42 Poetyka dzie艂a otwartego
Fakt, 偶e mechanika kombinatoryczna zostaje tu oddana na us艂ugi objawienia typu orfickiego, nie narusza struktury utworu jako uk艂adu ruchomego i otwartego i przez to bliskiego innym do艣wiadczeniom tu wspomnianym, zrodzonym z odmiennych pobudek komunikacyjnych i artystycznych. Umo偶liwiaj膮c permutacj臋 element贸w tekstu, kt贸ry ju偶 sam z siebie ewokuje relacje otwarte, Ksi臋ga mia艂a sta膰 si臋 艣wiatem b臋d膮cym w stanie permanentnej artykulacji, odnawiaj膮cym si臋 bezustannie w oczach czytelnika; mia艂a ukazywa膰 coraz to nowe aspekty wielorako艣ci absolutu, kt贸r膮 utw贸r, wedle intencji autora, powinien nie tyle wyrazi膰, ile zast膮pi膰 i zrealizowa膰. Tego rodzaju utw贸r nie mia艂by ani 偶adnego wyra藕nego sensu, ani okre艣lonego kszta艂tu; gdyby cho膰 jeden jego fragment mia艂 okre艣lony, jednoznaczny sens, nie podlegaj膮cy wp艂ywom zmiennego kontekstu, fragment ten zablokowa艂by dzia艂anie ca艂ego mechanizmu.
Utopijne zamierzenie Mallarmego, dodatkowo komplikowane przez aspiracje doprawdy 偶enuj膮co naiwne, nie zosta艂o uko艅czone. Nie wiemy, czy gdyby Mallarme doprowadzi艂 sw贸j eksperyment do ko艅ca, okaza艂by si臋 on imprez膮 udan膮 czy te偶 pozosta艂by w膮tphwej warto艣ci mistycznym i ezoterycznym przejawem wra偶liwo艣ci dekadenckiej, osi膮gaj膮cej kres w艂asnej inwencji tw贸rczej. Przychylam si臋 ku tej drugiej hipotezie, ale jest rzecz膮 niew膮tpliwie interesuj膮c膮 znale藕膰 u progu naszej epoki sugestywn膮 zapowied藕 dzie艂a wr ruchu 鈥 znak, 偶e pewne potrzeby toruj膮 sobie drog臋, potrzeby, kt贸rych samo istnienie ju偶 jest ich uzasadnieniem, a kt贸re wkr贸tce stan膮 si臋 jednym z konstytutywnych element贸w kulturowej panoramy epoki. Dlatego te偶 zatrzymali艣my si臋 nad do艣wiadczeniem Mallarmego, cho膰 by艂o ono zwi膮zane z zamierzeniami nader niejasnymi i mia艂o znaczenie ograniczone, podczas gdy wsp贸艂czesne dzie艂a w ruchu 鈥 jak tego dowodz膮 niedawne eksperymenty muzyczne 鈥 d膮偶膮 do ustanowienia harmonijnych i konkretnych zwi膮zk贸w z 偶yciem, nie pretenduj膮c przy tym do tworzenia orfickich surogat贸w poznania, lecz pragn膮c da膰 艣wiadectwo wsp贸艂czesnej wra偶liwo艣ci i wyobra藕ni.
Ryzykown膮 jest rzecz膮 twierdzi膰, 偶e metafora lub symbol poetycki, utw贸r muzyczny czy forma plastyczna pozwalaj膮 g艂臋biej pozna膰 rzeczywisto艣膰 ni偶 narz臋dzia logiki. Nauka jest w pe艂ni uprawnionym sposobem poznawania 艣wiata, tote偶 aspiracje artysty do jasnowidzenia, nawet je艣li s膮 p艂odne w sferze poezji, maj膮 w sobie co艣 niepokoj膮cego. Sztuka nie poznaje 艣wiata, lecz go dope艂nia: rodzi ona formy autonomiczne o w艂asnym, niezale偶nym 偶yciu, kt贸re 艂膮cz膮 si臋 z formami ju偶 istniej膮cymi. Ale je艣li forma artystyczna nie jest w stanie zast膮pi膰 poznania naukowego, to jednak mo偶na w niej widzie膰 metafor臋 epistemologiczn膮. Znaczy to, 偶e formy, jakie sztuka przybiera w poszczeg贸lnych epokach, odzwierciedlaj膮 鈥 poprzez analogi臋, metafor臋, nadanie idei okre艣lonego kszta艂tu 鈥 spos贸b, w jaki nauka czy w ka偶dym razie kultura umys艂owa danej epoki widzi otaczaj膮c膮 rzeczywisto艣膰.
rZamkni臋te i jednoznaczne dzie艂o artysty 艣redniowiecza odzwierciedla艂o koncepcj臋 wszech艣wiata jako raz na zawsze ustalonego hierarchicznego porz膮dku. Dzie艂o to, poj臋te jako or臋dzie pedagogiczne, jako strukturalizacja monocentryczna i konieczna (przejawiaj膮ca si臋 nawet w rygoryzmie metr贸w i rym贸w), odzwierciedla艂o nauk臋 sylogistyczn膮, logik臋 konieczno艣ci, 艣wiadomo艣膰 dedukcyjn膮, dzi臋ki kt贸rym rzeczywisto艣膰 objawia艂a si臋 krok za krokiem, bez 偶adnych niespodzianek, w perspektywie linearnej, wedle fundamentalnych zasad, kt贸re by艂y zarazem zasadami nauki i rzeczywisto艣ci. Otwarcie i dynamizm baroku zapowiadaj膮 nowy etap poznania naukowego. Zast膮pienie tego, co dotykalne, przez to, co widzialne, na przyk艂ad w malarstwie czy architekturze,