116 KORNEL UJEJSKI: WYBÓR POEZJI
Toć to dzieci są hetmańskie — szlochająż jak dzieci!
W dumie kosa racławicka podniesiona świeci,
15 To ich sztandar! wkoło niego tłum jęcząc wykrzyka: „Koso nasza! choć z daleka patrz na Naczelnika!” —
O, panowie! zróbcie miejsce — niech się zbliżą chłopi, Niech tę trumnę miłowaną ich łza szczera skropi;
Bo ten hetman nie hołdował pysze i potędze,
20 Bo on stawał w ich szeregu, chodził w ich siermiędze.
I na Wawel między królów ponieśli hetmana,
I rozwarła się świątynia złotem nabijana;
U jej progu stanął Kmita i „co zacz on” pyta —
Swój! swój! świętszy od waszeci — puszczaj, mości Kmita!
25 Zaruszały się posągi — królowie umarli
Na kamiennych sarkofagach na dłoniach się wsparli,
I ciekawie każdy patrzy, stare sny ucisza,
I spojrzeniem wniebowziętym wita towarzysza.
Długobrody król nad innych wyżej z łoża wstaje 30 I przemawia: „Ja, Król chłopków, rękę ci podaję,
Wżdy obadwaj my uczcili zapomniane sługi I kochali lud gołębi — ja pierwszy, ty drugi!”
Już hetmana wyniesiono pod namiot rozpięty,
Gdy ozwał się słodkim głosem doń Stanisław święty:
w. 14 kosa racławicka — chłopska broń użyta w zwycięskiej bitwie pod Racławicami 4 kwietnia 1794.
w. 23 Kmita — Piotr Kmita (1477-1563), marszałek wielki koronny, wojewoda sandomierski i krakowski, którego posąg znajduje się u wejścia do Katedry wawelskiej.
w. 30 król chłopków — Kazimierz Wielki.
35 „Snąć ty o mnie zapomniałeś, o polskim patronie,
Jeśli prawda, że krzyknąłeś raz: Finis Poloniae”.
Na to hetman: „O, mój ojcze! choć sercem przelękłem Zanurzałem się w boleściach — tych słów nie wyrzekłem! Raczej z mojej biednej piersi to ojczyzna wzięła,
40 Z czego wkrótce pieśń urosła: Jeszcze nie zginęła”.
U ołtarza arcypasterz i śpiewak Sybili Wznosi ręce — każda głowa na piersi się chyli,
A w dziedzińcu korni chłopi o głaz biją czołem,
Oni, co gdy kościół pełny, stają przed kościołem.
45 Na ambonie krasomówca, nie kapłan natchniony,
Krągłe słówka i świecące wysyła z ambony,
I sukmanę coś hetmańską bramuje i złoci,
Wobec trumny coś wspomina — o carów dobroci!
Hej hetmanie! hej jedyny! całun z siebie ściągaj!
50 Zwróć się twarzą do kapłana, rzeknij: „Nie urągaj!
Patrz na lud ten, co w dziedzińcu przy twoich słów chrzęście, Płacze za mną, modli Bogu — ale ściska pięście!”
w. 36 Mowa tu o uporczywie powtarzanej i powracającej (w literaturze naukowej i w beletrystyce) wiadomości o dramatycznym okrzyku Naczelnika Wojska Polskiego „Finis Poloniae!” („Koniec Polski!), który miał się wyrwać z jego ust w chwili wzięcia do niewoli pod Maciejowicami.
w. 41 Arcypasterz i śpiewak Sybilli to Jan Paweł Woronicz, biskup krakowski (później arcybiskup warszawski), autor m.in. poematu Świątynia Sybilli.
w. 45 n. Ujejski podał tu w Objaśnieniach, że był nim ks. infułat Łańcucki, proboszcz parafii N.M.P. w Krakowie.