144 INTELIGENCJA A KULTURA
„Przede wszystkim ów »kąjający się szlachcic« jest właśnie najautentyczniejszym uosobieniem inteligenckiego subiektywizmu. »Kajający się szlachcic« stworzył światopogląd narodnicki, który w pierwszym rzędzie charakteryzuje się całkowitą niezdolnością odczuwania społecznej rzeczywistości taką jaka ona jest. [...] Stworzył społeczny i polityczny program narodnictwa, w którym kwestie ustroju politycznego i społecznego pojmowane są jako problemy samopoczucia moralnego, otrzymane odpowiedzi zaś wyznaczone są przez ową moralność nastrojów”613.
Poczucie moralnej odpowiedzialności za cierpienia ludu i konieczność spłacenia długu wiązały się ze swoistym poczuciem „tragizmu”, które z kolei było konsekwencją współistnienia ambiwalentnych uczuć: żalu z powodu rezygnacji z walki o swobody polityczne i samozadowolenia z dokonanego poświęcenia w imię ideału służby ludowi. Mimo haseł o konieczności spłacenia długu, „kajający się szlachcic” zachował pewien dystans w ocenie ludu, był świadomy intelektualnej i moralnej różnicy oraz wzajemnej niechęci: „Hapoą He jhoóht Hac h He Bepnr HaM, a Mbi CKopee TOJibKO BOoópaacaeM, hto jhoóhm ero”614. Ten typ społeczno-psychologiczny występował z pozycji obserwatora i doboczyńcy ludu, inaczej niż raznoczyńca, który organicznie należał do najuboższej warstwy.
Współistnienie nihilisty-raznoczyńcy i „kajającego się szlachcica” uchwycił Turgieniew w powieści Ojcowie i dzieci, pozwalając bohaterom na ocenę Bazarowa. Wygłoszone opinie więcej mówią o nich samych niż o Bazarowie. Mikołaj Kirsanow (44 lata) - reprezentant pokolenia „ojców”, zbliżony do typu „słowianoftla” - określa Bazarowa mianem tego, który „nic nie uznaje”615, nieco bardziej krytyczny jest „zbędny człowiek” - Paweł Kirsanow (45 lat), według którego Bazarów „nic nie szanuje”616. Postawę „kajającego się szlachcica” reprezentuje Arkadiusz Kirsanow, przyjaciel głównego bohatera, podsumowując światopogląd nihilisty słowami: „który na wszystko patrzy ze stanowiska krytycznego”617.
Rozbieżność ocen wyraża odmienny stosunek każdego z bohaterów do samej rzeczywistości rosyjskiej oraz określa jego przynależność do typu społeczno--psychologicznego. Paweł Kirsanow to „zbędny człowiek” - jego czas, bez wątpienia, minął i choć sam przed sobą się do tego nie przyznaje, nowa rzeczywistość nie potrzebuje ludzi takich jak on: niezdolnych do czynu, pełnych wzniosłych uczuć i duchowych rozterek. Mikołaj Kirsanow zapowiada typ „obłomowa” - jest świadomy swojej nieprzydatności i oddaje ster życia w ręce syna Arkadiusza. Arkadiusz należy do nowego pokolenia lat sześćdziesiątych, ale psychologicznie przynależy do swojej warstwy społecznej - do szlachty; w niedalekiej przyszłości stworzy typ „kajającego się szlachcica” i podejmie próbę „spłacenia długu” moralnego inteligencji wobec ludu. Trafnie przewidział to Bazarów, mówiąc do swojego przyjaciela: „W tobie nie ma ani zuchwalstwa, ani złości, jest tylko młoda śmiałość i zuchowatość, dla naszej sprawy to się nie nadaje. Wasz człowiek, szlachcic, nie może zajść dalej, jak tylko do szlachetnej
613 S.A. Kotlarewski, Uzdrowienie fw:] De profundis. Z głębokości. Zbiór rozpraw o rosyjskiej rewolucji, Warszawa 1988, s. 148.
614 Hapodiibie khumcku. Couunemm/J M. Flucapeea, t. 1, s. 242.
6151. Turgieniew, Ojcowie i dzieci, s. 27-28.
6161. Turgieniew, Ojcowie i dzieci, s. 27-28.
6171. Turgieniew, Ojcowie i dzieci, s. 27-28.