235
ELEKTROFIZYLOCIA
nego roztworu lub jakiejś tkanki, powstaje zaw sze prąd, niekiedy nawet bardzo silny, jeżeli warstw a pośrednia posiada jakieś specyalne właściwości, które szczególnie wpływają na ruchliwość tego lub innego jonu. Taką kombinacyę dwóch roztworów w połączeniu z elektrodami normalnemi, albo niepolaryzującemi się i z galwanometrem dającą prąd, nazwałem stosem płynnym, asymetrycznym.
Jeżeli zamiast jednego takiego stosu, złożonego z 3 komor, weźmiemy dwra, trzy i t. d., to siła elektromotoryczna, jak również i siła prądu będzie odpowiednio wzrastała. Jeżeli jeden stos przedstawia siłę elektromotoryczną 30 m V, to przy użyciu szeregu rakich stosów, całej np. bateryi, możemy otrzymać siłę elektromotrryczną równającą się kilku lub kilkunastu V. W praktyce bateryę taką można urządzić, biorąc zamiast 3 komór dowolną nieparzystą liczbę, a następnie umieszczając w ścianie między pierwszą a drugą bibułkę, miedzy drugą i trzecią np. żelatynę, między trzecią a czwartą znowu bibułkę, między czwartą a piątą znowu żelatynę i t. d. Jeżeli następnie do nieparzystych komór nalejemy rozczynu mniej skoncentrowanego np. 1/1000 n roztworu kwasu siarkowego, do parzystych zaś więcej zgęszczonego np. 1/10 n i po napełnieniu obie końccwe nieparzyste komory połączymy z galwanometrem, to siła elektromotoryczna będzie się równała sumie wszystkich pojedynczych stosów- Dla przykładu przytoczę następującą kombinacyę: Blok parafinowy złożony z 7 komór po napełnieniu odpowiednimi roztworami kwasu siarkowego 1/100 i 1/10 n.
Stos I kom. I — III. E = 90 m V.
„ II „ III-V. E = 90 „ „
„III „ V — VII E = 91,5 „
Suma 271 • 5mV.
Jeżeli połączymy komorę I z VII-ą, to E = 254 7 m V, otrzymujemy więc liczbę bardzo bliską do sumy siły elektromotorycznej poszczególnych stosów-
Uwzględniając przytoczoną właściwość stosów płynnych i biorąc pod uwagę budowę włókienka mięsnego, możemy przypuścić, że właśnie te poprzeczne prążki Merkla, Hensena i inne być może z cząsteczki mięsnej (Sarcous element) wytwarzają takie nieskończenie małe komory, w których znajdująca się protoplazma naprze-mian przedstawia niejednakowe koncentracye powstających tu elektrolitów, wtedy każda mięsna cząsteczka będzie odgrywała rolę ta-I kiego stosu płynnego niesymetrycznego i oczywiście będzie powodowała prąd, mający ściśle określony kierunek. Kierunek ten w mię I śniach, pozostających w spoczynku, jak widzieliśmy wyżej (tak zimnokrwistych, jak ciepłokrwistych), jest zawsze wstępujący, t. j. koniec dośrodkowy mięśnia występuje jako biegun dodatni, obwodowy zaś jako biegun ujemny tej bateryi, którą reprezentuje każde włókienko mięsne.
Zjawiska te stają się tembardziej skomplikowane, że boczne