Niektórzy ludzie z dysfunkcją w zakresie integracji sensorycznej mogą mieć złą organizację proprioceptywną. Potrzebują oni więcej pomocy ze strony układu wzrokowego - muszą widzieć, co robią, potrzebują więcej czasu na przemyślenie i zaplanowanie ruchu. Takie dzieci czy dorośli są powolni, niezdarni i często mylnie uważani za „upośledzonych”. Dyspraksja, deficyt planowania ruchowego wynikający m.in. z deficytu propriocepcji, ma różne nasilenie - od lekkiego po znaczne. Czasami objawia się tylko trudnościami w precyzyjnych, drobnych ruchach, np. w ubieraniu się, posługiwaniu sztućcami, pisaniu ręcznym, przeżuwaniu pokarmu, majsterkowaniu. W innych przypadkach trudności dotyczą dużej motoryki: skakania, wspinania się, ujawniają się podczas zajęć fizycznych i gier sportowych.
Zdolność widzenia i słyszenia to bardzo istotne czynniki w rozwoju i uczeniu się. Jeśli istnieją jakiekolwiek obawy dotyczące sprawności narządów wzroku lub słuchu absolutnie konieczna jest konsultacja u lekarza odpowiedniej Im wcześniej dzieci, które tego potrzebują, zaczną nosić okulary lub aparat słuchowy, tym lepiej dla ich prawidłowego rozwoju.
W tym rozdziale nie omawiamy ubytków słuchu czy zaburzeń wzroku, które są dziedziną audiologów i okulistów. Przedmiotem naszego zainteresowania jest percepcja wzrokowa i słuchowa. Dziecko może mieć doskonały wzrok, a mimo to widzieć słowa i rysunki nieprawidłowo - mylić literę b z d, zaś M z W, nie dawać sobie rady z kopiowaniem prostego wzoru czy utrzymywaniem się w konturach kolorowanych rysunków.
Innymi słowy, dziecko z bardzo dobrym wzrokiem może mieć deficyt percepcji wzrokowej, co oznacza, że to, co widzi, jest zniekształcane gdzieś w jego mózgu podczas skomplikowanych procesów integracji wrażeń wzrokowych z wrażeniami płynącymi z innych narządów zmysłów.
75