214 Jaka wiedza ma największą wartość?
dukcji zostaną doprowadzone do doskonałości, kiedy praca będzie oszczędzona w najwyższym stopniu, kiedy wychowańie będzie tak systematyczne, że przygotowanie do bardziej złożonej działalności będzie następować względnie szybko i kiedy w Rezultacie nastąpi znaczne zwiększenie wolnego czasu, wtedy piękno zarówno w sztuce, jak w przyrodzie będzie słusznie zajmowało wiele miejsca w umysłach wszystkich. [...]
Tak więc na pytanie, które postawiliśmy: Jaka wiedza ma największą wartość? — jednolita odpowiedź brzmi: nauka. Jest to orzeczenie dla wszystkich
wypadków.
• Dla bezpośredniego samozachowania, czyli dla utrzymania życia i zdrowia, najważniejszą wiedzą jest nauka.
• Dla pośredniego samozachowania, które nazywamy zdobyciem utrzymania, wiedzą najbardziej wartościową jest nauka.
• Dla należytego wykonywania obowiązków rodzicielskich najlepsze wskazówki czerpiemy z nauki.
• Dla należytego rozumienia życia narodowego w przeszłości i teraźniejszości, bez czego obywatel nie może trafnie regulować swego postępowania, niezawodnym kluczem jest nauka.
• Również dla najdoskonalszej twórczości i należytego korzystania ze sztuki w każdej formie konieczne przygotowanie stanowi znowu nauka;
• a dla ćwiczeń umysłowych, moralnych i religijnych najskuteczniejszym środkiem jest znowu nauka.
Kwestia, która wydawała się zrazu zawiła, okazała się w trakcie naszego badania stosunkowo prosta. Nie potrzebujemy oceniać stopnia znaczenia różnych rodzajów działalności ludzkiej i różnych systemów kształcenia jako szczególnie nas uzdalniających, skoro uważamy, że studiowanie nauki stanowi najlepsze przygotowanie do wszystkich rodzajów działalności. Nie potrzebujemy decydować pomiędzy postulatami wiedzy o wielkiej, jakkolwiek konwencjonalnej wartości, i wiedzy o mniejszej, jakkolwiek wewnętrznej wartości, ponieważ widzimy, że wiedza, która okazuje się najbardziej wartościowa we wszystkich innych kierunkach, jest najbardziej wartościowa wewnętrznie; wartość jej nie zależy od opinii, lecz jest tak stała, jak stały jest stosunek człowieka do otaczającego świata. Prawdy naukowe są konieczne i wieczne, dotyczą całej ludzkości we wszystkich czasach. Obecnie posiadają one — podobnie jak w odległej przyszłości posiadać będą — nieobliczalne znaczenie dla regulowania postępowania ludzi, ponieważ dzięki nim mogą posiąść znajomość życia fizycznego, umysłowego i społecznego i zdobyć klucz do nauki o życiu. [...]
Rozprawa ta została wydrukowana jako pierwsza z cyklu, już w 1854 roku w czasopiśmie „Brilisli Revicw" pod tytułem Tlie Arl of Education.
[...] Musimy jeszcze dodać kilka uwag w celu mocniejszego podkreślenia dwóch zasad ogólnych, które są najważniejsze i równocześnie najmniej respektowane, a mianowicie, że w okresie młodości, zarówno w dzieciństwie, jak przy dojrzewaniu, wychowanie powinnjo być oparte na samouctwie i że rozpoczęta praca umysłowa powinna być wykonywana z zadowoleniem. Jeżeli przechodzenie od pojęć prostych do złożonych, od nieoznaczonych do oznaczonych, od konkretnych do abstrakcyjnych może być uważane za podstawowy postulat psychologii naukowej, to żądanie, aby wiedza była opanowana samodzielnie i z zadowoleniem, staje się dowodem ułatwiającym ocenę, czy psychologia naukowa została uwzględniona. Jeżeli pierwsze żądanie obejmuje uogólnienia kierownicze nauki o rozwoju umysłowym, to drugie zawiera głównie reguły sztuki popierania tego rozwoju. Jest bowiem rzeczą oczywistą że jeżeli stopnie naszego kształcenia są tak ułożone, że mogą być opanowane przez samego wychowanka z niewielką pomocą albo bez pomocy, to muszą one odpowiadać stopniom rozwoju jego zdolności i jest rzeczą oczywistą że jeżeli realizacja tych stopni jest dla niego przyjemna, to dowodzi to, że nie wymagają one od niego więcej niż normalne ćwiczenie jego zdolności.
Ale traktowanie wychowania jak procesu samorozwoju daje jeszcze inne korzyści poza układem przedmiotów nauczania we właściwej kolejności. Przede wszystkim zapewnia żywość i trwałość wrażeń, jakich nie zdołają nigdy wytworzyć zwykłe metody. Każda cząstka wiedzy, którą uczeń samodzielnie zdobył, każdy problem, który samodzielnie rozwiązał, staje się — z tytułu zwycięstwa —jego własnością w wyższym stopniu, aniżeliby to było w innym wypadku. Rozbudzona aktywność umysłu, która powoduje jego powadzenie, niezbędne skoncentrowanie myśli i podniecenie związane z jego triumfem sprzyjają utrwaleniu faktów w jego pamięci w taki sposób, w jaki nie mogłaby być utrwalona zwykła informacja usłyszana od profesora albo wyczytana w podręczniku szkolnym. Nawet gdyby mu się nie udało rozwiązanie, to pobudzenie jego zdolności zapewnia zapamiętanie rozwiązania — gdy mu się je wskaże — znacznie lepiej aniżeli pół tuzina ćwiczeń. Zauważmy również, że taki sposób uczenia się wymaga stałego porządkowania nabywanej wiedzy. Leży to w naturze faktów i wniosków uzyskanych w ten normalny sposób, że stają się one stopniowo przesłankami dalszego wnioskowania, środkiem rozwiązywania dalszych kwestii. Rozwiązanie problemu wczorajszego pomaga uczniowi w opanowaniu problemów dzisiejszych.
W ten sposób każda nowo zdobyta wiedza staje się natychmiast zdolnością i ułatwia ogólny proces myślenia, a nie leży tylko w pokładach naszego umysłu jak rzecz wyuczona mechanicznie. Zauważmy dalej kulturę moralną którą ćwiczy taka stała samopomoc. Odwaga w zwalczaniu trudności, cierpliwe skoncentrowanie uwagi, wytrwałość pomimo niepowodzeń — to cechy charakterystyczne, których