DSCF5037

DSCF5037



tym jednak okresie nie wykazano większej inicjatywy we wła czenie do tych działań sił społecznych. Z wyjątkiem zatrudnię nia zewnętrznego, w którym uczestniczyli pracownicy przedsio biorstw.

IV. Więziennictwo w resorcie sprawiedliwości

Przekazane w 1956 r. więziennictwo pod zarząd Ministerstwa Sprawiedliwości rozpoczyna nowy etap w rozwoju systemu wykonania kary pozbawienia wolności. Od początku dostrzeżono potrzebę włączenia społeczeństwa do społecznej adaptacji skazanych a szczególnie po ich zwolnieniu (pomoc postpenitencjarna ). Wysunięto koncepcję tworzenia komitetów więziennych, reaktywowania patronatów, tworzenia nowych ogniw społecznych świadczących pomoc, usprawnienie dotychczasowych państwowych form pomocy a nade wszystko przerwanie izolacji zakładów karnych od społeczeństwa. Pierwszym działaniem Ministra Sprawiedliwości było otwarcie zakładów karnych dla grup sędziów, którzy dokonywali wizytacji zakładów karnych i aresztów śledczych. Działalność ta przyczyniła się w późniejszym okresie do wykształcenia sądowego nadzoru penitencjarnego.

Równolegle powołana komisja do przygotowania projektu ustawy o więziennictwie w 1957 r. ogłasza taki projekt, w którym udział społeczeństwa i jego funkcje kontrolne zaprojektowano w postaci instytucji komitetów więziennych. Artykuł 7 tego projektu głosił „Celem ustanowienia społecznej kontroli nad zakładami karnymi (aresztami śledczymi) i zapewnienie udziału społeczeństwa w walce z przestępczością tworzy się, przy poszczególnych zakładach karnych (aresztach śledczych), komitety więzienne. Zadania dla tych komitetów, wskazane w projekcie, zakreślono bardzo szeroko. Do zadań komitetów, składających się zaledwie z 3 do 5 członków, miały należeć: społeczna kontrola, zwłaszcza warunków bytowych, opieka nad więźniami i członkami rodzin w czasie odbywania kary, pomoc postpenitencjarna, wydawanie opinii w sprawach warunkowego zwolnienia, przerwy, ułaskawienia, awansu i degradacji w systemie progresywnym. Komitety miał powoływać Minister Sprawiedliwości na wniosek przewodniczącego Wojewódzkiej Rady Narodowej w porozumieniu z Prezesem Sądu Wojewódzkiego i Prokuratorem Wojewódzkim.

Ponownie w tym czasie grupa dawnych członków „Patronatu" wystąpiła o reaktywowanie „Patronatu”. Pod koniec 1957 r. i na początku 1958 r. prowadzono rozmowy — Centralny Zarząd Wię-

ziennictwa — dawni działacze „Patronatu" — co do celów realizowanych przez tę organizację. Ustalono, że organizacja ta będzie się nazywała „Społeczne Towarzystwo Przeciwdziałania Przestępczości «Patronat»”. Będzie ona współdziałała z Ministerstwem Sprawiedliwości w niesieniu pomocy więźniom i ich rodzinom. Nikt w owym czasie nie podważał celowości istnienia ogniwa społecznego głównie w realizacji pomocy postpenitencjarnej. Problem sprowadzał się do tego, czy ma to być „Patronat”, czy inna organizacja, bowiem w owym czasie zarejestrowano Polski Komitet Pomocy Społecznej. W statutowych celach tej organizacji przewidziano udzielanie pomocy postpenitencjarnej zwolnionym i ich rodzinom.

Problem okazał się wkrótce na tyle poważny, że wydzielono w PKPS-ie sekcję pomocy postpenitencjarnej. Organizacja ta świadczyła pomoc głównie materialną zgłaszającym się zwolnionym z zakładów karnych i rodzinom osób przebywających w zakładach karnych. Wśród sił społecznych, angażujących się w proces pozwolnieniowy warunkowo-zwolnionych poddanych nadzorowi wymienić wypada utworzenie w 1958 r. instytucji społecznych kuratorów sądowych. Ważnym wydarzeniem w dziele otwarcia więzień przed społeczeństwem było powstanie w 1959 r. studenckiego ruchu penitencjarnego, którego członkowie przez odwiedzanie zakładów karnych, działalność w ramach praktyk zetknęli się z problematyką resocjalizacji w zakładach karnych, podobne znaczenie miało otwarcie zakładów karnych dla realizacji prac badawczych m.in. prac magisterskich. Wśród działań zwiększających łączność między zakładami karnymi a społeczeństwem wymienić można: występy zespołów artystycznych wolnościowych, spotkania z interesującymi ludźmi, kontakty sportowe, wizyty dziennikarzy, spotkania z rodzinami więźniów młodocianych, wizytacje zakładów karnych przez grupy posłów. Jest co najmniej dziwne, że tak ważny problem nie znalazł wyraźnego odbicia w uchwalonym w 1969 r. kodeksie karnym wykonawczym. Regulacje tam zawarte ograniczyły się tylko do pomocy postpenitencjarnej. Nie znaczy to by nie uczyniono sporo w doskonaleniu świadczenia właśnie pomocy postpenitencjarnej urzędowej. Już w 1961 r. utworzono fundusz opieki postpenitencjarnej z potrąceń 5% z zarobków skazanych, utworzono instytucję referentów socjalnych w zakładach karnych, powołano Radę do Spraw Opieki Postpenitencjarnej przy Ministrze Sprawiedliwości, włączono związki zawodowe do pomocy w adaptacji zwolnionych w zakładach pracy, spowodowano zajęcie stanowiska przez Premiera w sprawie przyjęcia do pracy osób uprzednio karanych itp. Wszystko to dotyczyło głównie działań poza zakładami karnymi.

Próbę udziału społeczeństwa w pomocy w procesie resocjali-567


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
290 KRONIKA rannych (9—13) i w godzinach popołudniowych (16—20), z tym jednak, że nie wszystkie te g
gallery 81231945 500x500 Nie chcemy, bracia, waszego trwania w niewiedzy co do tych, którzy umierają
9 pod rokiem 1600. Gdy jednak Siekielowicz drukował w Krakowie między 1660 a 1685 *), wypada właściw
v □ r Obserwacje: Im większą masę posiadały klocki przyczepione do sznurka (działała większa siła
0033 jpeg w których sprawą jest nie tylko posiadanie racji, ale i umiejętności przekonywania do tych
jednak, jak się rzekło, termin zasadniczy w tym sensie, iż nie wyobrażam sobie uprawiania refleksji
P1090179 albo godzinę i czterdzieści minut. To jednak nie ma większego znaczenia. Zgodnie z tradycją
str 070 071 arenie międzynarodowej. Było to tym trudniejsze, że nie wszystkie grupy społeczne w jedn
Większość ludzi (i stanowisk etycznych) się z tym rozumowaniem się nie zgadza, uważa za
J 1,11 12 bmp Przyszło [Słowo tzn. Jezus] do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym
dowodów nie ma zażalenia. W związku z tym postanowienia te nie wymagają uzasadnienia. Strona jednak
DSCF5005 tym bardziej zasadne, że w praktyce państw zachodnich uwzglę^ nia się nie tylko ten persone
Ddpowiedź na to pytanie nie jest prosta, jednak doświadczenie pokazuje, że większość kłopotów
DSC76 202 zakończenie Sztuka germańska miała także swój tektoniczny okres twórczości, nie w tym jed

więcej podobnych podstron