PROBLEM NOWELI 9»
Rozumowanie to jest sugestywne, ale niezupełnie przekonywająoe. Formułując definicję syntetyczną uchylamy się spod kontroli danych doświadczenia i narażamy na niebezpieczeństwo przedwczesnego uogólnienia. Nic łatwiejszego jak uznać dowolnie kilka takich lub innych cech za istotę noweli, lecz jaki tego rezultat? Oto okaże się w konfrontacji naszego określenia z konkretnymi utworami literackimi, że np. Chłopi Reymonta są nowelą, a Bartek Zwycięzca — powieścią. Zapewne, istnieje swoboda w klasyfikowaniu utworów literackich, ale jakież jest znaczenie i wartość takich „rewolucji" terminologicznych poza wywołanym zamętem? Odstraszającym przykładem takiego definiowania jest iozprawa-fantazja Bernharda Brucha pt. Novelle und Tragódie *. W rozprawie tej autor wywodzi, źe tragedia to heroizm i aktywność, nowela zaś — to słabość i bierność, że upadek tragedii a rozwój nowelistyki w drugiej po). XIX w. świadczy o upadku ducha i dopiero dzisiejsze od-lodzenie dramatu zapowiada odrodzenie człowieka. W obawie przed podobnymi wnioskami wybieramy drugą drogę, skromniejszą, trudną, mniej efektowną, gwarantującą za to pewniejsze rezultaty. Po prostu bierzemy za przedmiot rozważań teksty pisarzy i sądy teoretyków i próbujemy wyróżnić w tym zamęcie kilka linii zasadniczych, ujmując materiał na pół systematycznie, na pół historycznie.
3
Rezygnując z „czystej" metody systematyzującej, charakterystycznej dla współczesnego formalizmu w badaniach literackich, możemy od razu wprowadzić pewne rozróżnienie o zasadniczym znaczeniu dla niniejszej pracy. W dziejach noweli występują dwie formacje, które trzeba rozdzielić jako zgoła odmienne i na odmiennych wyrosłe podstawach. Pomiędzy klasyczną nowelą renesansową, osiągającą swój szczyt w Deka-meronie Boccaccia, i obfitą nowelistyką XIX w., rozpowszechniającą się szeroko w okresie romantyzmu — jest przepaść.
Nowela renesansowa włoska 1 francuska wyrosła jako jeden z najświetniejszych tworów życia i kultury towarzyskiej owej epoki. Z tego samego podłoża wyrasta również mistrzowska sztuka Boccaccia, a świadczą o tym symbolicznie ramy ujmujące sto opowieści Dekamerona. Niezależnie od tego, czy nowele te były rzeczywiście opowiadane na dworach i w świetnych towarzystwach, co jest kwestią sporną, nie ulega wątpliwości, że zrodzić się mogły one tylko w atmosferze takich publicznych opowiadań. I podłoże społeczne, kultura towarzyska i wyaoki rozwój sztuki narracyjnej odcisnęły silne piętao na Dekameronte.
H uruch. Ntwlłi und TregMit. Zeitiehrift fttr Aathatik usd • ILlcmeins K unitwiitenschaft, IMS, » 292—.130