SZTUKA SKUTECZNEGO POROZUMIEWANIA SIĘ
rację. Na przykład: „Masz rację szefie, rzeczywiście robię biędy ortograficzne i mógłbym zaglądać do słownika” lub: „Tak, rzeczywiście nie napisałem jeszcze sprawozdania, które miało być gotowe w ubiegłym tygodniu”, lub: „Tak, rzeczywiście spóźniłem się dzisiaj pół godziny do pracy”.
Nie daj się złapać w pułapkę szukania wymówek i usprawiedliwiania swojego zachowania. Jest to automatyczna reakcja wyniesiona z dzieciństwa. Nauczyliśmy się wówczas usprawiedliwiać za rozlane mleko, pobrudzone ubranie czy piętnastominutowe spóźnienie, odpowiadając na pytanie rodziców „Dlaczego to zrobiłeś?”. Rodzice oczekiwali wyjaśnienia i w ten sposób nauczyli nas szukania wymówek. Teraz, jako dorośli, chcemy czasem usprawiedliwić swoje działanie, jednak nie musimy tego robić. Kiedy poczujesz, że ciśnie ci się na usta wymówka - zatrzymaj się na chwilę i zapytaj siebie, czy rzeczywiście chcesz się usprawiedliwić, czy też reagujesz w stary wyuczony sposób. Na przykład twój kolega z pracy może usłyszeć od ciebie: „Tak, Stefan, nie napisałem jeszcze tego sprawozdania, które miało być gotowe w ubiegłym tygodniu”, ale nie musi znać przyczyn opóźnienia, gdyż nie jest twoim przełożonym i nie musi sprawdzać terminów wykonywania przez ciebie zadań.
Z drugiej strony lakoniczne przyznanie podczas rozmowy ze swoim przełożonym, ze spóźniłeś się dzisiaj do pracy pół godziny, to zoyt mało. Jeżeli cenisz swoją pracę, pośpieszysz z wyjaśnieniem: „Akumulator się wyczerpał i musiałem poprosić sąsiada o pomoc”.
Zamglenie to technika przydatna w radzeniu sobie z manipulacją i nie-konstruktywną krytyką, z którą się nie zgadzamy. Dzięki niej możemy szybko uporać się ze stwierdzeniami, które być może zawierają ziarno prawdy, ale wypowiadane są z zamiarem poniżenia nas. Technika ta polega na znalezieniu w danym stwierdzeniu elementu, z którym się zgadzamy i równocześnie trzymaniu się wewnętrznie swojego punktu widzenia. Taka postawa ostudza krytyka i przerywa grę wygrana/przegrana, co w konsekwencji prowadzi do rozmowy o naprawdę ważnej sprawie albo definitywnie ucina dyskusję.
Może się wydawać, że zamglenie jest for ■ ą manipulacji. Tak, to prawda, jednak te spnv ób radzenia sobie z krytyką jest lepszy od zachowania agresywnego czy biernego. Choć do jego opanowania nie potrzeba żmudnych ćwiczeń, wymaga on u raźnego słuchania, aby wydobyć z wypowiedzi urugiej o oby e e.ik it, z możemy się szczerze
zgodzić. Można się zgodzić ze swoim krytykiem la trzy sposoby:
Zgoda częściowa. Znajdź część wypowiedzi krytycznej, z którą się zgadzasz i przyznaj, że osoba krytykująca cię ma w tym miejscu rację. Zignoruj resztę krytyki. Zmodyfikuj słowa użyte w krytyce, które są przesadne, na przykład „zawsze” lub „nigdy”. Możesz sparafrazować zdania, z którymi się zgadzasz, jednak nie zmieniaj znaczenia pierwotnej krytyki.
Krytyk: Zawsze pracujesz. Myślisz, że świat by się zawalił, gdybyś wziął
dzień wolnego.
Ty: Tak, rzeczywiście dużo pracuję.
Krytyk: Dawniej było inaczej. Teraz nigdy nie masz czasu dla swoich przy
jaciół. Praca stała się twoją obsesją.
Ty: Masz rację. Nie mam teraz zbyt dużo czasu dla swoich przyjaciół.
Zgoda „być może”. Jeżeli istnieje jakaś szansa, że twój krytyk ma rację - nawet jeśli prawdopodobieństwo wynosi jeden do tysiąca - możesz na krytykę odpowiedzieć na przykład tak: „Być może...” lub „Może masz rację...”. W wyżej opisanej sytuacji odpowiedź mogłaby brzmieć następująco: „Być może rzeczywiście za dużo pracuję” lub „Może rzeczywiście nie mam teraz tyle czasu dla moich przyjaciół co dawniej”.
Zgoda logiczna. Czasem możemy zgodzić się z logiką stwierdzenia krytycznego, nie zgadzając się z jego przesłanką. Możemy przyznać, że prawdą jest zdanie: „Jeżeli X, to Y”, ale nie uznawać prawdziwości zdania X.
Krytyk: Jeśli nie będziesz się więcej uczył, nie zdasz.
Ty: Masz rację. Jeśli nie będę się uczył, nie zdam.
Asertywne sondowanie jest przydatne wówczas, gdy: nie jesteśmy pewni, czy krytyka jest manipulacją, czy stwierdzeniem konstruktywnym; nie rozumiemy krytyki lub wydaje się nam, że rozmówca nie mówi nam wszystkiego. Wypowiadanie krytyki jest często sposobem na ukrycie swoich uczuć lub potrzeb - tak więc, jeżeli jakaś krytyka wyda ci się niezbyt jasna, zbadaj, co się pod nią kryje.
Chcąc użyć tej formy radzenia sobie z krytyką, wybierz tę część krytycznego stwierdzenia, która - twoim zdaniem - jest najważniejsza dla osoby wypowiadającej ją. Na ogół będzie to coś, czym dana osoba będzie osobiście zainteresowana. Zapytaj wówczas: „Co takiego drażni cię w...?” i powtórz tę część krytyki, która wydaje się najważniejsza dla rozmówcy. Jeżeli istnieje taka potrzeba, poproś, aby osoba krytykująca cię podała konkretny przykład.