100 Elżbieto Skorupska-Raczyńska
wieku przymiotnikami.’ jasnozłoty, jasnozłocisty, złotowłosy, iłośawy uwydatnia Orzeszkowa swojskość i naturalność mieszkańców dworu 11 ścianka, a jednocześnie bogactwo ich osobowości, Tylko Klotyldę okn neutralną nazwą blondynka, czym zaznacza jej odmienność i emocjonalną:
Teofil Różyc sieclzi.il byt przy stole obok mniej, zgrabnej, młodziutkie) blondynki która szeleszcząc swą jasną atlasową suknią, żywo poruszając głową ibraną I kwun. z dziecinnymi prawie ruchami obnażonych śnieżnych ramion, s/czebiotafljt mu po fr,r cusku: ionww quoi przed dwoma laty męża swego, Zygmunta Korczyńskiego, MWOcU t poznała (I, 101).
Równie ogólnikowo zostały określone włosy Zygmunta Korczyńskiej, którego nazywa pisarka brunetem. Wśród mieszkańców, dworu ciemnowłose są także szlachcianki, np. Emilia Korczyńska, która ma bujne, parne, zawsze starannie ułożone włosy, Marta oraz Justyna: *
C.lowę owiniętą czarnym jak heban warkoczem i twarz śniadą (1 śmiało wytowiaia na upalne gorąco słońca (1,12).
Porównaniem koloru włosów Justyny do egzotycznego drzewa, używanego do wyrobu ozdobnych i luksusowych przedmiotów. Orzeszkowa sygnalizuje ich oryginalną barwę, a także podkreśla szlachetne pochod/cn ubogiej panny.
3. Oczy. Gamę barw wykorzystanych w językowej kreacji postaci uzupełniają kolory oczu: niebieski (błękitny)34, czarny i piwny. Błękit, związany prototypowo z jasnym, bezchmurnym niebem, jest typową barwą oczu jasnowłosych mieszkańców zaścianka. Błękitnoocy są, np Bohatyrowicze — Anzelm i Jan:
W rękach jego [Jana - dop. E. S.-R.j długie widły ukośną linią opuszczały się ku ziemi, badawcza ciekawość znieruchomiała i pogłębiała błękitne jego źrenice (II, 341
Błękit, którego atrybutem jest niebo, jest oznaką spokoju, harmonii, rów nież wierności i szczęścia, jako barwa oczu by! kultywowany przez ro-
3 Złożenia z elementem złoto- lub -złoty (np. złotogrzywy, jasnozłoty) byty popularne w polszczyźnie XIX wieku, co potwierdza praktyka lektykograficzna Zob, np liczne hasła zarejestrowane w SWil (t. II, $. 2223-2225) oraz w SW (t. VIII, • 534-538)
O zmianach semantycznych wyrazu niebieski obszernie traktuje 9 SkwarczyjMui w artykule Wiirfość fwJcioiwi kolorów w romantyzmie a dzisiaj T imiętnik I itcracki* XXIX (1969), s. 273-301
mantyków, o czym pisała E. Teleżyńska35. Symbolizował idealizm, za-biemskość i wieczność.
[ Wśród mieszkańców dworu nieliczne osoby mają oczy niebieskie |(np. Klotylda), częściej charakteryzują się ciemną barwą oczu. Czarnooką Iczarnobrewą jest Justyna Orzelska. Podobnie został wykreowany Teofil Różyc — jej adorator. Spośród Korczyńskich ciemne czarne' oczy ma Emilia, a także Marta:
i Może kiedyś były one jedyną jej pięknością, a teraz wielkie i czarne, spod czarnych pzerokich brwi oświecały ją jeszcze przejmującym blaskiem (I, 11)
z kolei oczy piwne 'brunatne, jasnobrązowe' mają trzej Korczyńscy: Benedykt, jego brataniec Zygmunt oraz syn Witold:
W Rysy twarzy miał delikatne i piękne, ale cerę bladawą i zmęczoną; [... ] a z wielkich piwnych oczu, zupełnie do oczu Benedykta Korczyńskiego podobnych, zdawały się sypać [iskry i tryskać płomienie (I, 110).
I 4. Usta. Orzeszkowa wykorzystała odmiany czerwieni jako barwę ust L kreacji postaci, by podkreślić ich witalność, żywotność i siłę. Usta Justyny są na przykład purpurowe:
| Wargi jej, jak dojrzała wiśnia pełne i purpurowe, przybierały chwilami wyraz dumny i wzgardliwy (III, 546),
[co interpretuje potęgę, moc i dumę szlachcianki, mimo statusu ubogiej pcrewnej. Porównanie ust do szlachetnego owocu podkreśla piękno fizyczne panny. Z kolei Jan Bohatyrowicz ma usta rumiane:
I Teraz Justyna pamięta całą tę lekcję wziętą z tak rumianych, a tak przecież niekieds wzruszonych ust Jana Bohatyrowicza (II, 323),
co się rzadko spotyka w opisach literackich tego desygnatu. W Nad wieinnetn barwa rumiana niesie konotację zdrowia i natury, ale też ludowej bwojskości, zatem jest przyporządkowana mieszkańcom zaścianka.
[ 5. Ubiór. Barwami dominującymi w opisie ubioru bohaterów literac-kich w Nad Niemnem są czerń i biel. Kolor czarny jest barwą stroju codziennego i świątecznego kobiet ze szlacheckiego dworu. W okresie popowstaniowym szlachcianki na znak żałoby nosiły się w czerni, co odzwierciedla kreacja postaci w powieści. Strój czarny zgodnie z konwencjonalną symboliką oznaczał żałobę, był także symbolem pokory, znakiem
E. Teleżyńska, Czerwień i błękit w liryce Norwida Mickiewicza i Słowackiego, „Pamiętnik Literacki" LXXX (1989), s. 159-170. Zob. też W. Kopaliński, Słownik mitów i tradycji kultury, Warszawa 1985, s. 747-748.