192 Rozdział 17
mierze dotyczy rodzin, w których wystąpił jadłowstręt psychiczny, depresja młodzieżowa czy też inne zaburzenia tego okresu.
Terapia może przebiegać wedle paradygmatu każdej ze szkół terapeutycznych. Istnieje jednak pewna prawidłowość: im młodszy pacjent, a podstawowy problemem rodziny sprowadza się do wynikających z różnych powodów trudności z kontrolą jego zachowań, za tym bardziej skuteczne uznawane są: terapia strategiczna i strukturalna oraz behawioralno-poznawcza. W przypadkach starszych pacjentów młodzieżowych większą skuteczność wydaje się mieć terapia systemowa. Prawidłowość tę należy traktować z wyraźnym dystansem, ponieważ wybór terapii zależy także od wielu innych zmiennych, między innymi od rodzaju dysfunkcji w systemie rodzinnym, a także od orientacji terapeutycznej terapeuty rodzinnego.
W zaburzeniach nerwicowych ze względu na ich psychogenną etiologię stosowane są wszystkie rodzaje terapii rodzinnej, w tym często terapii małżeńskiej. Mogą być one zarówno samodzielnymi metodami terapeutycznymi, jak i towarzyszyć innym. Ze względu jednak na fakt, iż od dawna, tradycyjnie stosowane są w leczeniu nerwic inne techniki psychoterapeutyczne, takie jak psychoanaliza lub terapia behawioralno-poznawcza, terapia rodzinna ma w praktyce mniejsze znaczenie. Pośrednim argumentem za tym stwierdzeniem jest fakt, iż większość ośrodków leczenia nerwic w Polsce pracuje w paradygmacie innym niż rodzinny, głównie analitycznym i behawioralno--poznawczym. Znacznie bardziej kontrowersyjne jest miejsce terapii rodzin w leczeniu psychoz funkcjonalnych, a zwłaszcza schizofrenii. Do tego tematu próbowaliśmy ustosunkować się w kilku publikacjach: Namysłowska (1986), Namysłowska, Siewierska (1987, 1993), Namysłowska, Małkiewicz-Borkowska (1995). Wszyscy są zgodni w tym, że praca z rodzinami pacjentów chorych na schizofrenię powinna stanowić część programu terapeutycznego. Natomiast waga, jaką przywiązuje się do niej w ogólnym planie terapeutycznym, jest przedmiotem wspomnianej powyżej kontrowersji. Poglądy na ten temat także podlegały wyraźnej ewolucji. W latach siedemdziesiątych, wraz z pracami Lidza i wsp. (1949, 1957) oraz Wynne i wsp. (1958, 1970), Wynne i Singer (1963, 1977), a zwłaszcza po opublikowaniu teorii Bowena (1965) dotyczącej schizofrenii jako „choroby” co najmniej trzech pokoleń rodziny i hospitalizowaniu pacjenta wraz z całą jego rodziną w Narodowym Instytucie Zdrowia Psychicznego w USA, rola terapii rodzin
w leczeniu schizofrenii stała się bardzo istotna. Dodaikou. , •• ........i
przydały jej prace Selvini-Palazzoli i jej współpracowników n » l. publikacja Paradox and counterparadox (1978).
Przez krótki okres czasu pewnej grupie psychiatrów i inn|n m>. zaświtała nadzieja, że być może znaleziono metodę leczenia mm Ir u wyleczenia ze schizofrenii. W tym też okresie istniały ośrodki, w I im o li terapia rodzin była główną, a często jedyną metodą Ice/eiiia u | choroby. O rodzinnym modelu schizofrenii i idei terapii pi alim w poprzednich rozdziałach, nie będziemy więc powracać do tępo tematu. Nadzieje na leczenie schizofrenii wyłącznie w oparciu o leiapn, rodzin, przede wszystkim zaś terapię systemową, rozwiały się dosyt szybko. Okazało się bowiem, że w większości przypadków schizofrenii z wyjątkiem może pierwszego zachorowania w wieku dorastania, po/a terapią rodzin konieczne są inne oddziaływania terapeutyczne, przede wszystkim leki neuroleptyczne, terapia indywidualna i socjoterapia, zwłaszcza dla osób chorych przewlekle. Stopniowo zwolennicy naczelnej pozycji terapii rodzin w schizofrenii zaczęli wycofywać się z radykalnego stanowiska. Bowen np. w jednej ze swoich późniejszych prac (1975) pisze o tym, że zrezygnował z zajmowania się schizofrenią, ponieważ praca ta była zbyt trudna i nie przynosiła takich rezultatów, jakich spodziewał się autor we wczesnym okresie zainteresowania tą psychozą i jej „rodzinną” etiologią.
Powodów zmiany w postrzeganiu roli terapii rodzin w schizofrenii było znacznie więcej. Po pierwsze, w Stanach Zjednoczonych AP nastąpił wyraźny odwrót od psychoterapii ku terapii biologicznej. Złożyło się nań wiele przyczyn: od ideologicznych, poprzez szukanie sobie przez psychiatrów własnego miejsca w medycynie, po przyczyny polityczne. Po drugie, skuteczność psychoterapii rodzin w schizofrenii trudno było udowodnić w przypadku większości chorych, podczas gdy rola psychofarmakoterapii stawała się coraz wyraźniejsza i wsparta licznymi badaniami biologicznymi związanymi z nieinwazyjnymi technikami oceny mózgu. I wreszcie, istotną rolę odegrały rodziny osób chorych na schizofrenię, które poczuły się dodatkowo obciążone w swojej i tak trudnej walce z chorobą bliskiej im osoby. Stowarzyszenia rodzin osób chorych w Stanach Zjednoczonych AP odgrywają ważną rolę, ich przedstawiciele mają istotny głos w decyzjach na temat finansowania badań naukowych nad chorobami psychicznymi. Oczywiście, żadna ze szkół terapii rodzin nie oskarżała rodziny o spodowowanie
13 — Terapia rodzin