Ost*ł>v niepełnosprawne w Polsce w latach dziewięćdziesiątych
o ryni. że świat instytucjonalny nie wypracował efektywnych sposobów docierania do osób niepełnosprawnych żyjących z dala od ośrodków wielkomiejskich.
Tsbeia 21. Rodzaje spraw związanych z niepełnosprawnością załatwianych w różnego typu instytuacjach (w ostatnich 6 latach). Dane w liczbach bezwzględnych
Typ grupy osób |
niepełnosprawnych | ||||
; Chr§o asnrczyh sprawa? |
. Upośledzeni : statusowe |
: Wyizolowani |
Pasywni |
Aktywni |
Razem 1 |
' Stsranii o renrę lub i grupę |
6 |
13 |
17 |
10 |
46 |
i ł7x^1^ b»k*rcm- |
I |
8 |
2 |
8 |
19 |
' Sarnia o zapomogę |
5 |
3 |
3 |
5 |
16 |
0 |
i |
3 |
1 |
5 | |
J UzN^tsaie zaświadczenia |
1 |
0 |
0 |
4 |
5 |
! Sprany toasowe |
0 |
3 |
0 |
2 |
5 |
| Vz> skanie opiekuna |
1 |
0 |
0 |
i |
2 |
7n;w, |
2 |
0 |
0 |
0 |
2 |
hniodpouiedż |
0 |
2 |
2 |
6 |
10 ] |
Jeśli spojrzeć na kontakty inwalidów z instytucjami przez pryzmat rodzajów spraw, zjakimi się do nich zwracają (patrz tabela 21), to jednoznacznie widać, iż są one całkowicie zdominowane przez problemy ściśle powiązane z ich formalnym statusem i obowiązkowymi świadczeniami, jsfck na mocy obowiązujących przepisów państwo winno dostarczać osobom mepełnosprawnym. Są to więc rutynowe sprawy, jakie nie wymagają specjalnego zaangażowania albo podejmowania niestandardowych ibisfeń Z punktu widzenia osoby niepełnosprawnej są to życiowe konieczności które trzeba przejść, aby zapewnić sobie środki utrzymania i choć-:y minimalnie poprawić swoją sytuację życiową. Realnym problemem wydaje aęńUnzywność systemu, czyli jego zdolność do objęcia świadczeniami wszystkich, którym one się należą i są im rzeczywiście potrzebne. V. teinach pracowników służb społecznych ten mechanizm nie działa najlepiej, a tak naprawdę wszystkie potrzebne i należne świadczenia lub formy pomoc, mogą wyegzekwować tylko bardzo aktywne osoby, które
uporczywie i konsekwentnie „chodzą za swoimi sprawami”. Osoby pasyjne otrzymują od systemu tylko to, co im się należy automatycznie.
Barierą, która w wysokim stopniu przesądza o tym, że osoby niepełnosprawne nie występują w wielu sprawach czy sytuacjach do instytucji, jest brak informacji. Problem ten jest szczególnie dotkliwy na terenach wiejskich i w małych miasteczkach. Wydaje się, że nie tylko osoby niepełnosprawne, ale one szczególnie często, nie zdają sobie sprawy z tego, o co i w jaki sposób mogłyby się starać. Struktury organizacyjne odpowiednich służb społecznych nie są wyraźnie nastawione na aktywne poszukiwanie osób, którym potrzebne byłyby konkretne formy pomocy. Dominującym sposobem działania jest raczej oczekiwanie na pojawienie się problemu, klienta ze skonkretyzowanym żądaniem i reagowanie na takie sytuacje. Obniża to w zasadniczy sposób szanse niepełnosprawnych na uzyskanie szerszego strumienia pomocy ze strony instytucji, jeśli brać pod uwagę naturalne w ich sytuacji kłopoty z poruszaniem się, docieraniem do często odległych miejsc lub trudno dostępnych biur. Jak dalece może to być czynnik istotny, świadczy chociażby wskaźnik pokazujący, że spośród wszystkich uczestników naszych badań, którzy załatwiali jakieś sprawy w instytucjach, jedna trzecia czyniła to za pośrednictwem osób trzecich.
Panorama instytucji, z jakimi kontaktowali się badani niepełnosprawni, potwierdza fakt wyraźnego zdominowania tych związków przez sprawy formalnego nabywania statusu niepełnosprawnego i uzyskiwania renty należnej z tego tytułu. ZUS (i komisje orzecznictwa) to tak naprawdę jedyna instytucja powszechnie obecna w doświadczeniu osób niepełnosprawnych. W praktyce oznacza to, że dla większości niepełnosprawnych instytucja, która stanowi właściwie „bramę wejściową” do świata niepełnosprawności, pozostaje jedyną instytucją, z jaką w ogóle majądo czynienia. Instytucjami, które w znaczącym stopniu pojawiają się w doświadczeniu osób niepełnosprawnych, są ponadto służba zdrowia, administracja lokalna i pomoc społeczna.
W przypadku instytucji pomocy społecznej pojawia się specyficzny problem, jaki wiąże się z bardzo szerokim zakresem zadań przez nie wykonywanych. Jest to instytucja, której działalność jest bardzo szeroko zaadresowana i obejmuje problemy praktycznie wszelkich grup ludzi, jacy zrozmaitych przyczyn znaleźli się w ciężkiej sytuacji życiowej: od bezrobotnych, przez rodziny patologiczne po upośledzonych zdrowotnie i społecznie. Ilość klientów i rodzaj udzielanych świadczeń, przy jedno-