Rmm*t o
życia » pomocą testów pośrednich. Nieświadomy charakter lej pamięci należy jednak odróżnić od nieświadomości wypartych wspomnień w sensie Freudów ikim,jq mechanizm miał polegać na silnej blokadzie dostępu tych wspomnień do świadomości. Teoretycy pomięci utajonej Daniel Schactcr i Endel TuJvtng (!994) mówią o niej jako o odrębnym od pamięci jawnej systemie, nazywając go systemem reprezentacji pcrcepcyjnej wrażliwym szczególnie na fizyczne cechy bodźców i na rodzaj modatoości odbierającej te bodźce. Pamięć jawna odnosi się znacz-nic bardziej do znaczenia bodźca, do jego cech abstrakcyjnych i może zignorować ich pcrccpcyjnc źródło, np. odbierać bodźce w jednej moduł noś ci zmysłowej, a odtwarzać czy rozpoznawać w innej.
Analogie z językiem są tu oczywiste. Kompetencja językowa ma charakter proceduralny, a wiedza metajęzykowa - deklaratywny. Takie rozróżnienie czym ter/. Michel Poradni w swej nąjnowszcj książce na lemat neurolingwistyczncj teorii dwujęzycznaśi'1 (200#) Jakie to może mieć konsekwencje dla nauki języków obcych0 Ano takie włośnic, źc język pierwszy (LI )z reguły przyswajamy w raki proceduralny, utajony sposób. Tik też może być z językiem drugim (L2). jeśli nastąpi to w tzw. okresie krytycznym dla nabywania języka (patrz rozdział 4.. » 40. przypis I. orazrozd/iul 7.). Potem nauczenie się L2 jest także możliwe, ale przy decydującym wpływie wiedzy metajęzykowej — świadomie uczymy się odpowiednich reguł czy zapamiętujemy listy słówek. Podobnie ze świadomie nabywanej wiedzy metajęzykowej korzystają osoby dotknięte specyficznym zaburzeniem rozwoju językowego (tzw. SL1 od specific ianguage impairement). które mają trudności z przyswojeniem utajonych procedur wiedzy językowej
Na pozór wydawać by się mogło, źemc ma tu z kolei pełnych analogii g kompetencją komunikacyjną. Czyż nie stanowi ona po prostu klasycznego przykładu wiedzy deklami y nej? Niewątpliwie występuje analogia między wiedza metajęzykową. która w końcu pozwala nawet w późnym wieku na opanowanie L2 (choć na ogółz tzw. „obcym akcentem-czy z różnymi błędami gramatycznymi, które śmieszą lub zachwycają rodzimych użytkowników danego języka — vidc Fryderyk Jaramy, znany w międzywojennym dwudziestoleciu konferansjer kabaretowy, czy bohaterowie telewizyjnego programu „Europa da się lubić”). Mefapragmatyczna czy mctAkomuaikacyjną wiedzę właściwą danej kulturze, grupie czy klasie społeczne; - podobnie jak wiedzę metajęzykową — nabywamy w procesie socjalizacji w.owe; kulturze, grupie, kisnę Na określenie umiejętności odpowiedniego czy wręcz instrumentalnego posługiwania się znakami językowymi, czyli relacji między znakami a icli użytkownikami. Charles Morris (1946) wprowadził termin pragmatyka • «>ntakfykJ (relacje między znakami) i semantyk! (relacje między znakami j r/cł sy winione tą) Ten wiośnie lennm jest i obecnie najczęściej używany W odniesieniu do tego typa jawnej (choć wiele jej elementów podlega automatyzacji) wiedzy czy umiejętności posługiwania się językiem w sytuacjach komunikacyjnych umiejętności, którą możemy świadomie sterować
Ale sądzę, że to nie wystarcza. Zgodnie z przytoczonymi wcześniej poglądami Brunera czy Turoasella, a laltże opierając nią na badaniach prowadzonych na
osobach autystycznych (Baron-Cohcn, 4995; Trith, 2003) uwalam, ic Uiką podstawę biologiczną, unikatową cechę gatunku Homo sapiens - analogiczną doUG - dla kompetencji komunikacyjnej stanowi teoria umysłu (dale) TU).
UG -» kompetencja językowa
Tt: kompetencja komunikacyjna (pragmatyczna).
Obie te kompetencje mimo uwarunkowań czysto biologicznych podlegają dalszym uwarunkowaniom socjalnacyjnym, któro prowadzą do rozwoju - odpowiednio ~ wiedzy metajęzykowej i metoprapnatyeznej. Bez takiej jawnej wiedzy każda z tych kompetencji byłaby niepełna.
Czy nic wystarczy jednak przyjęcie jednej podstawy? Czyni tak wielu autorów: dla jednych jest mąUG, dla innych - TU. Koronnym dowodem, żenią wystarczy, jest to, iż każda z nich podlega odrębnym, niezależnym od siebie zaburzeniom. lak już Wspominałam, dla UG jest to specyficzne zaburzenie rozwoju językowego, a dla TU autyzm.
Zaburzenie rozwoju językowego polega na tym, że dziecko w toku przyswajania języka (a i potem w toku jego używania) ma trudności z opanowaniem jakichkolwiek reguł językowych, z właściwą wymową, ze znalezieniem odpowiednich wyrazów itp. Łatwiej przyswaja wyjątki niż formy regularne (na ogół dzieci, ucząc się języka, regularyzują wyjątki; patrz rozdział 7.). Nic ma jednak żadnych problemów z rozwojem społecznym i z rozumieniem wyrażanych intencji.
; Autyzm 2aś połega na niezdolności czytania w umyśle innej osoby (także i wfe-snym), tzn. dziecko nie rozumie jej pragnień, przekona, pobudek dariana. choć zdolność rozpoznawania uczuć jest zwykłe zachowana (Friib, 2093). lak była o tym mowa, TU (podobnie jak przyswajanie języka) rozwija się stopniowo już w niemowlęctwie, a pełny swój wyraz osiąga między 3. a 4. rokiem życia dziecku. Dlatego pierwsze oznaki autyzmu zauważane są u niemowląt (choć diagnozować trzeba bardzo ostrożnie).
Standardowym testem rozpoznawania autyzmu u dzieci przedszkolnych jest tzw. test fałszywych przekonań. Polega on na tym. że dwoje dzieci bawi się jakąś zabawką i ta zabawka na ich oczach zostaje schowana do szuflady. Następnie jedno dziecko wychodzi z pokoju, drugie w nim pozostaje. Badający przekłada zabawkę w inne miejsce, po czym pyta dziecko, gdzie pierwsze dziecko po powrocie będzie szukać schowanej zabawki. Jeśli odpowiedź brzmi „w starym miejscu", test fałszywych przekonań został rozwiązany prawidłowo, ale jeśli W odpowiedzi wskazane jest nowe, właściwe miejsce, to wynik laki świadczy o niezdolności rozumienia faktu, że inni ludzie mogą mieć fałszywe przekonana
Autyzm jest niezależny od inteligencji i innych zdolności poznawczych; także rozwój językowy dziecka autystycznego może przebiegać prawidłowo, chybi że odgradza się ono tak szczelnym murcni od otoczenia społecznego, że odmawia wszelkich » nim kontaktów, które są niezbędne do pobudzenia tego rozwoju- Wśród aatystów znajdują się opisywani oaiamio dość często tzw. sawanci (od flanc 35