192 N. CYBI/LSKI
rywania prądu w cewce pierwotnej, otrzymujemy skurcz mięśnia. Doświadczenie to można jeszcze w ten sposób wykonać, że zamiast drugiego przewodnika o znaczne) powierzchni sam badacz, znajdując się av bliskiej^ odległości od przewodnika, złączonego z jednym z biegunów cewki indukcyjnej, dotyka się wilgotnym palcem nerwu lub drutu, który połączony jest z nerwem. We wszystkich tvch przypadkach jeżeli odległość cewrki drugiej od pierwszej jest dość nieznaczna, tak, że prąd indukcyjny, który mógłby powstać przy zamknięciu obu biegunów cewki indukcyinej, byłby dość znacznej siły, otrzymamy stan czynny nerwu. Ostatnia kombi nacy a doświadczenia poucza, że mamy tu do czynienia wprost ze zjawiskiem influencyi, wskutek bowiem pewnej wysokości poten-cyonału elektryczność na przewodniku o znacznej powierzchni, połączonym z biegunem przyrządu indukcyjnego, oddziaływa na drugi przewodnik, który znajduje się w pewnej od niego odległości i wywołuje w nim wskutek influencyi zmiany w rozmieszczeniu elektryczności statycznej. Zmiana ta z kolei wskutek połączenia z nerwom oddziaływra także na nerw.
Widzimy więc, że elektryczność nietylko w postaci prądu może działać na nerw jako bodziec, ale rówoiież wszelkie zmiany w natężeniu elektryczności w samym nerwie mogą być przyczyną stanu czynnego. Ze w tych doświadczeniach rzeczywiście mamy do czynienia z influencyą. można się bardzo łatwo przekonać, używając zamiast nerwo wyprost telefonu. Najprostszy sposób doświadczenia jest następujący: Oba bieguny cewrki indukcyjnej odprowadzamy dc zwykłego klucza du Bois-Reymonda, który zostaje otwarty; prąd stał^ stale się przerywa w cewce pierwotnej ; odległość cewki drugiej od pierwszej musi być względnie dość nieznaczna; jeden z asystentów przykłada telefon do ucha, drugi zaś stojąc obok badacza dotyka wilgotnym palcem jednego z biegunów klucza du Bois-Reymonda, przytem w telefonie żaden dźwięk nie powstaje. Jeżeli następnie sam badacz zapomocą wilgotnego palca dotyka jednego z biegunów telefonu, wr telefonie powrstaje ton, odpowiadający ilości przerw prądu w cewce pierwotnej. Ton w telefonie jest tern silniejszy przy jednej i tej samej odległości cewek, im badacz sam znajduje się bliżej asystenta, który dotyka klucza du Bois-Reymonda. W miarę odsuwania się badacza od asystenta, ton w telefonie słabnie, a w pewnej odległości zupełnie znika. Zastosowanie telefonu do badania tego zjawriska daje możność z jednej strony