granicach dotychczasowego paradygmatu;
3. kształtowanie nowej formacji intelektualnej.
W tej ostatniej kwestii „nowej formacji” — godne zauważenia (za L. Witkowskim) jest zróżnicowanie nowej formacji społeczno-ekonomicznej (w sensie przyjętym przez klasyków marksizmu); wspólnoty losów pokoleniowych, związanych z ważnym wydarzeniem politycznym oraz wspólnoty sposobu myślenia o rzeczywistości, odznaczającego się „radykalnym cięciem epistemologicznym” w poprzek dyscyplin uniwersyteckich.
W naszych realnych warunkach te trzy sposoby rozumienia nowej formacji są dramatycznie splątane i zdają się stanowić gordyjski węzeł problemów edukacyjnych.
Nałożenie na siebie siatki pojęć edukacyjnych i aspektów ukazanych tu sposobów myślenia o rzeczywistości społecznej i psychicznej oraz pewnej postawy poznawczej stwarza problemy możliwe — jak udowadniano — do rozwiązania z zastosowaniem teorii krytycznej. Umożliwia to także formułowanie hipotez na użytek diagnoz bliskiej perspektywy dotyczącej naszej rzeczywistości: okresu przesilenia i konfliktów procesów kształtujących osobowość człowieka i jego typ ‘relacji ze światem. Przykłady takich hipotez opisuję w innym miejscu.
^Sposób Chodzi tu o zaznaczenie postulatu takiego sposobu ich formułowania, problemów by wychodziły od najmniej korzystnych dla edukacji przypuszczeń, co badawczych ^ wyjściowych stanów rzeczy; sposobu zastosowanego nie wyłącznie po to, by zachęcać badaczy do ich falsyfikacji, lecz aby odsłaniać pulę możliwych i koniecznych działań edukacyjnych, by obniżać przestrzeń maksymalnych zagrożeń i by przekonywać, że bez maksymalnego wysiłku twórczego i badawczego zagrożeń tych zrozumieć, i tym bardziej usunąć i pokonać się nie da*.
Ze zbioru: Socjalizacja — osobowość — wychowanie. Materiały z konferencji naukowej 1984 r., Poznań 1989, UAM.