BRONISŁAW GEREMEK
W pierwszym rzędzie zwrócić się trzeba ku historii przestępstwa. W ostatnich łatach dziedzina ta uzyskała nowoczesny status metodologiczny i przestała być domeną pitawalowych sensacji. Dziesiątki monografii i zbiorowych publikacji, wyspecjalizowane instytuty badawcze j czasopisma naukowe, międzynarodowe kongresy i seminaria pozwalają mówić w chwili obecnej o historii przestępczości jako o jednym z ważnych kierunków dokonującej się w ostatnich dziesięcioleciach reorientacji problematyki historii społecznej. W tej właśnie dziedzinie można obserwować pożytki płynące z współpracy interdyscyplinarnej. Aparat pojęciowy tych badań w sposób oczywisty wiele zawdzięcza socjologii, antropologii i kryminologii; z nowych kierunków interpretacyjnych w tej ostatniej dziedzinie płynęły także impulsy do refleksji nad samym pojęciem przestępstwa i jego historyczną ewolucją. I tak zredefiniowanie pod wpływem „nowej kryminologii” przestępstwa, jako przede wszystkim osądu społecznego, prowadziło nie tylko do wytworzenia dystansu ideologicznego w stosunku do działania represyjnego i rozważania klasowej natury tego działania (Edward P. Tłiniupsnn. I >onglas I lay), ale także do badania zmiennych modeli przestępczości i it-.h współzależności ze strukturami eloMioniM /iiyiut i sot inkuUumwymi (lanego czasu.
Kozwó) metody w historii przestępczości wiązał się jeduuk pr/ede wszystkim z /.islmowiimcm metod kwan* tyliilywnyi li ,Statystyka sądowa i policyjna odegrała zasad tiiczt) mię w lozwoju kt ymtnologu, starano się tez przedłużyć ją wstecz, opratdwując hc/bowo dane sądowe (oticjalna statystyka pi/rstępezości jest ptowadzona w Anglii dopiero od IK()\ a we 1'itmcji od IH7A roku), /ainleresownnic tą statystyką ma z.icszlą długą metrykę: pionier „arytmetyki politycznej”, William Pelty, w 1670 roku notował potrzebę corocznego bilansu orzekanych kar, aby w ten sposób móc mierzyć rozmiary występku i grzechu (jak cotygodniowe notowanie przypadków śmierci w Londynie miało ostrzegać
0 nadciągającej zarazie), w następnym zaś stuleciu postulat ten próbowano w różnych krajach realizować. Szansa budowania długich serii statystyki zbrodni — analogicznie do serii statystycznych koniunktury gospodarczej, zwłaszcza cen
1 płac — była ogromną pokusą i ważnym czynnikiem
atrakcyjności tych badań. Archiwa europejskie zachowały przecież ogromny zestaw rejestrów sądowych, poczynając juz od średniowiecza. Na pewno iluzją była nadzieja uzyskania długich serii o kontynuacyjnym charakterze. Badania' szczegółowe wykazały, że archiwa sądowe stanowią dokumentację niekoherentną, zależną od zmiennych warunków lokalnych i czasowych. Noszą one wprawdzie już od średniowiecza charakter dokumentacji masowej, zwłaszcza w porównaniu z innymi rodzajami dokumentów z tej epoki — ale jednak są zawodnym instrumentem do mierzenia ewolucji w czasie i przestrzeni samego zjawiska przestępczości.
Badania nad strukturą przestępczości w „erze statystycznej , a więc w odniesieniu do serii konstruowanych wedle bardziej jednorodnych kryteriów, wytworzyły już pewne instrumentarium krytyczne, w którym szczególne znaczenie ma rozróżnienie statystyki policyjnej i sądowej, przestępstw ściganych i przestępstw osądzonych, przestępstw popełnionych i przestępstw ujawnionych. Ma to znaczenie także dla czasów dawniejszych, bowiem niektóre świadectwa współczesnych wskazują na to, że pytania te były obecne także w świadomości współczesnych. Edward Hext sędzia pokoju w hrabstwie Somerset, ubolewał w 1596 roku nad tyin, że przestępstwa pozostają bezkarne i na podstawie swoje) praktyki sądowej i obserwacji życia społecznego konkludował: „wiem dobrze z własnego doświadczenia w tej służbie, że nawet co piąta osoba spośród tych, które popełniły przestępstwo, nie staje przed sądem”3. Niepokój o wymiar „ciemnej liczby” znacznie zatem wyprzedzał formowa-mosię technik krytycznych statystyki przestępczości.
K wanty taty wne podejście do zjawiska przestępczości w pierwszych wiekach epoki nowożytnej dostarczyło znacznego plonu badawczego. Najcenniejsze okazały się monografie lokalne, które poddając szczegółowej analizie funkcjonowanie lokalnego trybunału w ramach realizowania nakazów normy prawnej zestawiały statystykę osądzonych przestępców i wydanych wyroków. Powstałe w ten sposób serie można było następnie zestawiać z danymi kwantyta-tywnymi dotyczącymi stanu ludności, ruchu cen zboża czy płac roboczych, z seriami zapisów klęsk elementarnych, z notowaniami urodzajów i nieurodzajów, a także z wydarze-
47