CCF20090213087

CCF20090213087



Chomsky wywiódł teorię, iż istoty ludzkie muszą od urodzenia wykazywać jakąś wrodzoną lingwistyczną zdolność. Jest to zdolność do uczenia się podstaw gramatyki i zasad transformacji zdań w nowe struktury zdaniowe, na podstawie usłyszenia tylko niewielkiej liczby wszystkich możliwych zdań.

Stanowisko Chomsky’ego jest następujące: ponieważ nikt z nas nie uczy się zasad gramatyki, zanim nauczy się mówić, mózg musi mieć wbudowaną zdolność gramatyczną. Kiedy uczymy dziecko pierwszych zdań, nie rysujemy (i nie musimy) rozrysowywać zdania na jego gramatyczne komponenty. Dziecko w jakiś sposób już wie, że ta kombinacja dźwięków jest znacząca, i ma pojęcie, jak dopasować do siebie słowa, aby wydobyć znaczenie.

Ponadto badania porównawcze wielu języków świata pokazują, że prawie każdy z nich wyróżnia pewną małą grupę wspólnych gramatycznych struktur. Kombinacja podmiot-orzeczenie-dopełnienie na przykład jest prawie uniwersalna. Nawet nie tak proste struktury - takie jak zdania podrzędne - wydają się wyglądać podobnie w każdym języku. Angielskie „The book that I read” („Książka, którą czytam”) jest francuskim „Le livre que j’ai lit” - to ta sama gramatyka. Hebrajski ekwiwalent jest trochę inny - „that book that I read it”, forma, którą znajdziemy w innych językach (nawet czasami w angielskim). Te dwie podstawowe formy „that I read” i „that I read it” opisują zdanie podrzędne w praktycznie każdym znanym języku. Dlaczego tylko dwie formy, skoro inne mogłyby spełniać tę samą funkcję? Dlaczego „the book that I read”, a nie „the book by me reading it past time done” lub jakaś inna tego typu konstrukcja?

Odpowiedzią Chomsky’ego jest uniwersalna gramatyka: gramatyka, która zarówno pozwala nam uczyć się każdego języka przez przykład, jak i ogranicza możliwe sposoby tworzenia znaczących wyrażeń lub zdań. I chociaż zwykle istnieje kilka sposobów powiedzenia tego samego, każdy musi wywodzić się z tej nazwanej przez Chomsky’ego „głębokiej struktury” zdania. Fakt, że instynktownie przyswajamy sobie zasady gramatyki i że potrafimy zrozumieć wiele zniekształconych i niejednoznacznych zdań, przemawia za teorią gramatyki uniwersalnej.

Teoria Chomsky’ego, jeśli jest prawdziwa, w dużej mierze wyjaśnia, jak człowiek może w ogóle powiedzieć coś nowego. Gdyby przyswajanie języka było czysto empiryczne - innymi słowy, gdybyśmy uczyli się całego języka, tylko go słuchając - wtedy trudno byłoby wytłumaczyć, jak moglibyśmy mówić kreatywnie, a nie tylko powtarzać to, co usłyszeliśmy. Musimy mieć przynajmniej wrodzoną zdolność wstawiania nowych słów i pojęć w poznane formy zdań.

Co więcej, Chomsky wierzy, że głębokie struktury pod wierzchnią warstwą języka muszą mieć jakieś powiązanie z budową mózgu. W ten sposób, jak twierdzi, język jest „zwierciadłem umysłu” (Re-flection on Language, 1975). To, co możemy pomyśleć* łączy się z tym, co możemy powiedzieć, ale ponieważ mózg jest przystosowany do przyswajania mowy, a sposób, w jaki jest on zbudowany, musi determinować sposób, w jaki myślimy.

Idee Chomsky’ego zrewolucjonizowały lingwistykę oraz teorię poznania i nadal odgrywają dużą rolę w obydwu dziedzinach.

Dekonstruktywizm

Trochę to irytujące, gdy trafia się na słowo „dekonstrukcja”, wymawiane z wyższością, skoro większość tych, którzy go używają, nie wie dokładnie, o czym mówi.

Winę za taki stan rzeczy - powiedzą niektórzy - ponoszą de-konstruktywiści, a w szczególności ich przywódca Jacąues Derri-da (urodzony w roku 1930). Do grzechów dekonstruktywistów, według obwiniających, należy torturowanie języka i zaprzeczanie wszystkiemu, co jest dobre i słuszne. Dekonstrukcja mówi, że nie ma takiej rzeczy jak prawda, że wszystko jest względne, że zasady moralne są głupie i że wszystko można rozumieć tak, jak się chce.

Jest trochę prawdy w tych oszczerstwach, ale nie powinno się wpadać w panikę z tego prostego powodu, że Derrida i spółka w rzeczywistości wcale nie prowadzą tak nihilistycznej kampanii

177


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
SNB14138 ZAKOŃCZENIE Rozmyślania na temat filozofii wychowania dotyczą stnti stricto-ludzkiej istoty
28 Zbigniew Czajkowski Tabela 2 Teorie Y i X postrzegania natury ludzkiej przez przełożonych
69.Denominalizacja Zachowanie istoty ludzkiej jest czasami pewnq formę obrony, metodę nieujawniania
RES07222 • KONWENCJA O OCHRONIE PRAW CZŁOWIEKA I GODNOŚĆ! ISTOTY LUDZKIEJ WOBEC ZASTOSOWAŃ BIOL
CCF20090831026 28 Przedmowa 1 tylko jako istoty, tzn. jako substancji bezpośredniej albo jako czyst
CCF20091002018 tif mami, przypominając, iż istnieje pogląd, według którego oznaka i symptom to jedn
KONWENCJA O OCHRONIE PRAW CZŁOWIEKA I GODNOŚCI ISTOTY LUDZKIEJ WOBEC ZASTOSOWAŃ BIOLOGII I
2 Przekonane o konieczności poszanowania istoty ludzkiej, zarówno jako jednostki, jak i przedstawici
CCF20080702000 SPIS TREŚCI ANATOMIA OGÓLNA Ciało ludzkie i jego proporcje oraz zmiany tych proporcj
CCF20081215023 379Czynność myślenia problemem. Aby rozwiązać ją, muszą oni samodzielnie stworzyć no
CCF20090318012 przewinienia są kompletnie wyssane z palca i uczniowie muszą to odbierać jako prowok
CCF20090610020 powiedzieć, że społeczeństwo jest zobiektywizowanym ludzkim dzia-j laniem, co oznacz
CCF20090610044 w•/rchobecncgo chaosu. Każde społeczeństwo ludzkie, w jakikolwiek spo-sób legitymizo
CCF20090610190 tif pomiarem, założywszy, iż pomiar ten był wyborem wedle określonego pędu; taki pom
będą szanować godność i wartość istoty ludzkiej. Właściwie my, uczestnicy bezpośredniej akcji bierne
CCF20090831026 28 Przedmowa 1 tylko jako istoty, tzn. jako substancji bezpośredniej albo jako czyst

więcej podobnych podstron