® Pierwszy x debiutów. Pamiętnik s okresu daftewnio
tem „zbrodni w rodzinie”; ale też wyraźniej niż w pozostałych I opowiadaniach widoczny jest tu wątek ucieczki, emigracji z eta- i czającego ich świata. Oba opowiadania zacrynąją się btudiO podobnie: „W roku 1930, we wrześniu, płynąc do Kairu wpatfiee i do Morza Śródziemnego; wpadłem z ogromnym pluskiem, gdyż morze było wówczas gładkie, nigdzie nieimarszczone falą” | (s. 96). Pierwsze dwa zdania Zdarzeń na brygu tkz -.bury hrnwią j następująco: „Wiosną 1930 roku zdecydowałem się odbyć podróż morską — ze względów osobistych — zdrowotnych i wypoczynkowych. Chodziło głównie o to. że sytuacja moja na kontynencie europejskim stawała się z każdym dniem przykrzejsza i bardziej niewyraźna” (s. 112). Oba te początki ujawniają od razu niezwykłą ekwilibrystykę stylistyczną opowiadań; poeła-gując się elementami parodii powieści przygodowej, marynistycznej, Gombrowicz z jednej strony zawarł w nich ogromny ładunek fantazmatów, pochodzących nąjprawdopodobniej z naj- a wcześniejszego dzieciństwa, a z drugiej ukazał duchową sytuację odmieńca (jednostki samotnej i nikłej), który miota się j wobec czy w obliczu obcej mu, nieprzepuszczalnej dlań całości <j symboliczno-społecznej. Słowem, sytuacja obcego na kontynencie europejskim staje się zupełnie nie do wytrzymania i wpada j on z ogromnym pluskiem do gładkiego — pozornie gładkiego -morza, niemal w nim ginąc.
Zwróćmy uwagę, że już w pierwszych Gombrowiczowi kich utworach mamy do czynienia z dziwną nierównowagą, skrajną wahliwością relacji, proporcji jednostki i świata. Zwykle bywa j tak, że albo ogromny, nieprzemakalny świat całym swoim cię-1 żarem wali się na narratora, na jego drobną i bezsilną postali (dzieje się tak właściwie we wszystkich opowiadaniach PamiftĄ nika), albo - tak jak w Ferdydurke — większość bohaterów i tworzone przez nich zespoły „wycinają” sobie ze świata tyle, ile im potrzeba na scenografię odgrywanego przez siebie spek-h taklu, nie troszcząc się zupełnie o resztę.
Szóste opowiadanie tomu (które Gombrowicz w Pamiętnika z okresu dojrzewania nazwał Na pięć minut przed n 'iiiiiiuM