60 Maria Żebrowska i Zofia Mnbaka
czych, ale i zasadnicza teza behawioryzmu, iż czynnikiem determinujii1 vu»
zachowanie się człowieka i jego rozwój są warunki zewnętrzne 1 doiwllff
czenie oraz że typowe dla człowieka formy zachowania się są zatem \vv»W czone, a nie odziedziczone.
Teza ta godziła w panujący wówczas w psychologii rozwojowej IiImIm gizm. Toteż mimo jednostronności i mechanistycznego ujęcia zachowanil się, behawioryzm odegrał w psychologii ważną rolę, .stająt ii* w latach trzydziestych kierunkiem dominującym w ogólnym nm-l* psychologii. Wprowadził problematykę badań nad istotą procesu u« /eols się w prostych sytuacjach eksperymentalnych i nad warunkami, w U Im V h proces ten przebiega najefektywniej (kontynuatorzy Watsona- to Iwo* cy różnych teorii uczenia się).
Koncepcja, iż zachowanie się człowieka można modyfikować pi odpowiedni trening, wpłynęła w dużym stopniu na praktykę wychowa* czą. Powszechne stało się np. dążenie do wyrabiania u dzieci odpowlwl nich nawyków (pokarmowych, eliminacyjnych itp.). Dopiero gdy po l«lin•• latach rozpowszechniły się nowe, liberalistyczne koncepcje, zmieniły i praktyki wychowawcze.
W latach trzydziestych opierano się już na wynikach badań p przedniego okresu. Wzrasta kilkakrotnie liczba publikacji M. Pojawił i doczekał trzech wydań pierwszy duży podręcznik psychologii dx|r< U stanowiący kompendium wiedzy z tego zakresu M. Nowym kierunkiem l\ '• lat stały się badania nad wpływem środowiska społeczno oku nomicznego, przeprowadzane na szeroką skalę na próbach z całego kraju, jak również badania międzykulturowe* < li. to właśnie przyczyniły się do podważenia biologistycznego poglądu na i wój dziecka, wykazując, że w zależności od warunków społoczno-rkuh. micznych i kulturowych — dzieci w tym samym wieku przejawiają właściwości. W tym- też czasie, pod wpływem teorii K. L e w i n n, nu •. to prowadzić intensywne badania nad wpływem środowiska rodziimpgu i dzieci, a mianowicie nad skutkami demokratycznej i autokratycznej ni mosfery w rodzinie, nad skutkami rozmaitych postaw rodziców wu|». dzieci. Wszystkie te badania prowadzi się i dzisiaj.
Od wczesnych lat czterdziestych dokonuje się całkowita /ml«
M W latach 1900 - 1629 opublikowano łącznic 193 badania emplryi * o •< w ciągu zaś następnego dziesięciolecia (1930 - 1939) przybyło ich aft Uli M> .Im publikacji zwiększyła się zatem w tej dekadzie około oimiokrotnie w porównaniu zo średnią dla poprzednich dekad XX w. (Mussen, 1960, 72; w pr/ekhul/le i-.l
skim, 1970, s. 81).
ł# C. Murchłson (Ed.) Ilandbook oj child ptychology, 1 wyd. 1931,
,# Padania z. tego zakrętu publikowane bywają najczęściej w piśmie „Jouiual of Ahnorinal and Soclal Psych logy”.
ii U|« i unku badań nud d/koćml Znlnlcn .owanla psychologów /wracają •i l zagadnień roi woj u ruchowego l intelektualnego do zagadnioń rozwoju olii.woścl, do potrzeb dziecka, szczególnie emocjonalnych, których
)• . • 'minio nie dostrzegano. W publikacjach zaczynają górować koncesje i<v, lniiinalltyczne, m.in. koncepcja nic uświadamianych sobie przez dzlee-
Vn ........... które wpływają na jego postępowanie. Niczaapokojenic po-
!»»►'• lUleelęcych uznano na podstawie doświadczeń klinicznych zn źródło n . !• I jak .1. B. W a ts on w swoich pracach obarczał rodziców odpo-.....IlialrioŃcią za wychowanie dzieci, wskazując, czego mogą oni je nau-
• m* tni / kolei psychoanaliza wytykała rodzicom, jak mogą dziecku M««li I K , jeśli nie zaspokajają jego potrzeb. Koncepcje psychoanalityczne i « I teoretyczną podstawę dla liberalnego stosunku do karmienia d/ie
i * ftml/itnla nu nocniczek, do snu dziecka itp. Centralną sprawą stało się
• i •!• >)• ule potrzeb dziecka, i to w chwili, kiedy ono występują. Dokona «.. n. pi owrotu w praktyce wychowawczej już. w latach trzydziestych, gdy Im 11u |e, o których mowa, zaczęły się pojawiać: poczynania wychowaw M* i' ilosowywano do potrzeb dzieci, z uwzględnieniem różnic indywi IhiIiiv'li I poziomu rozwoju81. Zaczęto też zwracać uwagę na rolę, Jaką In* • linii *i nia wczesnego dzieciństwa odgrywają w rozwoju osobowości.
W uNtntnim dwudziestoleciu, tj. w latach pięćdziesiątych i • ♦ • ś ć dziesiątych obraz amerykańskiej psychologii dziecka zmie-
• i l« i udykulnle * w porównaniu z tym, jaki odpowiada wcześniejszym
1 ........ l Jaki nam się utrwalił na podstawie polskich publikacji okresu
l«MWii)»iinego, czy też na podstawie dokonywanych przekładów,8.
Wpłynęła na to w wyraźny sposób sy tu a c j a s p o ł e c z n <> - o k o • u •• m. ii /,u ,i wewnątrz kraju: narastająca nierówność poziomu żyda róz h mi np społecznych, presja opinii społecznej domagającej się zmiany i . " Innu rzeczy i związany z tym program polityczny walki z nędzą I jej ' mi-i k wrncj.uni. Wszystko to, wr dodatkowym kontekście Istniejącego '•I...hi nil międzynarodowej rywalizacji między głównymi mocarstwami
• "*• • powojennego, doprowadziło do zwrócenia uwagi społeczeństwa
* miłków państwowych na nierówny start życiowy dzieci z różnych <!• Npolee/nych, na zagadnienia rozwoju umysłowego dzieci, możliwości 1 •) Hihy wpływania na ten rozwój, na rolę czynników wrodzonych I śro-l nitkowych w' jego przebiegu.
" l*i»r M Spock liaby and child care, I wyd. —1948; V wydanie—1983.
M !’• 'odstawiona tu charaktcryatykn ostatniego dwudziestolecia /ostała oparta
• l*afiIpu iIiiAfJ mirrze na materiałach zebranych przez Z. Ilabeką w toku boipolrnl-
• i.lt loMitakliSw / przodującymi instytutami i czołowymi przedstawtrlehiml nniny liItsM.ą payrhologll dziecka w latach 1939/80 I 1988/87.
" •*«., np.l K. D. Hurlock l(<‘n '»J «l irikn Warowi. 1980, PWN (wyd. I orygl ■ sili Mi.Hluluktego — 1942 r.).