48 (320)

48 (320)



nowisku. Jeżeli zbiór oznaczony jest relatywnie mało liczny (statystyka zna metody określania niezbędnej liczebności próby), jego wewnętrzne zróżnicowanie nie może być przedmiotem analizy porównawczej wobec innych zbiorów podobnych.

Przedmiotem archiwizacji s\ źródła. Podstawowym celem jest ich właściwe usystematyzowanie i wyczerpujący wykaz. Ale celem nie mniej ważnym, ponieważ warunkującym przydatność archiwizacji dla procedur badawczych, jest możliwość łatwego wyselekcjonowania zbioru źródeł o przydatnych dla tych procedur właściwościach. Rozróżniamy dwa rodzaje analiz wykorzystujących tę cechę prawidłowo zbudowanego systemu archiwizacji: analizę struktury i analizę porównawczą. Analiza struktury zajmuje się wewnętrzną charakterystyką wyselekcjonowanego zbioru źródeł: kwantyfikacją danych, budową ich rozkładu, cechami rozkładu i właściwościami zbioru, jakie można z rozkładu wydedukować. Analiza porównawcza polega na zestawianiu ze sobą dwóch lub więcej rozkładów, wyselekcjonowanych według tej samej właściwości lub zbioru takich samych właściwości, w celu uzyskania odpowiedzi na jedno z dwóch pytań: po pierwsze, czy porównywane rozkłady, traktowane jako rozkłady z próby, są na tyle sobie bliskie, że można je uznać za pochodzące z tej samej populacji {test zgodności rozkładów)4po drugie, czy zmienność w obrębie jednego rozkładu może warunkować zmienność w obrębie innych {analiza korelacji).

Pierwszym krokiem w kierunku wprowadzenia zapisu informacji inwentarzo-wo-katalogowych dostosowanego do procedur analitycznych było wprowadzenie kart perforowanych. Jest to wynalazek o metryce XIX-wiecznej, w formie znanej nam obecnie, wprowadzony do użytku przez firmę IBM w roku 1928. W badaniach archeologicznych karta perforowana znalazła dość szerokie zastosowanie w drugiej połowie ubiegłego wieku. Jedna karta przypisana była jednej pozycji inwentarza, zawierała jej opis i niekiedy stosowną ilustrację, a system wycięć na obwodzie lub inna forma perforacji związana z automatyzacją czynności pozwalały na wyselekcjonowanie z całego zbioru tych kart, do których przypisana była żądana cecha. Selekcja wielokrotna pozwalała także na skompletowanie zbioru

0    żądanej kombinacji cech.

Ta sama zasada jest podstawą wchodzących coraz powszechniej w życie systemów archiwizacji elektronicznej. Jej przedmiotem są źródła lub kopie źródeł, a więc zabytki warstwy, obiekty i dokumentacja. Obszarem zapisu danych jest stanowisko archeologiczne, ale przyjmujemy jako aksjomat, że pierwszym krokiem procedury selekcyjnej będzie zawsze wyodrębnienie dla dalszej analizy określonej przestrzeni reliktowej. Mając powyższe na uwadze, sformułujemy następującą definicję:

Archiwizacja źródeł to sporządzenie w formie zapisu elektronicznego katalogu źródeł i kopii źródeł przypisanych jednej przestrzeni reliktowej, podzielonych według żądanego klucza rodzajowego i ujętych w wielowejścio-wych układach umożliwiających grupowanie danych według żądanych cech

1    kombinacji ich współwystępowania, w sposób dostosowany do analiz statystycznych.

Próby opracowania zasad archiwizacji były i są licznie podejmowane, ale wszystkie znane autorowi posiadają jako zbiorowość jedną wadę zasadniczą; są tworzone według różnych, nie uzgodnionych wzajemnie algorytmów. Oznacza to, że niezależnie od swojej przydatności jako bazy danych analitycznych, każdy z nich dopuszcza analizę tylko w obrębie swego zastosowania, określonego według kryteriów geograficznych, kulturowych, wynikających z lokalnej tradycji badawczej lub wręcz z bieżącej potrzeby poznawczej związanej z konkretnym stanowiskiem archeologicznym. Drugą dość powszechną wadą konstrukcji systemów jest niedopełnienie i krzyżowanie się zakresów. Pierwsze z tych uchybień polega na tym, że w wykazie rzeczy przypisanych pojęciu nadrzędnemu są braki. Jest to przypadek spotykany powszechnie i w pewnym sensie nieunikniony. Najczęstszym sposobem ominięcia kłopotu związanego z niepewnością wyczerpania zakresu jest wprowadzenie do zbioru wyróżników pojęcia „inne”, jako swego rodzaju kosza, do którego można wrzucić wyróżniki mało liczne, niepewne lub niezdefiniowane. Jeżeli pozycja ta silnie waży na zbiorze, utrudni to, a niekiedy uniemożliwi miarodajne analizy ilościowe. Uchybienie drugie polega na takim doborze wyróżników, że niektóre z nich mogą być przypisane równoprawnie różnym zbiorom na tym samym poziomie poznawczym. Taki stan rzeczy nie uniemożliwia analizy, ale obciążają z założenia błędem niejednoznaczności.

