55

55





Komiks ten można uznać za swoiste źródło historyczne, dokument, w którym odnajdujemy czołowych działaczy „Solidarności” i przedstawicieli ówczesnej władzy

opozycjonistów, co nasuwa skojarzenia ze stylistyka stosowaną przez amerykańskiego rysownika Chestera Goulda.

„Solidarność - 500 pierwszych dni” jest niejako relacją na żywo, zapisem zdarzeń z historii kształtowania się opozycji w Polsce. Na pierwszy rzut oka można zauważyć, że w komiksie treść zdecydowanie góruje nad obrazem. Na poszczególnych stronach odnajdujemy natłok zdań, racji, które prezentują bohaterowie, na podstawie których czytelnik może dokonać swobodnej interpretacji zdarzeń i oceny bohaterów. To największy zarzut pod adresem tej historii obrazkowej, ponieważ dla przekazu, właściwie zrezygnowano ze wszystkich zalet komiksowego gatunku. Dwa kadry, w których tekst został zredukowany do minimum to wizerunek Ojca Świętego Jana Pawła II oraz kadr przedstawiający Lecha Wałęsę skaczącego przez płot. Czy potrzebny jest tu jakikolwiek komentarz? Raczej nie, bo ich symbolika zwłaszcza dziś wydaje się bezdyskusyjna.

„Solidarność - 500 pierwszych dni” próbuje odpowiedzieć na pytania wszystkich zainteresowanych tą tak trudną do pojęcia dla wszystkich historią: jak właściwie było naprawdę? Kto był kim i jaką rolę odgrywał w procesie tworzenia Związku? Czytając go nie otrzymamy jednoznacznych odpowiedzi, bo i obiektywną oceną tamtych wydarzeń zajmą się historycy z następnych pokoleń - paradoksalnie jednak, dla przeciętnego Polaka w wieku około 25 lat są to wydarzenia tak odległe, a nawet nierealne, że stosunek emocjonalny do tej karty w historii Polski wydaje się obojętny. A tak przecież być nie powinno.

„500 pierwszych dni” to już historia - od wydania tamtego komiksu minęło wiele lat i równie wiele zmieniło się w Polsce. „500 pierwszych dni” to zamknięty rozdział, ale trzymany przez Was w ręku album to jego swoista kontynuacja, opowieść o Polsce i ludziach tamtych czasów, o tym czym była dla nich „Solidarność” i jak wielkie miała znaczenie dla całego narodu, niezależnie od politycznych poglądów. „Nadzieja zwykłych ludzi” to fabularna opowieść, a nie komiksowy dokument... ale, aby ją całkowicie zrozumieć, być może warto przeczytać także komiks „Solidarność: 500 pierwszych dni”.

Monika Polasik-Chmielewska


55


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
21307 IMG763 w swej istocie można uznać za historycznie logiczny i postępowy. Jednakże rodzi się kil
DSC01036 (6) 174 System instytucjonalny Unii Europejskiej Ten zakres działań TS można uznać za aktyw
skanuj0096 (18) 99 DYLEMATY WIEJSKIEJ TURYSTYKI KULTUROWEJ L.K. Medina proponuje podejście, które mo
skanuj0096 (18) 99 DYLEMATY WIEJSKIEJ TURYSTYKI KULTUROWEJ L.K. Medina proponuje podejście, które mo
IMG27 Ponieważ zdarzenie można uznać za zrealizowane dopiero wówczas, gdy zostaną zakończone
K ?jna DIALEKTY POLSKIE78988 186 por. i(X (zob. § 44), iL, iX (zob. § 40). cX (zob. § 55), tak że wł
grzyby wyk II 8 Micromucor- cechy biochemiczne v- • * i’- - , Dlaczego Micromucor można uznać za ż
2012 11 23 59 51 II Zad I Miesięczne wydatki na książki i gazety studentów pewnej uczelni można uzn
Metoda strukturalna Opisuje ruch mieszaniny, który można uznać za naturalny dla zawiesin, które ze s
najwyżej zorganizowane zbiorowe podmioty uczestnictwo państwa w SM można uznać za pierwotne suw
drugi typ w ogólnym rozumieniu można uznać za konflikt interpersonalny. Charakterystyczne dla konfli
skan0163 (2) 320 L. SOBCZYK prac. których wyniki można uznać za w pełni wiarygodne. Dotyczy to przed

więcej podobnych podstron