Image0114 01
GÓRNY EGIPT
kiem. Widać od zajazdu kawiarnię nad samym brzegiem rzeki pod rozłożystem drzewem, okrytą ze wszech stron bluszczem.
Gdzieniegdzie białe i szare minarety.
Opodal miasta, drzew starych dosyć, a w pośrodku drzew tych, piękny (ale zdaleka tylko) pałac beja, a za nim obszerne koszary.
Jedźmy teraz dalej i dopóki nie spostrzeżem nic ciekawego, gawędźmy o królu i królowej ; bo nudną jest rzeczą otwierać gębę nad każdym domem i nad każdem drzewem, co się znajduje na drodze.
Otóż naprzeciw nas płynie statek z banderą trójkolorową. Widać jacyś podróżni francuscy z Górnego Egiptu wracający. Pozdrówmy ich naszą flagą i tak jak na okrętach linjowych dajmy dwa razy ognia, choć nie z armat, to przynajmniej z ręcznej broni.
Oddali nam nasz pokłon chorągwią i wystrzałami i popłynęli dalej. Znać, że jacyś ludzie świadomi morskiej etykiety... Jest to bowiem koniecznością oddać pokłon za pokłon; a raz (niedawno temu) zdarzyło się, że gdy pewien kapitan wojennego statku angielskiego przy brzegach Południowej Ameryki nie odpowiedział na armatnią grzeczność dowódcy korwety francuskiej, ten ostatni, zbliżywszy się do niego, dał dwoma brzegami ognia, podziurawił mu boki i żagle, a nauczywszy moresu, popłynął dalej.
Musiałeś uważać, że tu w tych stronach, już rzadziej można spotkać podróżnych europejskich. Najwięcej jeszcze pawiljonów angielskich. A jednak pięć lub sześć zaledwo spotkamy w całej naszej dwumie-
105
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Image0119 01 GÓRNY EGIPT od tych, co kiedyś te znaki sami wyryli. Powtarza on kilkakrotnie tęż samąImage0121 01 GÓRNY EGIPT baxis! baxis!» Niedopuszczajmy jednak tych chrześcijan do kanży, gdyż są odImage0126 01 GÓRNY EGIPT kami po wodę, zaczerpnęły zręcznie od brzegu i powracały do domu, a w pobliImage0131 01 GÓRNY EGIPT Od tego miejsca, podwójmy straże i baczność. — W nocy zawsze dwóch z nas iImage0132 01 GÓRNY EGIPT na której wznosiła się druga, kilkakroć mniejsza od pierwszej i nieregularnImage0138 01 GÓRNY EGIPT «01ivier! baczność na tę wieżę z piasku lecącą zygzakiem od strony gór... KImage0139 01 GÓRNY EGIPT wego brzegu kanży, z tobą trzech ludzi 5 dwóch niech śpi, jeden niech czuwaImage0144 01 GÓRNY EGIPT Drzwiczki od naszej izdebki zarzucone workami... My patrzym przez szczelinyImage0105 01 GÓRNY EGIPT kwestja o baxis!... A Beduinka swoje pretensje biczem popiera. Derwisz oddaImage0117 01 GÓRNY EGIPT niewygodnemi domami zajezdnemi, nad kwaśnem winem, niesmacznemi potrawami iImage0123 01 GÓRNY EGIPT Ale wracajmy się do czółna, bo tu słońce bardzo piecze. Tam milszy na nas oImage0135 01 GÓRNY EGIPT Teraz każdy zajadać będzie to, co znalazł na talerzu przed sobą, a jeśli muImage0143 01 GÓRNY EGIPT Wszystko to daje się wyczytać w tym czarującym okręgu, widokres otaczającymImage0098 01 GÓRNY EGIPT Już poranna zorza zajrzała w nasze okienko! Wstawaj przyjacielu! Komu w droImage0099 01 GÓRNY EGIPT Odbędziesz tę samą podróż co ja, obracając na nią miesiąc więcej czasu; zagImage0101 01 GÓRNY EGIPT Sucharów zapas *na dwa miesiące. Jest i apteczka, proch, kule, kilka strzelImage0103 01 GÓRNY EGIPT Podobny baran nazywa się maruf. Bez niego nie puściliby się w drogę i na koImage0104 01 GÓRNY EGIPT cipne figle, a Turek na głupca jest wystrychnięty. Są oni niby w podróży iImage0106 01 GÓRNY EGIPT rzeczy, któremi bawi całe towarzystwo. Araby, grający role służących konsulwięcej podobnych podstron