Jeśli idzie o uznakowienie postaci, to trzeba nadmienić, że w niektóry^ okresach literackich wprowadzano do fabuły utworu osoby działające, bę. dące znakami alegorycznymi krain, miast, rzek, nauk i sztuk, cnót i gr^ chów oraz innych pojęć abstrakcyjnych. Tego typu alegorie były czyte|ne w swym znaczeniu dzięki temu. że cechowała je całkowita konwencjonalj. zacja sensu, bowiem występowały z charakterystycznymi atry butami pełnią, cymi funkcję cech dystynktywnych. co dokładnie opisywano w słownikach znaków alegorycznych, których przykładem może być Iconologia Rip\
Na odczytanie alegoryczne naprowadzać też mogły sygnały innego typ^ takie jak brak prawdopodobieństw a w układach fabularny ch, na przykład ob-darzanie władzą mowy i zachowaniem ludzkim postaci zwierzęcych w baj-kach-apologach odnoszących się do świata ludzi.
Tymczasem pozostańmy jeszcze przy sy mbolach i alegoriach jako znakach zbudowanych z elementów pozajęzy kowych. wtórnie zaś realizowa nych także przez element)' języka. Znaki te należą, jak już powiedzieliśmy do zakresu semiotyki. W lej właśnie płaszczyźnie: semiotycznej. a nie —jak chcieli dawni teorety cy-retorzy - sty listycznej. realizują się fabularne ale gorie bajkowe, znakowość przypowieści i parabol. W tej tez płaszczy hut funkcjonują alegorie zwrieizęce i osobowe oraz szereg moty w ów biblijnych takich jak siew. zbieranie plonów, posiadanie perły, uczta itp. Niektóre z tyci alegorii obejmują cały tekst lub znaczną jego część J Krzyżanowski na zwal je - niezbyt wprawdzie zobowiązując o - „wielkimi alcgonami"-’. Zi nie jest to technika literacka wy łącznie history czna (czytaj: nie stosowa współcześnie), świadczy m.in. pisarstw o Orw ella.
Rozlegle konstrukcje znakowe obejmować też może sy mbol. Symł» liczny sens ma na przykład długie opowiadanie Hemingway a Stary czitmii i morze Symboliczne jest wspinanie się ty gry sa na szczyt góry h śnie/taó Kilimandżaro. Wobec takich nieskonwencjonalizow anych konstrukcji zm czących bywa też stosowane określenie „wielka metafora”"1 2 - szczególni
uzasadnione wtedy, gdy jasne jest przestanie danego tekstu, tzn. gdy daje się on traktować jako pośrednia wypowiedź na jakiś domyślny temat. Tekst ujmowany jest wówczas jako całościowy znak - niejako pojedyncze słowo, odniesione do jakiegoś fragmentu rzeczywistości. Akt „predy-kacji” dokonywany jest tu przez interpretatora, który przeformułowuje tekst na ów pojedynczy znak i jego sens odnosi do tematu, który sam wyodrębnił z rzeczywistości. Jak widać - a mówiliśmy już o tym niejednokrotnie — „ metaforyczność” realizuje się tu w działaniach interpretacyjnych, nie jest narzucona w sposób konieczny przez strukturę tekstu. Choć wiele osób zgodzi się, że Lot nad kukułczym gniazdem jest wielką metaforą społeczeństwa totalitarnego, niejeden adept psychiatrii oglądał jego warszawskie przedstawienie w Teatrze Powszechnym ze względu na bezpośrednie znaczenie tekstu, którego akcja rozgrywa się w szpitalu dla umysłowo chorych.
Wydaje się. że „wielkie metafory” mogą być przydatnym narzędziem opisu - szczególnie w zakresie zjawisk makroliterackich i całokształtu życia kulturalnego. Jednakże termin ten nie desygnuje pojęcia równoznacznego metaforze w sensie węższym, odnosi się do sposobu interpretacji utworów literackich1"'.
Ze względu na swą specyfikę semiotyczną alegoria odegrała kapitalną rolę w filozofii europejskiej w jej nurcie teologicznym związanym
cji wielka metafora - alegoria - symbol podejmuje M. Schmidt w artykule Między alegorią i symbolem Granice wielkie/ metafory m romansie barokowym. Uznaje ona, że „wielka metafora" jest tworem znakowy m jednorazowym, mniej arbitralnym niż alegoria. Mieściłaby się więc między alegorią a symbolem.
Podobnego zdania jest M. W. Bloomfield, który w swojej pracy Alegoria jako interpretacja, (1972), przeł. Z. Łapiński. ..Pamiętnik Literacki" 1975, z. 3. pisze, że „alegore-za [czyli - jak przyjmuje Bloomfield - interpretacja; wyjaśnienie T. D.| jest tylko w niejasny, analogiczny sposób czynnością metaforyzowania". Zdanie to pada w polemice /I ( Knighlsrm. autorem rozprawy ,Amg l.eat" as minem „proces metaforyzacji", mając na uwadze interpretację całego utworu.
403
Pac. C Kipa. IccmoUtgta. 1593. Traktat ten został przedrukowany we wipók/ewjt I wydaniu nowpjonkun z 1970 r.. a na język polski przełożony przez I. Kanie (Kraków HU I
* Op CU.. v 7. Krzyżanowski użył tego określenia w odniesieniu do dwu motjid I alegory cznycto - wfdtów ki przez zaświaty i wizji i mu na jawie).
'Icrnun ten wprowadził K. Irzykowski Na temat „wielkich metafor" rob. M Ot1 śucłda, Molr t wieUue metafory. „Pamiętnik Literacki" 1971, z. 4. Próbę utuknud