DSCF9968

DSCF9968



296 Max Dvorak

Podczas gdy ta część obrazu ukazuje spokojne renesansowe I istnienie, w drugiej rozwija się akcja. Trzy kobiety, do których I dołączają się jeszcze przyjaciele rodziny, przynoszą dziecko sta-remu Zachariaszowi. Jeden z przyjaciół, również stary człowiek, podaje mu inkaust, drugą ręką opiekuńczo podtrzymując dziecko; I Zachariasz zamierza właśnie wpisać do księgi leżącej na jego I kolanach imię noworodka. Problem kompozycji wieloosobowej ■ rozwiązany został tu w nowy sposób. Antyczna kompozycją wie-1 lofigurowa polegała zawsze na dodawaniu indywidualnych, izo-1 lowanych zdarzeń. Sztuka średniowieczna łączyła je za pomocą I wspólnej, nadrzędnej idei, a następnie za pomocą więzi uczucio- I wej. To ostatnie ma miejsce również w naszym przypadku, I z tym że nie tylko więź duchowa decyduje tu o artystycznej I jedności. Polega ona bowiem na wyważonym stosunku między I siedzącym Zachariaszem a stojącą przed nim zwartą, pięcioosobo- I wą grupą. Artystyczną wymowę postaci Zachariasza potęguje I sposób ukazania go siedzącego, z profilu, przygarbionego; spra- I wia wrażenie ciężkiego bloku. Grupa ludzi stojąca naprzeciw I nie wygląda na stłoczoną, nie jest też zbiorem pojedynczych, I równorzędnych figur; dominują w niej postacie dwu niewiast 1 na pierwszym planie. Razem z Zachariaszem grupa ta tworzy I prawdziwie klasyczną harmonię, zarówno dzięki cudownej rów- I nowadze przeciwstawnych sobie mas, jak również dźwięczności I konturów i melodyjnemu współgraniu linii biegnących od pionu I ramy ku środkowi sceny,_

WskrzeszemeJJn^anw1 (il. 35) jest na tym samym poziomie, | co omawiany obraz. Cud ten przywodzić może na myśl Wskrze-szenie Łazarza w Padwie. Brak tu jednak dramatycznego napię- I cia, które byłoby niestosowne w tej monumentalnej kompozycji 1 i które zastąpiono powściągliwym, bezgłośnym, prawie nabożnym zdumieniem. Z tyłu, przez całą szerokość obrazu, ciągną się mury I miasta, martwa masa, ukształtowana jednak rytmicznie i oży- J wioną klarownym rozłożeniem tkwiących w niej sił statycz-nych; nie konkuruje ona z postaciami, lecz stanowi artystyczne, I przestrzennie rozbudowane tło dla podążających wzdłuż niej 1 dwóch pochodów. Giotto stosuje tu zasadę ruchu wychodzącego 1

35. Giotto di Bondone Wskrzeszenie Druzjany


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCF9957 276 Max Dvorak niejszej sztuce średniowiecznej znajdziemy postacie, które, gdy chodzi o rów
54364 Obraz6 (28) w energię cieplna zawarty w gazie, podczas gdy pozostała część taj anar-gii zoata
FizykaII11201 107 = lmra, a w warstwach jeszcze niższych tamtej już nie było można dostrzedz, podcz
FizykaII29301 287. 287. : Fig. 138. i w punkcie li występuje z niej w kierunku By, podczas gdy inna
DSCF9944 258 Max Dvorak przekroju, to w innych obrazach zobaczymy coś bardziej jeszcze] zdumiewające
DSCF9946 260 Max Dvorak wieczu artysta swobodnie komponował dobrane według treści* lub idei elementy
DSCF9950 266 Max Dvorak dla siebie, w którym wyobraźnia tworzy własne wartości, stawia I własne zada
DSCF9956 274 Max Dvorak w sobie plastyczności ciał: czy, lepiej powiedziawszy, przykłady ! malarskic
DSCF9961 284 Max Dvorak mocy przemawia do widza. Jeszcze jedna postać jest w tym obrazie równie samo
DSCF9964 288 Max Dvorak , Próbowano łączyć św. Franciszka bezpośrednio ze sztuką Giotta, a nawet tak
DSCF9965 290 Max Dvorak stanowi tylko formułką, u niego przekształca się nieomal w wycinek życia. Pa
DSCF9967 294 Max Dvorak Giotto wybrał z ich życia epizody, które nie były ani popularne, ani rozpows
DSCF9969 298 Max Dvorak z dwóch stron, kierującego uwagę widza ku centrum wydarzenia.
DSCF9970 300 Max Dvorak rej Franciszek otrzymuje od papieża regułę zakonu (il. 36), Giot- ] to lokal
X W okienku tym wyświetlana jest ta część obrazu dokumentu, która zawiera niepewne słowa 53
X W okienku tym wyświetlana jest ta część obrazu dokumentu, która zawiera niepewne słowa 55
Bauhaus43 mechanicznym. Podczas gdy ja opracowywałem różne wersje płaskich figur ludzkich, oni zajm

więcej podobnych podstron