CCF20090214079

CCF20090214079



dwóch substancji — ciała i duszy, nie stanowi połączenia dwóch realności, między którymi występowałby związek przyczynowy. Widzę go jako jednolity fenomen. Podobnie jak „za jednym zamachem” postrzegam jakąś rzecz, której dokładną znajomość — nigdy zresztą nie całkowitą — przynieść mi musi dalsze doświadczenie, tak też od razu widzę inną osobę, chociaż wielu rzeczy mogę o niej nie wiedzieć i nigdy się nie dowiedzieć. Nie jest bowiem tak, iżbym najpierw widział ciało człowieka jako pewnego rodzaju ciało fizyczne, a potem domyślał się w nim duszy, choć skądinąd widząc człowieka, widzę również jego ciało. Zawsze jednak jest to ciało żywe (Leib) a nie ciało przyrodnicze (Kórper). Spojrzenie przychodzi tu niejako na wskroś ożywiając ciało i ucieleśniając ducha; widzę człowieka jako jedność swoistego rodzaju, a nie jako składankę ciała i ukrytej w nim duszy.

Rozumienie innego człowieka jako osoby nie jest zatem docieraniem do ukrytych przyczyn specyficznych zjawisk w świecie przyrodniczym: ruchów ciała człowieka; nie jest hipotetycznym uchwytywaniem ukrytych fragmentów zachowania, ale rozumieniem sensu podobnym do tego, jakie następuje wówczas, gdy czytamy jakiś tekst.37 Tak jak w piśmie lub mowie zachodzi jedność brzmienia, znaków materialnych i sensu, w której każdy element, każde słowo lub jego cząstka odsyła do innych, które poprzedzają je lub mają po nich nastąpić, dopełniając i dookreślając ich sens, tak i w przypadku doświadczenia innego człowieka mamy do czynienia z podobną cielesną artykulacją sensu. Podobnie jak w przypadku znaczeń językowych, gdzie intencja nie kieruje się na materialny znak, ale przekracza go kierując się ku wyrażonemu przezeń sensowi — „znak pisarski pojawia się, ale my «żyjemy» w spełnianiu sensu”3* — tak i tu kierujemy nasze spojrzenie poprzez pojawiające się ciało na osobę.

Takie doświadczenie drugiego człowieka jako osoby nazywa Husserl „wczuciem”. „Wczucie w osoby nie jest

37 Por. tamże, § 56 h. 31 Tamże, s. 343.

niczym innym, jak tym ujęciem, które właśnie rozumie sens, to jest uchwytuje ciało w jego sensie i w jedności tego sensu, który ma ono nosić. Dokonać wczucia, to znaczy uchwycić obiektywnego ducha, widzieć człowieka, wielość ludzi itd.”* Jak więc widać, „wczucie” jest rozumiane inaczej niż w logicznym em-piryzmie. Nie jest „wszczepianiem” przeżyć psychicznych w obce ciało (taki rodzaj „wczucia” pojawia się u Husserla w ramach nastawienia naturalistycznego jako „introjekcja”), zwłaszcza gdyby miał to być akt wnioskowania. Nie jest ono pośrednim doświadczeniem, jak wówczas gdy doświadczamy Innego — jako coś psychofizycznie zależnego od swojego ciała — lecz doświadczeniem bezpośrednim.* Wczucie według Husserla stanowi „uprzedmiotowienie wyższego rzędu”, w którym konstytuuje się jednolity obiekt; składające się nań warstwy przedmiotowe — niższa (cielesna) i wyższa (duchowa) — mogą zostać odróżnione dopiero ex post. Podobnie jak książka nie jest rzeczą, do której byłaby przywiązana rzecz druga — sens, lecz sens przenika fizyczną całość i ożywia ją, również w przypadku osoby ludzkiej sens duchowy, ożywiający ciało, jest z nim stopiony: „Człowiek, w swych ruchach, działaniach, w swym mówieniu i pisaniu etc., nie jest jedynie połączeniem, związaniem razem jednej rzeczy, zwanej duszą, z drugą, zwaną ciałem. To ciało jako ciało (ludzkie) jest na wskroś duszą przepojoną ciałem. Każdy ruch ciała jest pełen duszy, przychodzenie i odchodzenie, stanie i siedzenie, bieganie i tańczenie etc.”4' Nastawienie na osobę nie polega więc także na abstrahowaniu od jakieś warstwy rzeczywistości, nie jest pominięciem przyrodniczych, zmysłowych aspektów rzeczy i człowieka, lecz innym spojrzeniem na całą rzeczywistość, pewnym ogólnym sposobem apercepcji, w którym ro-

s* Tamże, s. 342.

40    Tenże, Ideen, II (oryg.), Dodatek, s. 375. M. Theunisscn uważa jednak, iż bezpośredniość doświadczenia innej osoby nie została w Ideach, II, zachowana, por. M. Theunissen, Der An-dere, Berlin 1965, §§21 i 22.

41    Tenże, Idee, II, s. 338.

161


11 — Rozumienie...


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0169 ROZDZIAŁ I. Duch ma życie niezupełne. Zagadnienie związku ciała i duszy nie jest zagadnieni
page0123 —    119 — Bo najprzód rozum jako taki nie stanowi essencyi, istoty właściwe
page0232 224 Summa teologiczna Jest zaś oczywistem, że dusza ciała niebieskiego nie może mieć działa
page0250 246 złożonej z ciała i duszy, natomiast nie stosuje się do duchów, które nie są złożone z c
CCF20090702096 Myślenie bytu i problem Innego 193 struktury, nie stanowi całości z tym, co naznaczo
CCF20090213094 najmniej rządzi”. Dziś to nie tłumaczone wyrażenie oznacza każde stanowisko typu „tr
porozumienie nie stanowi inaczej, przed połączoną komisją, powołaną przez rady jednostek organizacyj
DSC00255 (22) FOTOMETR BUNSENA Większość przedmiotów w naszym otoczeniu stanowią ciała ciemne, nie e
§ 3. Przedmioty połączone z rzeczą tylko dla przemijającego użytku nie stanowią jej części
„Narkomania (...) naprawdę jest określeniem okrutnego stanu ciała i duszy człowieka, który nie potra
Integracja systemów budynkowych - cd Zintegrowany system stanowi połączenie co najmniej dwóch różnyc
LIGATURY 1 Ligaturato znak stanowiący połączenie dwóch lub więcej liter.Ligatury standardowe. W częś
CCF20090212023 jednego przypadku użycia przez nie któregokolwiek z tych dwóch gestów. Oczywistą kon
Przemiana termodynamiczna jest zbiorem kolejnych stanów substancji, ciała lub układu termodynamiczne

więcej podobnych podstron