396 EUG. PIASECKI
nie zmienia się w różnych fazach skurczu. Wiemy jednakże z fi-zyologii ogólnej mięśni (prawo S c h w a n n a), że przypuszczenie to nie odpowiada stosunkom rzeczywistym, siła bowiem mięśnia maleje ku końcowi skurczu. Jeśli prawo to skombinujemy z opisanymi dopieroco warunkami mechanicznymi, zależnymi od kąta, pod jakim mięsień działa na kość w różnych fazach ruchu, wypadkową możemy określić jak następuje. Siła, z jaką mięsień działa, jest największą w chwili, gdy jej kierunek jest prostopadły do kości; zmniejsza się zaś tak przy położeniach bardzej zgiętych, jak i przy bardziej wyprostowanych, mniej jednak przy tych ostatnich, gdyż wtedy mięsień jest dłuższy.
Dalszy rozbiór obranego przykładu wskaże nam, że odległość przyczepu mięśnia od osi ruchu {01) zasługuje również na uwagę. Zastosowując prawa ruchu ciał około osi, otrzymujemy moment siły Ms = IC. 10, czyli siła mięśnia będzie tern lepiej wyzyskana, im dalej od osi będzie się znajdował jego przyczep. U człowieka i zwierząt wyższych, ogromna większość mięśni znajduje się w warunkach niekorzystnych z tego punktu widzenia. Wyjątek stanowi n. p. przyczep ścięgna Achillesa przy samym końcu kości piętowej.
Wprost przeciwnie działa taż sama odległość na obszerność (amplitudę) ruchu. Droga, jaką opisze koniec kości piętowej, będzie równa mniej więcej skróceniu, jakiemu przy skurczu ulegną mięśnie łydkowe. Natomiast koniec dolny przedramienia opisze przy skurczu mięśni zginaczy drogę (d) znacznie dłuższą, niż wielkość skrócenia tych mięśni (s); tern dłuższą, im przyczep mięśni bliższym jest osi w porównaniu z długością przedramienia. Dla części ruchu, przy której można przyjąć IF ± B, d:s = B:OI.
W świetle tych stosunków zrozumiemy łatwo różnicę budowy ciała, jaka dzieli ciężkich atletów od biegaczy, jak również gatunki i rasy zwierząt, odznaczających się siłą, od tych, które celują chyżością. U pierwszych, budowa jest krępa, złożona z członków krótkich a grubych; mięśnie o dużym przekroju (prawo Borellego, znane z fizyologii mięśni) przyczepiają się zatem do kości pod większym kątem — wszystko to sprzyja wykorzystaniu siły. U drugich, budowa smukła, mięśnie o małym przekroju, lecz długich włókienkach (toż samo prawo Borellego), przyczep do kości pod mniejszym kątem, lecz zato większe skrócenie mięśnia daje dłuższą drogę ruchu, działając ponadto na długą a lekką dźwignię.
Dotąd zajmowaliśmy się mechaniką mięśnia jednostawowego, poruszającego stawem zawiasowym. Przy stawie dwu- lub wieloosiowym (siodełkowatym, kulistym i t. p.), ruch będzie się odbywał