Jest to, jak się wydaje, jeden z bardziej niezwykłych typów języków, a należą doń liczne języki wschod-nioazjatyckie: oprócz chińskiego język syjamski, birmański, współczesny tybetański, wietnamski oraz język khmer, czyli kambodżański, mogą tu służyć jako przykłady. Wyznawany dawniej pogląd, zgodnie z którym języki tego rodzaju reprezentują szczególnie prymitywne stadium w ewolucji języka, należy obecnie odrzucić jako przestarzały. Wszystko przemawia za hipotezą przeciwną, że mianowicie języki te są logicznie ostatecznym produktem analitycznego rozwoju języków o charakterze bardziej syntetycznym, które z powodu procesów dezintegracji fonetycznej musiały zastąpić analitycznymi środkami kombinacje pojęć wyrażanych pierwotnie w ramach pojedynczego słowa.
Słabo syntetyczny typ języka reprezentowany jest najlepiej przez popularne współczesne języki europejskie, takie jak angielski, francuski, hiszpański, włoski, niemiecki, holenderski i duński. Języki tego typu dopuszczają do pewnego stopnia modyfikowanie słów, lecz w sposób formalnie bardzo umiarkowany. Na przykład, formacje liczby mnogiej w języku angielskim i francuskim są stosunkowo proste, a systemy czasów i trybów we wszystkich językach należących do tego typu mają tendencję do wprowadzania metod analitycznych jako dodatku do starych metod syntetycznych^
Trzecia grupa języków reprezentowana jest przez arabski i wczesne języki indoeuropejskie, takie jak sanskryt, łacina i greka. Wszystkie te języki odznaczają się dużą złożonością formalną; pojęcia klasyfikacyjne, takie jak rodzaj, liczba, przypadek, czas i tryb, są w nich wyrażane z ogromną subtelnością i to wieloma różnymi sposobami. Dzięki bogactwu formalnych implikacji pojedynczego słowa zdanie jest mniej sztywne niż w językach obu poprzednio rozważanych typów.
W językach polisyntetycznych do formalnej złożoności ujęcia podstawowych pojęć relacyjnych dołącza się zjawisko uporządkowanych ciągów konkretnych, odrębnych pojęć, występujących w ramach pojedynczego słowa. Języki eskimoski oraz algonkin są klasycznymi przykładami tego typu.
Z punktu widzenia mechanicznej spoistości elementów składowych słowa wygodnie jest podzielić języki na cztery typy. Pierwszy z nich obejmuje języki, w których nie występuje w ogóle zjawisko łączliwości tego rodzaju, tj. wspomniane już języki izolacyjne. Do drugiej grupy języków należą takie, których słowa dają się adekwatnie rozłożyć na mechaniczną sumę elementów, przy czym każdy z tych elementów ma mniej lub bardziej wyraźne znaczenie i bywa używany we wszystkich innych słowach, w których występuje odpowiednie pojęcie. Są to tzw. języki aglutynacyjne. Wydaje się, że z techniki aglutynacji korzysta większość języków; technika ta łączy zalety analizy logicznej z ekonomią środków. Języki ałtajskie, wśród nich turecki, oraz afrykańskie języki bantuidalne mają formę aglutynacyjną.
W językach trzeciego typu, zwanych fleksyjnymi, stopień spoistości głównego elementu, czyli rdzenia słowa, z modyfikującymi przedrostkami i przyrostkami jest większy niż w językach aglutynacyjnych, tak iż w wielu przypadkach trudno jest wyodrębnić rdzeń i przeciwstawić go elementom przyrośniętym. Ważniejszy jednak jest fakt, że w językach tych mamy do czynienia z mniej jedno-jednoznacz-ną odpowiedniością między elementem językowym i pojęciem, do którego się on odnosi, niż w językach aglutynacyjnych. W łacinie, na przykład, liczbę mnogą wyraża się na wiele różnych sposobów, które fonetycznie nie pozostają ze sobą w żadnym związku: ostatnia samogłoska czy dyftong w słowie equi (konie), dona (podarunki), mensae (stoły) oraz ostatnia samogłoska i spółgłoska w hostes (wrogowie) są funkcjonalnie równoważnymi elementami, których dystrybucja zależy od czynników czysto
4* 51