terowie pisarze tworzący powieść (pr2 Odmian czasu Butora), ale sprawą najwa^-H szą nie są nigdy ani bezpośrednie formuły J też kwestie genezy psychologicznej. Ngj^11 tniejszy staje się problem krytyki utrwalony ] sposobów powieściowego mówienia.”8 U Parnickiego również, jak w prozie awaJ gardowej francuskiej, występują wszystkie fcJ sposoby wprowadzania do powieści refleksji « nad literaturą. Bohaterowie jego wielokrotni] dyskutują o poezji, powieści, dramacie. Sami są także pisarzami. Dla autora Nowej baśni również „najistotniejszy staje się problem kry. tyki utrwalonych sposobów powieściowego mówienia”. Swoistość jego postawy polega jednak na tym, że uprawia on konsekwentnie metodologię powieści historycznej, a nie powieści w ogóle. Jego przekonania teoretyczne w tym zakresie wyrażane były wielokrotnie zarówno w młodzieńczej publicystyce krytycznoliterackiej, jak i w późniejszych wywiadach na temat własnej twórczości, z których kilka cyto-V waliśmy poprzednio. W budowaniu tej powieściowej metodologii powieści historycznej kluczowe znaczenie musiała mieć krytyka tych „sposobów powieściowego mówienia”, które w literaturze polskiej rozwinął i utrwalił Sienkiewicz. Polemikę taką toczy Parnicki od początku swojej twórczości, każdy z jego omówionych dotąd utworów jest w tym sporze argu-
* Tamże, s. 95.
entem. Nowa, zdumiewająca wersja biografii Zagłoby, jaką jest powieść I u możnych dziwny, ze szczególną wyrazistością narzuca czytelnikowi konieczność przemyślenia stosunku Parnickiego do utrwalonej tradycji gatunku. Dzięki „cytatowi postaci” adres polemiki jest jednoznacznie określony.
Cała powieść I u możnych dziwny jest kontrpropozycją, wysuniętą przeciwko sienkiewiczowskiemu i dumasowskiemu modelowi epiki historycznej, jest kontrpropozycją w swoim kształcie pisarskim, „w samym opowiadaniu, w samym stylu, w ogóle w każdym elemencie, jaki się w powieści pojawia”. Wiemy, że zamiast romansowo-przygodowej fabuły, malowniczych opisów, pełnej rozmachu batalistyki, bogactwa zewnętrznych szczegółów obyczajowych Parnicki proponuje pogłębienie analizy psychologicznej, a także wprowadzenie refleksji historiozoficznej i odtworzenie duchowej kultury epoki.
Wewnątrzpowieściowa polemika z tradycją r gatunku, zawarta i w sposobie prowadzenia narracji, i w konstrukcji postaci, jest zarazem polemiką z tą wizją człowieka i historii, która była możliwa do wyrażenia w klasycznej powieści historycznej, a która w sporze konkretnie z Sienkiewiczem musiała stać się polemiką z wizją polskiej historii, polskiego losu.
W różnicy pomiędzy Z. a Zagłobą zawiera się to całe najgłębsze dramatyczne napięcie, które cechuje dialog Parnickiego z polskością. Kryty-