71
III. Psychologia analityczna C.G. Junga
ny może lepiej, pełniej niż jednostka przystosowali się do warunków zewnętrznych.
Uwzględnienie tego momentu, jakim jest doświadczenie życiowe i zdolność dokonywania oceny życiowy di osiągnięć własnych i cudzych, poszerza możliwość zastosowania koncepcji rozwoju Junga do takich warunków cywilizacyjno-kulturowych i społecznych, w których statystyczna połowa życia wcale nie musi oznaczać przystosowania: przystosowania jako pewnego komfortu życiowego, sytuacji, w której jednostka potrafi zaspokoić swoje biologiczne i psychologiczne potrzeby, w której osiągnęła społeczną stabilizację. Wydaje się, że tym, co istotnie decyduje o powstaniu przeło-mowego momentu w rozwoju, jest rodzącą się na podstawie doświadczenia życiowego świadomość niepełności życia wyznaczonego przez te wartości, ku którym jednostka dotąd się kierowała, bez względu na to, w jakim stopniu wartości te stały się jej udziałem. Zdolność antycypacji pozwala jednostce stwierdzić, że nawet gdyby osiągnęła ten poziom zaspokojenia własnych potrzeb i ten status społeczny, który jest być może udziałem innych, to i tak problem niepełności własnego życia pozostałby aktualny. W tym krytycznym momencie zaczyna się kształtować stan, który za Frankiem możemy dziś nazwać próżnią egzystencjalną. Celę, ..do których jednostka dotąd dążyła i które określały jej poczucie sensu życia, przestają być (fla niej wartościowe w sensie absolutnym, zaczynają się pojawiać pytania o charakterze egzystencjalnym: kim jestem, jakie jest moje miejsce we wszechświecie, jaki jest sens mojego życia. Pytania te różnym ludziom mogą się narzucać z różną natarczywością, różny też może być poziom ich uświadomienia - intelektualnego ujęcia. Zdarza się dość często, że poja-wiąją się zaledwie jako mglisty niepokój dotyczący własnego istnienia i zostaną stłumione, jako wywołujące zbyt wielki lęk.
Jednostka może przeżyć wtedy resztę życij^utrzymując swoją psycho-logiczną pozycję zdobytą w pierwszej fazie rozwoju i podejmując różne for-my aktywności, które ułatwiłyby tłumienie tego, cp wywołuje niepokój. Możliwe jest także używanie alkoholu czy narkotyków jako środków uła-twiąjących tłumienie i redukcję niepokoju. Zdaniem Junga, nierzadko pojawi ąją się objawy nerwicowe i nerwica może być tym czynnikiem, który zmusi jednostkę do podjęcia drogi rozwoju w drugiej fazie. Tak więc spełniać może nerwica funkcję pozytywną z punktu widzenia drugiej fazy rozwoju. Tę myśl Junga na gruncie polskiej psychologii rozwinął K. Dąbrowski, pisząc o dezintegracji pozytywnej.
Dlaczego te pytania o charakterze egzystencjalnym budzą taki niepokój, dlaczego człowiek stara się uciec od nich i boi się podjąć próby poszukiwania odpowiedzi na nie - co jest jednoznaczne z wejściem w drugą fazę indywiduacji? Pamiętać trzeba, że zasadniczą tendencją rozwoju do tego momentu była tendencja przystosowawcza. Wszystkie procesy zachodzące w psychice jednostki, tworzone i rozwijane struktury psychiczne — takie jak Ego i Persona - postawy i funkcje psychiczne służyły temu zewnętrznemu przystosowaniu.