(P>) Przyjmujemy, że archiwizacja źródeł stanowi problem, któremu warto poświęcić nieco uwagi. Przede wszystkim stwierdzimy, że byłoby rzeczą bardzo pożyteczną, gdyby wzory katalogu źródeł, grupowania danych i zasad analizy opracowane zostały w formie metody uniwersalnej, ale gotowej do pomieszczenia w sobie aplikacji będących rezultatem ograniczeń zakresowych, odniesionych do chronologii, funkcji, technologii i struktury źródeł. Aplikacje takie powinny mieć charakter modułów, które można „wyjąć” z metody ogólnej i stosować w węższym zakresie poznawczym. Zabieg taki pozwoli na stosowanie tego samego systemu archiwizacji dla osiągnięcia różnych celów, bez obawy, że zdefiniowanie w przyszłości innego celu natrafi na trudną do obejścia przeszkodę metodyczną. W tym miejscu spróbujemy naszkicować ogólny kierunek budowy takiego systemu.

Wprowadzimy pomocnicze pojęcie faktu zapisanego, pod którym należy rozumieć dowolną rzecz podlegającą archiwizacji. W jej trakcie fakt zostanie opisany według wszystkich właściwych sobie i wyróżniających go cech, skwantyfikowa-nych w sposób umożliwiający założoną prezentację rozkładu i każdą pożądaną analizę statystyczną prowadzoną w jego obrębie lub pomiędzy rozkładami pokrewnymi.

Krokiem pierwszym jest zlokalizowanie faktu w obrębie przestrzeni kulturowej. Zbiór danych temu służących nazwiemy modułem umiejscowienia. Jako jedyny w całym systemie nie wymaga on powszechnej kwantyfikacji cech, ponieważ większość z nich nie podlega prezentacji w postaci rozkładu, a mówiąc ściślej prezentacja taka byłaby w najwyższym stopniu kłopotliwa. Minimalny wymagany zakres informacji, które powinny znaleźć się w tym module, to identyfikatory stanowiska archeo-

105


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
4 (1376) 46 Ciągi liczbowe 3. Ciąg (an) jest ograniczony, jeżeli zbiór {an} jest ograniczony, tzn. J
17390 skanuj0333 bólem jest {hkl}, jeżeli (hkl) oznacza jedną ze ścian zbioru. Ogólna liczba ścian n
Które zdania są prawdziwe: #a) jeżeli krotka sprzedaż jest dozwolona to zbiór minimalnego ryzyka i z
Sieci CP str048 48 3. II. U wagi końcowe gdzie Wicnt jest iloczynem macierzy W* i Wm. Oznacza to, że
48 (256) 170ODPOWIEDZI, WSKAZÓWKI, ROZWIĄZANIA 354.    Zbiór punktów jest sumą dwóch
48 (3) Jeżeli statek przeznaczony jest do żeglugi w rejonie ograniczonym. to za głównym symbolem kla
7 7 Punkty 3 Niech zbiór N oznacza zbiór liczb naturalnych. P(x) będzie predykatem "x jest licz
zad7 7 7 Punkty: 3 Niech zbiór N oznacza zbiór liczb naturalnych. P(x) będzie predykatem "x jes
sciaga1 Ciąg (a„) jest ograniczony z dołu, jeżeli zbiór {a„} jest ograniczony z dołu, tzn.V A a"
Definicja 3. Ciąg (an) jest ograniczony z dołu. jeżeli zbiór {a,,} jest ograniczony z dołu. tj. istn
Jeżeli tak zdefiniujemy pęd relatywistyczny, to zasada zachowania pędu jest prawdziwa dla każdego uk
Definicja 3. Ciąg (an) jest ograniczony z dołu. jeżeli zbiór {a,,} jest ograniczony z dołu. tj. istn

więcej podobnych podstron