Zastawianie przeciwnika i zebranie piłki z tablicy
Rys. 24 Dwa pola gry oddzielone pasem szerokości 1 m lub siatką. Na każdym boisku po dwóch zawodników z każdej drużyny, jedni w ataku drudzy w obronie. Ci, którzy mają piłkę muszą zagrać do partnerów będących na drugim boisku: ogranicza się podania pomiędzy partnerami na Jednym boisku np. do trzech. Gra może toczyć się na czas. Wygrywa zespól, który więcej razy przerzucił piłkę do partnerów grających na drugiej stronie boiska.
Rys. 2S Grają dwie drużyny na dwie bramki. Piłkę należy wprowadzić do bramki przeciwnika. Zachowujemy zasady gry w koszykówkę. Pozwalamy kozłować piłkę lub nie, w zależności od tego czy chcemy doskonalić kozłowanie, szybkość I dokładność podań, czy uwalnianie się od kryjącego przeciwnika.
Rys. 26 Dwie drużyny po pięciu zawodników stoją na boisku do siatkówki. Siatka dzieląca boiska zespołów rozwieszona na wysokości 1 m. Każdy zespól ma piłkę. Gra polega na umieszczeniu piłki w polu przeciwnika. Zachowujemy zasady gry w koszykówkę (zatrzymanie na Jedno tempo, kroki, itp.).
Utrudnieniem będzie dodanie każdeu zespołowi piłek.
Prowadzenie gry, posiadanie piłki, zdobywanie punktów, asysty -najbardziej widowiskowe elementy gry, najbardziej łubiane i najczęściej trenowane pod koszem podwórkowym. Podczas treningu tych elementów trener nie bardzo musi się wysilać aby zmusić do pracy, właściwa uwaga szkoleniowca koncentruje się na poprawności, szybkości wykonywania ćwiczeń. Sztuką jest zachęcić dziecko do ćwiczeń obronnych, które są ciężkie i co tu ukrywać nudne. Dopiero w tej części treningu uwidacznia się siła perswazji i zdolności pedagogiczne szkoleniowca. Jak to osiągają? Jakich użyć argumentów aby przekonać trenujących do takiej samej pracy w obronie jak w ćwiczeniach ataku?
Obserwując dzieci zauważyłem, gra 1:1 o wiele więcej satysfakcji daje atakującemu jak grającemu w obronie. Starając się wykorzystać naturalne w tym wieku dążenie do posiadania piłki ustaliłem następujące warunki gry: 1:1 - gra tylko na trzech kozłach - co ma znamienite znaczenie w późniejszym szkoleniu. Jakie? - Obserwując treningi zespołów ligowych, męskich i żeńskich zauważyłem że często i słusznie wprowadzany w trening element gry 1:1 był źle egzekwowany. Zawodnik grający z piłką bardzo często „zakozłowywał się na śmierć”. A przecież zespół w ataku gra tylko 30 sekund i to z czasem który był wykorzystany na przeprowadzenie piłki na połowę, ataku, z czasem który potrzebny jest na ustawienie się poszczególnych zawodników.
Liczmy: upływa 10 sek. - do rozegrania akcji pozostaje tylko 20 sek. Dla dzieci to strasznie krótki okres czasu, to nie liga zawodowa gdzie poczucie czasu, celowość wykonywanych ruchów jest całkiem inna, jest dojrzała i oparta na elementach umiejętności przewidywania. Ponadto w czasie gry na stosunkowo małej powierzchni podko-szowej następuje zagęszczenie graczy - praktycznie na polu trochę większym jak pole 3 sek.
Gra 10 ludzi, którzy wykorzystują ruchy w ataku i obronie, gdzie częstym elementem gry obronnej jest przekazywanie, spychanie w innym kierunku, podwajanie, gdzie naprawdę nie ma miejsca na rozwijanie akcji z kozłowaniem. Tak więc uważam za celowe ograniczenie kozłowania w grze 1:1 ponieważ wyzwoli to u zawodników:
- szybkość podejmowania decyzji,
- przegląd sytuacji,
- w trakcie gty pozwoli na maksymalne wykorzystanie nabytych umiejętności technicznych,
- unikniemy zacieśniania gry w okolicy pola 3 sek. Ponieważ zawodnik chcąc zrobić sobie więcej miejsca sam ją rozciąga,
- gra nie będzie się kończyła jednym kozłem i oddaniem piłki do partnera tylko podjęta akcja zostanie zakończona bądź rzutem na kosz bądź odegraniem piłki do wbiegającego partnera (zasady gry obronnej).
Są to wymienne korzyści (komentarz: „On ci wchodzi jak w masło”) w grze zespołowej. Chcąc wymusić jak najczęstszą grę w ataku musiałem zawodnikom uświadamiać od początku zajęć ze mną jak istotna jest gra obronna, ile przynosi efektów oraz, że warto poświęcić 5- 10 sek. wysiłku aby wejść w posiadanie piłki, prowadzić grę i jednocześnie odpoczywać, ponieważ jak to napisałem w poprzednim wydawnictwie atak bazuje na umiejętnościach natomiast obrona na wysiłku. Zawodnik drużyny atakującej statystycznie rzecz ujmując jest w posiadaniu piłki tylko przez 6 sek. natomiast zawodnik drużyny broniącej musi być „czujny” 30 sek.
Różnice są widoczne. Wracając do ćwiczenia gry 1:1 wprowadziłem jeden element gty w ataku do skutku - czyli zawodnik zdobywający punkty jest dalej w posiadaniu piłki. Dlaczego tak! - przecież to nie jest sprawiedliwe, każdy z grających powinien poświęcać tyle samo czasu na doskonalenie nowszych elementów. Zgoda ale:
1) wymuszona gra obronna - chcesz grać wejdź w posiadanie piłki,
2) zawodnik podświadomie i z pełną determinacją będzie trenował w warunkach ekstremalnych - meczowych tak potrzebny element w ataku szybkim - zastawienie przeciwnika i atak tablicy.
W ten sposób drogą okrężną ale bardziej ciekawą dla dziecka doszliśmy do istoty sprawy w ataku szybkim. Zastawienie przeciwnika zbiórka piłki z tablicy oraz wyjścia do: w naszym przypadku do ataku i gry 1:1, a w dalszej konsekwencji do pierwszego podania i .wyprowadzenia ataku szybkiego. Nie będę opisywał samego elementu zastawienia, bo to znajdziemy w każdej fachowej literaturze, natomiast skupię się na elementach i ćwiczeniach które doprowadzą naszych zawodników do w miarę szybkiego i poprawnego wyprowadzenia ataku szybkiego.
Po nauczeniu czysto mechanicznego sposobu zastawiania rzucającego i zbiórki piłki z tablicy chciałbym zwrócić uwagę na dosyć istotny element a mianowicie obrotu w powietrzu zawodnika z piłką do linii bocznej boiska, oraz jednoczesnej obserwacji przedpola z gotowością do wykonania podania. W zależności od umiejętności, sprawno-