28087 P1190045 (2)

28087 P1190045 (2)



Emancypującc się, czy może lepiej: sublimującc się, z koncepcji „zmazy rytualnej” i tabu — pojęcie grzechu podlegało długiej i złożonej ewolucji. Możemy w niej wyróżnić — w ślad za czołowym badaczem problemu G. Menschingiem — dwie główne fazy: pierwotniejszą ideę grzechu „aktualnego” czy „skonkretyzowanego" oraz późniejszą koncepcję grzechu „egzystencjalnego” (peccatum essentiale)7*. Grzech „aktualny” to konkretne wykroczenie przeciwko jakiemuś zakazowi boskiemu lub społecznemu (szczególnie instytucji religijnej, np. Kościoła); grzechy tego typu występują w liczbie mnogiej. Natomiast grzech „uniwersalny" czy „egzystencjalny" występuje zawsze w liczbie pojedynczej; jest to grzech „pierworodny” — skaza tkwiąca w samej naturze człowieka, w istocie jego egzystencji, a więc nie w jednostkowych przewinach. Genezy tego typu grzechu upatrują religie bądź w izolowanym charakterze osobowości, wyodrębnionej od reszty świata (przede wszystkim od bóstwa) w cielesną jednostkowość, bądź też w egoistycznym charakterze człowieka, w „jego nastawionej na siebie egzystencji (ichsiichtige Existenz), której wszystkie siły i dążenia służą nie Bogu, lecz Ja”ł7.

Łatwo dostrzec, iż wywodzenie egzystencjalnej grzeszności człowieka z defektu jego natury, z faktu jego cielesności, będzie charakteryzowało głównie nurty mistyczne (np. misteryjne prądy orfizmu i pitago-reizmu. gnozę, buddyzm, taoizm czy sufizm muzułmański); natomiast katolicka koncepcja grzeszności, nieodłącznej od „upadłej natury ludzkiej” jako efektu

M Zob. C. Mensching: Dis MM der Sundc. Lclpzlg 1931; zob. teł. jego: Cul und Mm im Clauben der Vdlker, Loipzig 1911.

77 Zob. G. MenscliinK': h.islo SUndc. Jłclli»lon*»e«clilc/itllch ar: Ole Rclifffon la Getcliichtc und Uegenwart (RGC), wy cl. I. Tttblngcn 1983; «. VI, szpalta 479.

„grzechu pierworodnego”, będzie łączyła oba momenty genetyczne. Łatwo także dostrzec, iż ewolucja idei grzechu musi się wiązać z takimi rozwojem koncepcji „oczyszczania”, czy też „odpuszczania” grzechów7*, a wreszcie z ewolucją idei zła oraz idei zbawienia i zbawcy. Tymi ostatnimi zagadnieniami zajmiemy się później, przy omawianiu soteriologii.

Zakończmy nasze rozważania o ewolucji tabu i grzechu oraz many i sacrum stwierdzeniem, że istnieje równoległość w ich rozwoju oraz że te pary pojęć posiadają cechy wspólne. Obie pary kategorii ewoluują — zależnie od szczebla postępu społecznego, a więc i od etapu rozwoju umysłowego, religijnego i moralnego ludzkości — poprzez szereg stadiów pośrednich: pomiędzy tabu a grzechem spotykamy etap tsumi, pomiędzy zaś maną a sacrum etap „świętości formalnej”7n, czy też lepiej: „nietykalności”, „godności”, albowiem przydawano ją królom, wysokim urzędnikom państwowym (konsulom, senatorom i trybunom rzymskim, posłom-legatom), a nawet państwom, np. „święte” cesarstwo niemieckie. Obie pary pojęć dzielą także rzeczywistość na dwa wielkie obszary zjawisk i rzeczy: obdarzone maną lub „święte” i nie mające tych właściwości (dualizm sacrumprofa-

t* Fundamentalną pracę w tym zakresie stanowi — H Mtuioal: La c on/asslone dci pcccatl. t_ I—111. Bolesna l.*s» isss: zob. te* r. Hertz: La pcelu} ot l‘cxplation dana los toctśtśs prtetłtteez. Parts 1*2*.

i» o. Kostecki we wstępnym rozdziale swojej pracy Mtnd Cłtrg-eiuao (..Pojęcie i źródło Świętości") pisze. I* u Rzymian Istniały np. „raury święte" czy ..święty skarbiec”: ..w tym wypadku wyroś ten ma raczej znaczenie prawne" (s. 11). Podobnie we wczesnym średniowieczu wyraz ..Mectuz byk także tytułem urzędowym, który nadawano osobom postawionym na wysokim stanowisku" ta. tS). Kz. Ora nat zaś pisze w Teodyceł. ze „w Starym Testamencie świętym Jem nazywany lud izraelski w znaczeniu prawnym (Met. Prawo VU. ą. nie se względu na Jeno świętość moralną esy zasługi, lecz na specjalną nad stan opiekę Maga" (z. 427).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img103 103 wskazówka. Skorzystać ze wzoru (6.4) na stronie 69. 8.3.    Czy może się t
skanuj0003 132 rAby zyskać na czasie". Iwona, księżniczka Burgunda do katastrofy (czy może racz
Wuj Tarabuk i nedza pisania fWuj Tarabuk i nędza pisania Czy to jeszcze ludzie — chciałoby się spyta
DSC00629 71 III. Psychologia analityczna C.G. Junga ny może lepiej, pełniej niż jednostka przystosow
Bardzo ważny jest sposób przedstawiania się. Czy jest to status społeczny, uznanie, czy może poczuci
obsoletki40 -    To może lepiej: pikują? Konsultuję się. -    One chyb
9. Czy może L 11.7. opisuje sposoby istnieć ruch be/ 111. poiuszania sie komórek
Prz 6,28 29 ekwencie Starożytna mądrość: Czy może kto chodzić po rozżarzonych węglach, a jego s
IMG?08 (2) 252 ELŻBIETA DABROWICZ bawiła się w paradoksy? Czy może dzięki pisaniu unikała widoku sam
42 RECENZJE nych (s. 111). Może lepiej by się było umówić, iż sygnatura oznacza zawsze miejsce przec
skanuj0003 132 , Aby zyskać na czasie". Iwona, księżniczka Burgunda do katastrofy (czy może rac
skanuj0067 akcją emocjonalną, podniecenie, zmęczenie czy może to być rezultat wysokiego ciśnienia lu

więcej podobnych podstron