238
Poza tym że analiza treści musi być wiarygodna, musi też dać trafne wyniki. Co wskazano już w rozdziale 2, trafność zazwyczaj definiuje się jako stopień, w jakim instrument mierzy to, co ma w założeniu mierzyć. Takie postawienie sprawy wzbudza w analizie treści szczególne obawy. Po pierwsze, trafność jest bardzo blisko związana z procedurami stosowanymi w analizie. Jeżeli sposób próbkowania jest niewłaściwy, jeżeli kategorie zachodzą na siebie albo też jeżeli wiarygodność jest niska, to najprawdopodobniej wyniki studium będą miały niewielką trafność. W dodatku dokładność definicji stosowanych w analizie treści bezpośrednio przekłada się na kwestię trafności. Na przykład, bardzo wiele analiz treści poświęconych jest pokazywaniu przemocy w telewizji; różni badacze używają jednak różnych definicji tego, co stanowi akt przemocy. Kiedy się próbuje ustalić, czy każda z tych definicji rzeczywiście obejmuje to, co - logicznie biorąc - można nazwać przemocą, pojawia się kwestia trafności. Spór pomiędzy Gerbnerem a sieciami telewizyjnymi jasno pokazuje ten problem. Definicja przemocy postulowana w 1977 roku przez Gerbnera i jego współpracowników obejmowała wypadki, zjawiska przyrodnicze, jak również przemoc, która mogłaby mieć miejsce w fantazji lub w sytuacji humorystycznej. Jednak analitycy telewizyjni nie uznają tych zjawisk za akty przemocy (Blank, 1977). Zarówno Gerbner, jak i telewizja przedstawili argumenty na poparcie swych stanowisk. Która więc analiza jest trafniejsza? Odpowiedź w pewnym stopniu zależy od tego, na ile racjonalne są motywy stojące za daną definicją.
Problem ten jest blisko związany z techniką tradycyjnie zwaną trafnością nominalną. Ta technika oceny trafności zakłada, że instrument mierzy dokładnie to, co ma mierzyć, jeśli kategorie są rygorystycznie i wystarczająco dobrze zdefiniowane oraz jeżeli procedury analizy są właściwie poprowadzone. Większość opisowych analiz treści opiera się na trafności nominalnej, lecz możliwe są też inne techniki.
Przykład zastosowania trafności jednoczesnej w analizie treści podają Ciarkę i Blankenburg (1972). Chcieli oni przeprowadzić studium longitudinalne przemocy w programach telewizyjnych aż od roku 1952. Niestety, dysponując niewieloma kopiami wczesnych programów, autorzy byli zmuszeni wykorzystać streszczenia zamieszczane w „TV Guide”. Aby ustalić, czy streszczenia takie rzeczywiście notują obecność przemocy w danym programie, autorzy porównali wyniki podpróbki bieżących programów zakodowanych na podstawie takich streszczeń z wynikami osiągniętymi po bezpośrednim obejrzeniu tych programów. Wyniki okazały się wystarczająco zbliżone, by przekonać autorów, że ich technika pomiarowa jest trafna. Jednak ta metoda mierzenia trafności jest tylko tak dobra, jak kryterium pomiaru: jeżeli sama technika
Cześć U Strategie badań