169
ale jeszcze szereg przepisów i rozporządzeń, niszczących szczątki odrębności Królestwa Polskiego. Najwyższą władzę w Warszawie sprawował, obok namiestnika, Komitet urządzający aż do 1871 roku. Na nich przelano atrybucye zniesionych instytucyi samorządnych: Rady Stanu, Rady admi-listracyjnej i Komisyi rządowych. Nie utrzymała się też nazwa Królestwa, nadana cząstce ziem dawnej Rzeczypospolitej przez kongres Wiedeński, zastąpiono ją nazwą Kraju Przywiślańskie-go, który podzielono na dziesięć gubernii *), gubernie na powiaty, powiaty na gminy. Cały zarząd oddano pod zwierzchnictwo ministeryów petersburskich, wszystkie ważniejsze urzędy powierzano Rosyanom prawosławnym, do administra-cyi i sądownictwa wprowadzono język rosyjski. Odrębny tytuł najwyższego urzędnika Królestwa, t. j. namiestnika, riiedługo się utrzymał, zamieniony został na tytuł generał-gubernatora Warszawskiego. Władzy jego podlegają gubernatorowie, gubernatorom naczelnicy powiatów, ci zaś mają wpływ na urzędników gminnych, na wójtów, ławników i sędziów. Kandydatów na powyższe urzędy przedstawiają wprawdzie zgromadzenia gminne obdarzone samorządem, ale naczelnicy mogą ich zatwierdzić lub odrzucić, zarządzić nowe wybory, a gdyby i te nie wypadły po ich myśli, mogą odwołać się do gubernatora.
Kościół katolicki odczuł dotkliwie upadek powstania, zniesiono klasztory męskie i żeńskie, unię w dyecezyi chełmskiej, oddano Królestwo pod
') warszawską, łomżyńską, płocką, suwałkowską, piotrkowską, kaliską, kielecką, siedlecką, radomską i lubelską.