PROBLEM NOWELI 121
mowali się teorią i techniką swojej ,fhort-story“ nader gruntownie i systematycznie.
Również w dziedzinie materiałów, tekstów literackich konieczne jest wielokrotne rozszerzenie horyzontu. Szloby tu może nie tyle o szerokie uwzględnienie nieprzebranego morza nowelistyki światowej (nie tylko europejskiej; jest i świetnie rozwinięta nowelistyka chińska), ile dokładniejsze rozejrzenie się w polskich pierwocinach i początkach, w gawędziarzach szlacheckich, następnie w Siemieńskun, Faleńskim, Kraszewskim etc. Dziewicze te lasy, nie dotknięte jeszcze stopą badacza literatury. Widząc te braki, obiecując uwzględnienie ich w drugiej, późniejszej właściwej redakcji pracy niniejszej, autor przedstawia ją jednak już obecnie w formie niedoskonałej, sądzi bowiem, że mimo wszelkich modyfi-kacyj i korekt, jakie na pewno sprowadzi włączenie nowego materiału, w zasadzie, w ogólnym ujęciu rzeczy, wyniki pierwszej redakcji utrzymają się bez zmiany.
Zbierzmy raz jeszcze te wyniki, ujmując je w zwięzłym resumi. Problem noweli powstał w początku w. XIX, kiedy romantycy niemieccy za przewodem Tiecka zapragnęli wznowić i kontynuować tradycje Boccaccia. Ale brak podstaw spoleczno-towarzyskich, w łączności z ogólnym stosunkiem romantyzmu do problemu poetyki i czystych rodzajów literackich, przyczynił ślę do niepowodzenia tej próby. Dopiero w okresie realizmu odnawia się idea poetyki i to mianowicie pod przewodem dramatu jako najwyższego i najbardziej zwartego w konstrukcji rodzaju literackiego. Wówczas Spielhagen i Viacher tworzą teorię noweli psychologicznej, która rozwija się obficie, choć nie brak w tym czasie i form mieszanych, jak „historii" w guście Heysego (rozsnuwającej dramatyczne fabuły z kronik renesansowych), „obrazka", „portretu" itd.
Rozpad noweli psychologicznej łączy się z rozpadem tej struktury duchowej, która w miazdze surowej rzeczywistości wyodrębniała jako wartości momenty oderwane, w których pryzmacie indywidualnego przeżycia ujawnia! się charakter i los we wzajemnym powikłaniu z przewagą pierwszego lub drugiego czynnika. W konsekwencjach nastąpiła „formalizacja".
, 1' on struklywizacja" naszego gatunku literackiego, oba typy kompozycyjne, powtórzeniowy i gradacyjny, w ostateczności wytworzyły sztukę abstrakcyjną, czystą formę intendującą z sytuacyjnej anegdoty w kierunku zupełnie oderwanego od realnego tła absurdu (Grubińsld, Perzyński, Henry). Ta ostateczna konsekwencja procesu rozwojowego noweli pozbawiła gatunek ten wszelkiego sensu poza sensem artystycznym.
W dalszym ciągu, z głębokich i zasadniczych praeohraaeń, jakim zaczyna podlegać sztuka narracyjna, z przemiany powieści uko określonego typu, a raczej zespołu typów techiuczno-kompozycyjnych, w otycie opowiadanie, wyjaśnia B najoczywiśdej. śe problem noweli nie jeat