RVD7 I FABRYKI ZF.LAZKP, SZWEDZKIE.
54*
z żelaza zbierają , dozwalają mu aby przez pół godziny chłodło, potym żelazo odwracają, węglami obsypują; gdy zaś ryle, ile potrzeba, ostygnie, powtórnie ie topią, takowa robota trwa trzy godziny.
Gdy łupka powtórnie urobi się, przenoszą ią na kowadło, młotem kują , na cżtści dzieła, i ciągną z niey Sztaby podług wagi, którey żądają. Rozpalają zaś lupką w tym samym ogniu, w którym gęś topniała , zaezom sposób Niemieoki fryszowania żelaza surowego , w tym doskonalszy iest od Francuskiego , że przy tym samym ogniu , w którym surowiec frysziiią, wyfryszowany rozgrzewała, zaezem jeżeli od wyfryszowanego żelaza krople odpadają , cc łączą się z surowcem. Tymże prawie sposobem w Norwegii żelazo ftyszbią., iako się niżey powie.
Wykładam ile podług ustaw Szwedzkich, z surowcu żelaza ciągłego Fryszćrze oddawać powiuui, i!e na pewną wagę żelaza, Dziedzice Fryszelek powinni im węgli dodawać. Utratę surowcu pod cżas fryszowania wyrażono miueyszym sżyfuntum, ustanowiono howiem , że szyfilnt surowcu ważyć powinien 2ó. liipinttłj ssyfant zaś żelaza wyfryszCwanego, ma ważyć 20. iiiynntt, więc każdy Fryszcrz z ródrdcy liczby zzyfitntów surowcu , musi oddać równą liczbę zzyfzztów żelaza wykutego; ztąd pokaźnie się, iż na każdym* zzyfnncie, ginie 6. liipzwó surowcu.
Po wtóre węgli miara iest przepisana, bo wymiarkowano, iż Fryszeiz na izyfimt surowcu prawdziwie potrzebnie 24. tonay węgli, zaczem ieieli ich wszystkich nie wypali, iego zysk, gdy .węgli zostanie się Frys-zerzowi, (prawie zaś zawsze onycllże 20Staie się) nie może ich nikomu przedawać , tylko Dziedzicowi.
Pirzy dwóch piecach iest sześciu 'Kowalów , którym młot ieden służy , w tygodniu mogą wyfrysżdwać i wykuć 30. szyfftitrów , płacą im podług ceny żelaza, ńnpbzykład: ieżeii szyfurtl żelaza przednią po Zfł: Pol: 73J. płacą im od szyfauza po Złł: Pol: 5. gr: 6. i t. ,{.
FrySzowmiić Francuskie iest, którym we Francy! i w Leodiura (LSege) żelazo frysziiią , to iest: w piec Fryszcrski kładą gęś ważącą od tf. aż do 7. tajfuUtń, ieżeii topnieie, wsuWaią ią w zaprawę, w którey gdy dość żelaza pokaże się, przenoszą ie pod młot, kuią, i na części dzielą; części w innym piecu rozgrzewaią , drugi piec zowią : Cbznjthrje. Mówią , że gdy żelazo surowe sposobom Francuskim Iryszuią, iż go więccy w zuzel odmienia się , ponieważ w ostatnich pięcącb oko formy iest .obszernieysze, niż w Niemieckich , i że dla wielości żelaza zaprawa iest bardziuy rozpalona. lecz za to byazowanie sposobem Francuskim prędzey idzie, ponieważ sposobem Francuskim , w tygodniu można żelaza wyfryszować około 40. sayfuztów, a zaś sposobem Niemieckim nad 20. szyfuntów, nie można go więcey wyfryszować.
Dozorca powiadał, że Fryszerz trzymaiący się sposobu Niemieckiego, z ośmnascu zzyftmtiw Surowcu, (stsyfmt 26. lispum! ważący) oddawał żelaza wykutego 19. szsyfumiW, (zzyfnzt 20. lispzndj a zaś Fryszcrz sposobem Francuskim fryszuiący , 2 ośmnnstu żsyfimiów surowcu, oddawaj tylko 17. zzyfitn-lów żelaza kutego. Czyli Francuskim czyli Niemieckim sposobem żelazo fry-. szują, z pod dwóch młotów, które przecie ciągło nie idą , na rok oddają go 2goo. zzyfuntów.
Stel